Blogs
Home/sports/Dynamo Minsk ulubiony klub Aleksandra ukaszenki

sports

Dynamo Minsk ulubiony klub Aleksandra ukaszenki

Legia Warszawa podejmie w czwartek Dynamo Minsk bo biaoruskich klubow w przeciwienstwie do rosyjskich sankcje za wojne w Ukrainie nie dotkney i moga grac w europejskich pucharach.

By Tomasz Wacławek | November 07, 2024 | sports

Szefowie europejskiej federacji (UEFA) wykazują się niekonsekwencją. O ile rosyjskie kluby i reprezentację wykluczyli z międzynarodowych rozgrywek niemal od razu (choć ważną rolę odegrał tu nacisk innych krajów, w tym Polski), o tyle już dla Białorusi byli łaskawi, mimo że reżim Aleksandra Łukaszenki wspiera przecież Władimira Putina w wojnie z Ukrainą. Czytaj więcej Przed posiedzeniem Komitetu Wykonawczego UEFA, zaplanowanego na środę, nie ma szans, by Rosja została odwieszona przez Europejską Federację Piłkarską i przywrócona do udziału w europejskich rozgrywkach piłkarskich - pisze Sky News. Białoruscy piłkarze wzięli udział w eliminacjach Euro 2024 i zdobyli w nich nawet 12 pkt. Jedyną karą był fakt, że domowe mecze musieli rozgrywać na neutralnym terenie i przy pustych trybunach. Rywali podejmowali więc w Nowym Sadzie i Budapeszcie, czyli innych krajach, które nie ukrywają dobrych relacji z Rosjanami. Węgry były także ich domem w trwającej Lidze Narodów. Podobnie dzieje się w przypadku klubów. Dynamo mecz ze szkockim Heart of Midlothian rozgrywało w Azerbejdżanie i tam też – w mieście Sumgait – wystąpi w roli gospodarza w kolejnych spotkaniach. Białorusini rozegrali w tym roku sparing z Rosją Szef UEFA Aleksander Ceferin głosy, by wyrzucić z rozgrywek Białorusinów, uznał za populistyczne. Nic nie dał apel ponad 100 europosłów z różnych frakcji. UEFA pozostaje niewzruszona, a Białorusini rozegrali w tym roku nawet sparing z Rosją. Było to spotkanie nieoficjalne, więc mogło się odbyć w Mińsku. Rosjanie zwyciężyli 4:0. Napięte stosunki Polski z Białorusią sprawiają, że mecz przy Łazienkowskiej zyskał status podwyższonego ryzyka. UEFA, wyczulona na mieszanie sportu z polityką, obawia się manifestacji, choć Dynamo nie skorzystało z przysługującej mu puli biletów i żadna zorganizowana grupa kibiców do Warszawy nie przyleci. Na trybunach pojawią się natomiast zapewne uchodźcy z Białorusi, którzy w Polsce znaleźli bezpieczne schronienie. Dla nich to może być okazja, by zademonstrować sprzeciw wobec reżimu Łukaszenki. Bardzo możliwe, że jakąś oprawę zaprezentują kibice Legii. Kontuzjowanego Kacpra Tobiasza w bramce zastąpi Gabriel Kobylak Dynamo to w końcu pupil białoruskiej władzy, ulubiony klub Łukaszenki i ministra sportu Siergieja Kowalczuka. Po upadku ZSRR zostało pierwszym mistrzem Białorusi, ale później długo znajdowało się w cieniu przeciwników, zwłaszcza BATE Borysów. Rok temu, po blisko dwóch dekadach, wróciło na tron i zmierza właśnie po kolejny tytuł (rywalizuje się tam systemem wiosna–jesień). Mówi się, że dzięki przychylności sędziów, którzy podejmują decyzje na jego korzyść, oraz wsparciu federacji. – Może nie jest to najmocniejsza liga w Europie, ale spójrzmy na ich wyniki z zagranicznymi rywalami. Minimalnie przegrali z Anderlechtem (po 0:1) i z Hearts (1:2). Są bardzo zdyscyplinowani, potrafią się bronić. Mają 17 czystych kont w lidze. Na własnym podwórku kontrolują grę, w Europie bardziej liczą na kontry – mówi trener Legii Goncalo Feio. – Tym razem nie mogliśmy odbyć obserwacji na żywo, ale mamy dużo kontaktów, dzięki którym udało nam się zdobyć materiały, jakich potrzebowaliśmy. Na pewno ich nie zlekceważymy – przekonuje Portugalczyk. Kontuzjowanego Kacpra Tobiasza w bramce zastąpi Gabriel Kobylak, ale Legia i tak jest faworytem. Tym bardziej że Dynamo będzie musiało sobie radzić bez swojego kapitana, doświadczonego obrońcy reprezentacji Siergieja Politewicza. Czytaj więcej Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok udział w fazie ligowej Ligi Konferencji zaczęły od dwóch zwycięstw Zarówno Legia, jak i Jagiellonia Białystok, która też wygrała oba dotychczasowe mecze, są w czołówce tabeli nowej Ligi Konferencji. Panuje tam ścisk, bo aż dziewięć drużyn zdobyło po sześć punktów. Jagiellonia zajmuje szóste miejsce, Legia – trzecie. Wyżej od zespołu z Warszawy są tylko Chelsea i Fiorentina. LIGA KONFERENCJI – 3. KOLEJKA ∑ Legia Warszawa – Dynamo Mińsk (18.45, Polsat Sport 1, Polsat Sport Premium 1) ∑ Jagiellonia Białystok – Molde (21.00, Polsat Sport 1, Polsat Sport Premium 2)

SOURCE : rp
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS