Home/sports/Niespodziewana porazka Aryny Sabalenki. Co to oznacza dla Igi Swiatek

sports

Niespodziewana porazka Aryny Sabalenki. Co to oznacza dla Igi Swiatek

Najwyzej rozstawiona Aryna Sabalenka ulega w cwiercfinale WTA 1000 China Open Karolinie Muchovej 67 5 62 64. Ten wynik ma ogromne znaczenie dla czoowki swiatowego rankingu.

By Olgierd Kwiatkowski | October 04, 2024 | sports

Każda passa kiedyś się kończy. Białorusinka wpadła wzwycięski rytm w sierpniu. Wygrywała wszystko od turnieju w Cincinnati, wktórym w półfinale zwyciężyła z Igą Świątek. Potem odniosła trzeci wielkoszlemowytriumf w karierze – w US Open. W China Open w Pekinie łatwo pokonała trzy rywalki: ManachayęSawangkaew (187. WTA), Ashlyn Krueger (68. WTA) i Madison Keys (24. WTA) . Niestraciła z nimi seta. Zanotowała serię 15 zwycięstw z rzędu, najlepszą wkarierze od przełomu 2021 i 2022 roku. Jak Karolina Muchovaporadziła sobie z Aryną Sabalenką? Ćwierćfinał z Karoliną Muchovą zanosił się na mecz dwóchnajlepiej obecnie prezentujących się zawodniczek. W sportowym życiu Czeszka przeżyłaniedawno trudny czas. Przeszła operacje, długą rehabilitację, do gry wróciłalatem. Już w Nowym Jorku pokazała, że odzyskuje formę. Przegrała po trzysetowympojedynku w półfinale z Jessiką Pegulą. Czytaj więcej Iga Świątek zakończyła po blisko trzech latach współpracę z Tomaszem Wiktorowskim. Wycofała się również z kolejnego po Seulu i Pekinie turnieju, w Wuhan. Jej przewaga nad Aryną Sabalenką znacznie stopnieje. Z Sabalenką pokazała swój dobrze znany tenis, o wysokichwalorach technicznych. Mierzyła się jednak z mistrzynią dwóch tegorocznych Wielkich Szlemów na kortach twardych.Szala przechylała się raz w jedną, raz w drugą stronę. Ostatecznie Muchova byłagórą, choć w trzecim secie przegrywała 2:4, wygrała go 6:4. – Tenis toprawdziwy rollercoaster, nigdy nic nie wiadomo. Próbowałam walczyć o każdą piłkę.Było warto. To świetna zabawa, to szaleństwo – mówiła Czeszka po meczu. To trzecie z rzędu zwycięstwo Muchovej nad Białorusinką. Decydujący będzieturniej WTA Finals w Rijadzie Passa Sabalenki została przerwana, w bardzo ważnym dniu dlaIgi Świątek. Rano Polka poinformowała, że rozstaje się z trenerem TomaszemWiktorowskim, potem, że rezygnuje z udziału w turnieju w Wuhan (7–13 października). Nie znała jeszcze wyniku ćwierćfinału Pekin Open. Oznaczałoto, że powoli godziła się z utratą pozycji światowej liderki. Porażka Białorusinki wielezmieniła. Gdyby Sabalenka awansowała tylko do półfinału, zarobiłaby 390punktów w rankingu i zbliżyła się do Świątek na 894 punkty. Numer 1 byłby dlaniej na wyciągnięcie ręki, na pewno wtedy, gdyby wygrała turniej w Wuhan. W tej chwili w wirtualnym rankingu Polka ma 9785 pkt,Sabalenka – 8716 pkt. Rozstrzygnięcie tego, kto będzie numerem 1 na koniecsezonu 2024, nastąpi w WTA Finals w Rijadzie (2-9 listopada). Trudno sobiewyobrazić, aby Świątek nie przystąpiła do obrony tytułu w tak ważnym turnieju.

SOURCE : rp
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS