Home/sports/Niebezpieczna przygoda Pawa Waska. Mimo to wygra

sports

Niebezpieczna przygoda Pawa Waska. Mimo to wygra

Pawe Wasek zanotowa zyciowy weekend w Rasnovie. 25-latek wygra dwa konkursy Letniego Grand Prix w skokach narciarskich w tym rumunskim miescie. W jednym z nich mia jednak niebezpieczna przygode. Ostatnim polskim skoczkiem ktory dokona takiej sztuki latem by w 2020 roku Dawid Kubacki w Wisle. Wowczas byy to jednak jedyne zawody tego lata ze wzgledu na pandemie.

September 23, 2024 | sports

Paweł Wąsek zanotował życiowy weekend w Rasnovie. 25-latek wygrał dwa konkursy Letniego Grand Prix w skokach narciarskich w tym rumuńskim mieście. W jednym z nich miał jednak niebezpieczną przygodę. Ostatnim polskim skoczkiem, który dokonał takiej sztuki latem, był w 2020 roku Dawid Kubacki w Wiśle. Wówczas były to jednak jedyne zawody tego lata ze względu na pandemię. W pełnym sezonie ostatnim polskim zawodnikiem, który wygrał dwa konkursy z rzędu Letniego Grand Prix w skokach narciarskich, był Kamil Stoch . Miało to miejsce w 2018 roku. Nasz mistrz zwyciężył wówczas nawet w trzech konkursach z rzędu. Najpierw triumfował w Wiśle, by potem stawać na najwyższym stopniu podium jeszcze w Hinterzarten i Einsiedeln . Dawid Kubacki był też do tej pory jedynym polskim zawodnikiem, który wygrał dwa konkursy w jeden weekend LGP. Trzeba jednak dodać, że podwójne zawody latem w jednym miejscu są rzadkością. Paweł Wąsek show w Rasnovie. Rumunia szczęśliwa dla polskich skoczków, kapitalny konkurs Teraz dokonał tego Paweł Wąsek . Nasz skoczek już w Wiśle wysłał sygnał, ze jego dyspozycja idzie w górę. Oddawał przede wszystkim bardzo równe skoki i podkreślał, że jest na czym budować. W Rasnovie w zawodach, które miały jeszcze gorszą obsadę, niż te wiślańskie, zbudował jednak dwie wygrane. To na pewno solidny fundament przed zimą. Moje skoki w niedzielę były bardzo podobne do tych z soboty. Nie były one idealna. Zdarzały się błędy. Tak było choćby w serii finałowej. Byłem za bardzo z przodu przy lądowaniu. Przez to wypięło mi tyle zapięcie w lewej narcie. Wyrwało całe zabezpieczenie. Dużo trudniej było zatem utrzymać równowagę przy lądowaniu. Zdarzały mi się już w przeszłości takie rzeczy na treningach. Miałem to zatem przetrenowane ~ śmiał się Wąsek. - Skakałem ostatni w serii finałowej, ale nie odczuwałem z tego powodu większego stresu. Na pewno nabrałem też pewności po sobotnim konkursie i to mi pomogło. Z drugiej strony wiedziałem, że wzrosły też oczekiwanie wobec mnie - dodał. Polak jest teraz wiceliderem klasyfikacji generalnej LGP. Przed nim jest tylko Włoch Alex Insam , który wyprzedza Wąska o 10 punktów. Z naszym skoczkiem dwóch znakomitych zawodników - Austriak Stefan Kraft i Norweg Marius Lindvik , którzy mają do Polaka 63 pkt. straty. - Bardzo mnie to cieszy, że jestem tak wysoko w klasyfikacji generalnej LGP. Byłoby super utrzymać się na podium do ostatniego konkursu . Nie skupiam się jednak na tym, bo dla mnie głównym celem na lato jest jak najlepsze przygotowanie się do sezonu zimowego. To wtedy mam osiągać największe sukcesy - przyznał Wąsek. Przed skoczkami jeszcze trzy konkursy LGP. Najpierw zawodników czekają dwudniowe zmagania w Hinzenbach (28-29 września) , a potem jeszcze rywalizacja w Klingenthal (5 października) . Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS