Home/sports/Kiwior zrownany z ziemia przez Anglikow. "Katastrofa"

sports

Kiwior zrownany z ziemia przez Anglikow. "Katastrofa"

Nie maja ostatnio powodow do radosci obroncy reprezentacji Polski. Pawe Dawidowicz zagra katastrofalny mecz z Chorwacja i w dodatku dozna kontuzji. Southampton Jana Bednarka przegrao w sobote kolejny mecz w Premier League choc do przerwy wygrywao 20. Koszmar przezy tez Jakub Kiwior ktory zawini przy straconej bramce Arsenalu. Tak obronce oceniy angielskie media. "Katastrofa" - czytamy.

By Bartosz Naus | October 19, 2024 | sports

Arsenal fatalnie zaczął mecz z Bournemouth. Już w 30. minucie musiał radzić sobie z grą w dziesięciu, bo czerwoną kartkę dostał William Saliba. Na tej decyzji sędziego skorzystał jednak Jakub Kiwior. Polak wszedł na boisko za Raheema Sterlinga. Tak Anglicy ocenili Kiwiora za mecz z Bournemouth. Nie mają litości Niestety nie można powiedzieć, żeby Kiwior tym spotkaniem zaimponował Mikelowi Artecie. Reprezentant Polski dał się zapamiętać z jednego nieudanego zagrania. W 77. minucie pod naporem rywala wycofał piłkę do bramkarza. Zrobił to zbyt słabo, a David Raya musiał ratować się faulem. Sędzia podyktował rzut karny, który Bournemouth wykorzystało. I było już 2:0, a szanse Arsenalu na korzystny wynik spadły niemal do zera. Wyrok angielskich mediów jest jasny. Polak zawinił i zasłużył na obniżoną ocenę. "Mała katastrofa. Fatalny błąd reprezentanta Polski doprowadził do zdobycia drugiego gola przez Bournemouth, co poskutkowało szybką zmianą w wykonaniu Artety" - pisze serwis 90min.com, który daje Polakowi niemal najgorszą możliwą notę - 2/10. "Winny drugiej bramki przez to, że jego słabe podanie doprowadziło do rzutu karnego. Naprawdę rozczarowujący występ" - czytamy na arsenalinsider.com. Kiwior od tego portalu otrzymał ocenę 3/10. "Trudno o większe upokorzenie niż zejście z boiska, gdy jest się zmiennikiem. Ale taki los spotkał Kiwiora, którego okropne podanie doprowadziło do rzutu karnego dla Bournemouth" - stwierdza express.co.uk, który ocenia Polaka na 4/10. Taką ocenę reprezentant Polski otrzymał też od portalu Goal.com. "Wszedł za Sterlinga w pierwszej połowie. Wpakował Rayę w kłopoty tuż przed rzutem karnym, a następnie został zawstydzony zmianą" - czytamy. Najlepiej oceniły go serwisy standard.co.uk oraz football.london. Oba dały mu ocenę 5/10. "Prezentował się w porządku w defensywie, ale podanie, które doprowadziło do rzutu karnego, było naprawdę słabe. Przeżył wstyd przy zejściu z boiska jako zmiennik" - napisał ten drugi portal. Arsenal po zejściu Kiwiora nie dał rady zdobyć żadnej bramki i ostatecznie przegrał 0:2. Zespół Mikela Artety będzie teraz czekał na wyniki meczów Wolves - Manchester City oraz Liverpool - Chelsea. Arsenal ma tyle samo punktów (17) co drużyna Pepa Guardioli. Jeden punkt więcej ma zespół z Liverpoolu.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS