A jednak Wielka gwiazda zagra przeciwko Polsce. Zrobia to samo co Swiatek

Badosa to obecnie najwyżej rozstawiona singlistka z Hiszpanii, toteż jej postanowienie o grze dla reprezentacji jest istotną wiadomością. Pytanie, na ile decyzja Hiszpanki była podyktowana decyzją... Igi Świątek. ZOBACZ TAKŻE: Polska tenisistka czekała ponad rok, w końcu się udało. Wielki powrót Warto bowiem zaznaczyć, że obie tenisistki zrezygnowały z azjatyckiego tournée. Mało tego, Badosa postanowiła przedwcześnie zakończyć tegoroczny sezon. I gdy wydawało się, że Hiszpanka na kort wróci najwcześniej w 2025 roku, zdecydowała się wesprzeć swój kraj w turnieju Billie Jean King Cup. "Jej powrót do reprezentacji jest o tyle kluczowy, że Hiszpanki w pierwszej rundzie zmierzą się z Polską, w składzie której znajduje się Iga Świątek" - piszą dziennikarze "Tennis-Infinity". Badosa jako powód przedwczesnego zakończenia sezonu podawała problemy zdrowotne. Niedawno w mediach społecznościowych dała jednak do zrozumienia, że nie zabraknie jej w turnieju, którego Hiszpania jest gospodarzem. "Kogo widzę w Maladze? Czekam na was wszystkich! Jazda" - napisała. 26-latka to była wiceliderka rankingu WTA, która obecnie zajmuje 11. pozycję. Turniej Billie Jean King Cup w Maladze rozpocznie się 13 listopada i potrwa do 20 listopada.