sports
Festiwal wyzwisk na stadionie wicemistrza Polski. Znalezli winnego caego za
Choc w srodowy wieczor Slask wygra ze Stala Mielec po golach Sebastiana Musiolika to nie jego nazwisko nioso sie przez wrocawski stadion. Fani wicemistrza Polski ktory wygra pierwszy ligowy mecz w tym sezonie stracili cierpliwosc do dyrektora sportowego Davida Baldy. Zaczeo sie od wywieszenia znamiennego transparentu. Porownanie do Nikosia Dyzmy byo najmilszym co spotkao Czecha tego wieczoru. Potem byo tylko gorzej.
Śląsk Wrocław w niczym nie przypomina zespołu, który w poprzednim sezonie zdobył sensacyjne wicemistrzostwo Polski. Klub opuścili najważniejsi zawodnicy, a nowi nie zapewnili do tej pory odpowiedniej jakości. Wrocławianie okupują strefę spadkową, a w środowy wieczór wygrali ledwie pierwszy ligowy mecz w sezonie. Po dwóch golach Sebastiana Musiolika pokonali Stal Mielec i zakończyli czarną serię dziesięciu spotkań bez zwycięstwa. Kibice Śląska znaleźli winnego. Żądają dymisji O ile w pierwszej połowie uwaga wszystkich skupiła się na Śląsku - wrocławianie w końcu zagrali na miarę oczekiwań - o tyle w drugiej znacznie mniej działo się na boisku, a więcej na trybunach. Najbardziej zagorzali kibice Śląska zgromadzeni na trybunie B wywiesili znamienny transparent uderzający w dyrektora sportowego klubu - Davida Baldę. "Po transferach Baldy prześladuje nas pech. Czas pogonić Nikosia Dyzmę z Czech" - hasło o takiej treści zawisło na trybunie. Dyrektor sportowy został porównany do znanej postaci Nikodema Dyzmy - tytułowego bohatera powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, który w skutek przypadkowego spotkania zaczął robić zawrotną karierę. Motyw Dyzmy utrwalił się jako symbol cwaniactwa i karierowiczostwa. Ale to nie był koniec kibicowskich "dokonań". Fani przez zdecydowaną część drugiej połowy skandowali obraźliwe okrzyki kierowane pod adresem Baldy. Najłagodniejszą ich częścią było wypominanie dyrektorowi nieudanych transferów i pozbycia się jednego z liderów wicemistrzowskiej ekipy - Patricka Olsena. "Balda! Co? Klimala!", a także "Balda! Co? Zohore!" - to zdecydowanie bardziej parlamentarna część skandowania. W najbardziej bezpośrednim haśle, jakie tego wieczoru usłyszał Czech można było usłyszeć, że kibice nie chcą już, aby dłużej pracował w klubie. "Balda! Co? W*********j - skandowali kibice. - Na pewno jesteśmy razem i będziemy razem - z dyrektorem i prezesem - mówił po meczu trener Śląska Jacek Magiera. - To, co się wydarzyło jeśli chodzi o okrzyki z trybun, choć wszystkiego nie słyszałem, bo byłem zaabsorbowany grą, to jednak pojedyncze głosy na pewno było słychać. Widziałem transparent, którego nawet nie jestem w stanie w tej chwili powtórzyć. Nie chcę na gorąco na ten temat mówić. Razem wygrywamy - dzisiaj jesteśmy w takim momencie, będziemy wszystko robić, żeby z tego dołka wyjść i żeby jak najszybciej opuścić tę strefę niebezpieczną i być w górnej części tabeli. To jest mój cel - dodał Magiera. Szkoleniowiec podkreślił też, że Czech jest według niego młodym, rozwojowym człowiekiem i liczy na jego kolejne skuteczne transfery. Przypomniał jego udane ruchy: sprowadzenie Aleksa Petkova, Petera Pokornego i Simeona Petrova. W czwartkowy poranek udało nam się skontaktować z dyrektorem Baldą, ale nie chciał odnieść się do zachowania kibiców. Podkreślił jedynie, że dla niego najważniejsze jest zwycięstwo. Sytuacja Śląska - mimo środowej wygranej - nadal jest trudna. Piłkarza Jacka Magiery, mający na koncie jeden zaległy mecz, wciąż są w strefie spadkowej. Zajmują 17. miejsce z ośmioma punktami w 11 spotkaniach. Kolejny mecz rozegrają już w sobotę 26 października. Na własnym stadionie zmierzą się z Rakowem Częstochowa.
PREV NEWSSzczesny nie gra ale Marina i tak sie pojawia. Przyapana z Lewandowska goraco
NEXT NEWSJak on to zrobi Zobacz piekne trafienie Polaka
Koncert w meczu Wisy Krakow. Robi sie coraz ciekawiej
Angel Rodado po raz kolejny udowodni ze dla Wisy Krakow jest bezcenny. Hiszpan zdoby dwie bramki a 13-krotni mistrzowie Polski pokonali na wyjezdzie Wise Pock 31. Dzieki temu Rodado obja prowadzenie w klasyfikacji strzelcow a Wisa Krakow wskoczya na 10. miejsce w tabeli i ma jeszcze dwa mecze zalege. Wisa Pock spada na trzecia pozycje.
Drastyczna zmiana w Realu Madryt. Trzesie sie stoek pod Ancelottim Lewandowski go pograzy
FC Barcelona wygraa El Clasico w Madrycie az 40 a Robert Lewandowski zdoby w ty meczu az dwa gole i zosta wybrany jego najlepszym pikarzem. Javier Rodriguez Pascual czyli dziennikarz "Relevo" znany jako Rodra poinformowa ze atmosfera w Realu Madryt po klesce mocno zgestniaa a pozycja Carlo Ancelottiego staa sie zdecydowanie sabsza. Przed Wochem bardzo wazny i trudny czas.
Druzyna Karola Kosa walczy z problemami. Znow koncert Bartosza Bednorza
Asseco Resovia przesuwa sie w gore tabeli siatkarskiej PlusLigi. Druzyna z Podkarpacia ktora w tym sezonie ma spore problemy wskakuje do czoowej osemki tabeli. W wyjazdowym meczu w Olsztynie Asseco Resovia nie daa szans Indykpolowi AZS ktory pokonaa 30. Nagrode dla MVP otrzyma Bartosz Bednorz ktory zdoby 20 punktow a do tego swietnie spisa sie w przyjeciu.
Deklasacja Siatkarze Asseco Resovii szybko rozprawili sie z rywalami
W spotkaniu 9. kolejki PlusLigi siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn przegrali z Asseco Resovia 03. Druzyna z Rzeszowa odniosa trzecie zwyciestwo w obecnym sezonie przeamujac sie po dwoch ostatnich meczach przegranych w tie-breakach. Olsztynianie zagrali bez dwoch czoowych zawodnikow Jan Hadrava i Eemi Tervaportti i poniesli juz siodma porazke w rozgrywkach pozostajac z zaledwie jednym zwyciestwem na koncie.
Siatkarka odrzucia lukratywna oferte od giganta. "Pieniadze nie sa najwazniejsze"
Sarina Koga japonska siatkarka ktora tuz po igrzyskach olimpijskich w Paryzu niespodziewanie zakonczya kariere zdradzia ze tuz przed oficjalnym ogoszeniem swojej decyzji odrzucia lukratywna oferte od siatkarskiego giganta VakifBanku Stambu.
Drugi tytu Brytyjczyka w karierze
Jack Draper wywalczy drugi tytu w karierze wygrywajac turniej ATP w Wiedniu. Rozstawiony z numerem siodmym brytyjski tenisista pokona w finale Rosjanina Karena Chaczanowa 64 75.