Home/sports/Lewandowski i spoka zaszaleli w "El Clasico" to moga byc konsekwencje. "Poleca gowy"

sports

Lewandowski i spoka zaszaleli w "El Clasico" to moga byc konsekwencje. "Poleca gowy"

Sobotnie "El Clasico" - jak zwykle - zapowiadao sie niezwykle emocjonujaco i wiele wskazywao na to ze w wielkim starciu Realu Madryt i FC Barcelona obejrzymy sporo goli. Taki scenariusz sie potwierdzi ale... bramki zdobywaa wyacznie jedna druzyna. Robert Lewandowski i jego kompani z "Blaugrany" wrecz szaleli na boisku a to moze miec powazne konsekwencje w obozie ich rywali. Nad Carlo Ancelottim i jego sztabem zebray sie ciemne chmury.

October 28, 2024 | sports

Sobotnie "El Clasico" - jak zwykle - zapowiadało się niezwykle emocjonująco i wiele wskazywało na to, że w wielkim starciu Realu Madryt i FC Barcelona obejrzymy sporo goli. Taki scenariusz się potwierdził, ale... bramki zdobywała wyłącznie jedna drużyna. Robert Lewandowski i jego kompani z "Blaugrany" wręcz szaleli na boisku, a to może mieć poważne konsekwencje w obozie ich rywali. Nad Carlo Ancelottim i jego sztabem zebrały się ciemne chmury. Przed ostatnim "El Clasico" zarówno FC Barcelona , jak i Real Madryt były w naprawdę dobrej formie - pierwsza z wymienionych ekip miała na koncie pięć triumfów z rzędu, druga z kolei odnotowała po kolei trzy wygrane. Starcie między "Królewskimi" i "Dumą Katalonii" na Santiago Bernabeu okazało się jednak zdecydowanie jednostronne. " Barca " pokonała swych największych rywali 4:0, a dublet odnotował w tym przypadku nie kto inny jak Robert Lewandowski . Polak i jego koledzy z zespołu być może w ten właśnie sposób sprawili, że został "podpisany wyrok" na Carlo Ancelottiego . Lewandowskiego czekają dni chwały. Ten miesiąc da odpowiedź na wszystko Już w niedzielę, a więc dzień po potyczce, Lluis Miguelsanz z "Diario Sport" informował, że wyraźna porażka w "Klasyku" wywołała - czemu nietrudno się dziwić - ogromne niezadowolenie prezydenta Realu Florentino Pereza, który wydaje się być już przekonany co do tego, że w niedalekiej przyszłości należałoby rozstać się z "Carlettem". W tym przypadku nie jest już mowa wyłącznie o wynikach i kursie, jaki obrała całościowo drużyna, ale też o koncepcjach Włocha, które nie do końca spinają się z planami zarządu. Mowa tu chociażby o naciskaniu na przedłużenie kontraktu Ferlanda Mendy'ego czy pozostawieniu na bocznym torze Ardy Gulera. Jakie ma być więc tu remedium? Wedle Miguelsanza Perez postanowił zintensyfikować starania dotyczące sprowadzenia po kampanii 2024/2025 Xabiego Alonso , który już od dłuższego czasu typowany jest na kogoś, kto przejmie schedę po Ancelottim . O drastycznych, natychmiastowych ruchach nie ma tu na razie mowy, ale... wszystko to zapowiada się intrygująco, zwłaszcza, że kontrakt menedżera z Italii w teorii ważny jest do 2026 roku, a Alonso nie jest wcale łatwy do wyciągnięcia z szeregu "Aptekarzy". Nowe doniesienia ws. skandalu w El Clasico. Jest jeszcze gorzej. Sprawa trafiła na policję "Los Blancos" na razie jednak będą działać wciąż pod okiem doświadczonego szkoleniowca, a z kolejnym wyzwaniem zmierzą się dokładnie 2 listopada, kiedy to spróbują swoich sił przeciwko Valencii na Estadio Mestalla. Potknięcia są absolutnie niewskazane, bo Real traci do Barcelony w tym momencie aż sześć punktów. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS