sports
Miedz Legnica wypunktowaa Ruch Chorzow
W Legnicy Miedz pokonaa Ruch Chorzow 30. W 1. poowie goscie byli lepsi po zmianie stron gospodarze wypunktowali Niebieskich ktorzy od 66. minuty grali w osabieniu.
W Legnicy Miedź pokonała Ruch Chorzów 3:0. W 1. połowie goście byli lepsi, po zmianie stron gospodarze wypunktowali Niebieskich, którzy od 66. minuty grali w osłabieniu. W tym artykule dowiesz się o: Obie drużyny nie ukrywają swoich aspiracji. Przed bezpośrednim starciem wyżej w tabeli była Miedź, która od Ruchu miała trzy punkty więcej i jedno spotkanie rozegrane mniej. Chorzowianie po zmianie trenera wygrali dwa spotkania i marzyli o kolejnym komplecie punktów. Od pierwszych minut nikt nie zamierzał ryzykować. Groźną okazję udało się wykreować miejscowym. W 7. minucie Florian Hartherz pomknął lewą stroną, precyzyjnie dośrodkował. Adnan Kovacević uderzył głową z pięciu metrów tuż ponad bramką. Jedenaście minut później pomylił się w tyłach Szymin Szymański, który podał piłkę rywalowi. Jacek Podgórski nie zdołał uderzyć, po chwili Iwo Kaczmarski przestrzelił z pola karnego. Z każdą kolejną minutą coraz więcej do powiedzenia mieli chorzowianie. Jednak goście nie potrafili stworzyć sobie stuprocentowej szansy. Po dwóch kwadransach, po dograniu z lewej strony, Soma Novothny przestrzelił z sześciu metrów. Cztery minuty później Mo Mezghrani uderzył z ok. 30 metrów tuż ponad poprzeczką. Z kolei w 42. minucie mocni strzelał z dystansu Szymon Karasiński, wprost w dobrze ustawionego Jakuba Wrąbla. Chwilę przed przerwą Ruch miał najlepszą okazję na gola. Novothny uderzył głową z pięciu metrów. W bramkę nie trafił. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol "stadiony świata" w Argentynie Po zmianie stron atakować starał się Ruch, ale to Miedź zadał cios. W 49. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, niepilnowany Adnan Kovacević głową uderzył do bramki! Zaskoczeni Niebiescy nie potrafili odpowiedzieć, a legniczanie szukali kolejnego trafienia. W 53. minucie Kamil Antonik w polu karnym zwiódł obrońcę i wystarczyło dobrze uderzyć. Zawodnik skiksował. Gol padł chwilę później, kiedy po raz kolejny chorzowianie zgubili piłkę pod własną bramką. Strzał głową Benedika Miocia odbił się od słupka, po chwili piłkę wybił obrońca. Sędzia wskazał na środek, VAR podtrzymał decyzję. Należy dodać, że powtórki nie dały żadnej pewności, że piłka całym obwodem minęła linię. Przegrywając dwoma golami Ruch starał się atakować, ale od 66. minuty miał kolejny problem. Nie wytrzymał Maciej Sadlok, który skomentował dość dyskusyjne decyzję sędziego. Arbiter pokazał kapitanowi Ruchu żółtą kartkę, po czym Sadlok zaczął bić mu brawo. Damian Kos, tylko na to czekał, momentalnie ukarał obrońcę drugą kartką i goście grali w dziesiątkę. W osłabieniu chorzowianie niewiele potrafili zdziałać. Kilka razy pod bramką Wrąbla zrobiło się niebezpiecznie, ale bez konkretów. To Miedź zadała trzeci cios. W 87. minucie po rzucie wolnym i zamieszaniu Marcel Mansfeld z bliska uderzył do siatki. W nie rozgrywając wielkiego spotkania gospodarze dowieźli efektowną wygraną do końca i w tabeli awansowali na 3. miejsce. Miedź Legnica - Ruch Chorzów 3:0 (0:0) 1:0 - Adnan Kovacević 49' 2:0 - Benedik Mioc 54' 3:0 - Marcel Mansfeld 87' Składy: Miedź Legnica: Jakub Wrąbel - Amar Drina, Adnan Kovacević, Mateusz Grudziński, Florian Hartherz - Chuca (77' Juliusz Letniowski), Iwo Kaczmarski - Jacek Podgórski (77' Kamil Drygas), Benedik Mioc (77' Bartosz Bida), Kamil Antonik (61' Krzysztof Drzazga) - Wiktor Bogacz (69' Marcel Mansfeld). Ruch Chorzów: Martin Turk - Martin Konczkowski, Szymon Szymański, Maciej Sadlok, Szymon Karasiński (69' Bartłomiej Barański) - Mohamed Mezghrani (62' Jakub Myszor), Denis Ventura (84' Filip Borowski), Mateusz Szwoch, Łukasz Moneta (62' Wojciech Łaski) - Daniel Szczepan (69' Andrej Lukić), Soma Novothny. Żółte kartki: Kaczmarski, Grudziński (Miedź) oraz Sadlok, Lukić (Ruch). Czerwona kartka: Sadlok (Ruch) /66', za dwie żółte/. Sędzia: Damian Kos (Gdańsk).
PREV NEWSLaLiga Villareal CF - FC Barcelona. Relacja live i wynik na zywo
NEXT NEWSAwizowane skady na mecz we Wrocawiu
Haaland uderzy rywala w gowe. Co teraz Wadze zdecydoway
Ta decyzja moze oburzyc kibicow Arsenalu. Erling Haaland uniknie kary od The Football Association za swoja zachowanie w ostatnim ligowym meczu pomiedzy Manchesterem City a Arsenalem. Przypomnijmy ze Norweg uderzy pika w gowe obronce Arsenalu Gabriela.
Upadek "nowego Cristiano Ronaldo". Oto czym teraz sie zajmuje
Cristiano Ronaldo jest niekwestionowana legenda piki noznej. Do swoich sukcesow dochodzi ciezka praca choc po drodze spotyka zawodnikow rzekomo majacych wiekszy talent od niego. Jednym nich by Fabio Paim ktory nigdy nie pokaza czastki swojego potencjau. Z czasem znalaz sie na zyciowym zakrecie a po wyjsciu z wiezienia probowa jeszcze reaktywowac kariere w polskim klubie. Ostatecznie zupenie zmieni branze.
By Hubert RybkowskiSiatkarz zobaczy co dzieje sie w Polsce i nie wytrzyma. Zacza wyliczac
Jastrzebski Wegiel juz w srode stanie przed szansa na wywalczenie pierwszego trofeum w sezonie - mistrzowie kraju zagraja o Superpuchar Polski z Aluron CMC Warta Zawiercie. Z tej okazji na stronie PlusLigi pojawi sie wywiad z Juanem Ignacio Finolim ktory rozgrywa pierwszy sezon w naszych rodzimych rozgrywkach. Argentynczyk po tym jak zobaczy co dzieje sie w Polsce woko siatkowki nie wytrzyma i postanowi nie kryc swojego zachwytu.
Byy reprezentant nie wroci do Polski wybra zupenie inny kraj. "To by kompromis"
Wojciech Szczesny nie jest jedynym polskim bramkarzem ktory pod koniec sierpnia zakonczy kariere. Taka decyzje podja Bartosz Biakowski ktory zagra prawie 350 meczow w angielskiej Championship. Po zakonczeniu kariery nie zosta na Wyspach Brytyjskich ale tez nie wroci do Polski. Wybra zupenie inny kraj. - To by kompromis - wyzna w najnowszym wywiadzie.
By Marcin JazPorownuja 17-latke do Natalii Kaczmarek
Anastazja Kus ten sezon bedzie wspominac bardzo dugo. Pobia rekord Polski na 400 m w swojej kategorii wiekowej i zadebiutowaa w igrzyskach olimpijskich. W rozmowie z PAP odniosa sie m.in. do porownan do Natalii Kaczmarek.
Doprowadzia Swiatek do ez. To straszne co dzieje sie z nia teraz. Kolejny cios
Jeszcze trzy lata temu Maria Sakkari swoja gra doprowadzia do paczu Ige Swiatek. Sytuacja miaa miejsce w 2021 podczas turnieju WTA Finals w meksykanskiej Guadalajarze. Greczynka bya wowczas jedna z najlepszych tenisistek swiata. Od tamtej pory wygraa jeden turniej rangi WTA.