Blogs
Home/sports/Wisa Krakow zapowiada bojkot Superpucharu Polski. Tylko jeden warunek

sports

Wisa Krakow zapowiada bojkot Superpucharu Polski. Tylko jeden warunek

Jagiellonia Biaystok oraz Wisa Krakow wciaz czekaja na miejsce i termin rozegrania Superpucharu Polski. Roman Koton ujawni ostatnio ze spotkanie miao odbyc sie poza Polska konkretniej w Miami. Pomys upad a teraz okazuje sie ze do meczu moze w ogole nie dojsc. Jaki jest powod Jagiellonia nie ma zamiaru wpuszczac fanow Wisy na stadion. - To jest sytuacja absurdalna - podsumowa Tomasz Wodarczyk.

By Hubert Pawlik | November 07, 2024 | sports

Superpuchar Polski jest organizowany przez Polski Związek Piłki Nożnej oraz władze ekstraklasy. Pierwszym triumfatorem tych rozgrywek była , natomiast ostatnim - . Ta w lipcu ubiegłego roku pokonała po rzutach karnych Raków Częstochowa. Zazwyczaj finałowe starcie zostaje rozegrane tuż przed rozpoczęciem sezonu. Inaczej było tego roku, gdyż do niego nie doszło. Nowe wieści ws. Superpucharu Polski. "To jest sytuacja absurdalna" Dziennikarz Roman Kołtoń wywołał w środę burzę po wpisie w mediach społecznościowych, w którym przekazał, że finał Superpucharu Polski miał odbyć się... w Miami. Rzekomo pomysł jednak upadł "prawdopodobnie ze względów finansowych". Dodał, że oba kluby, czyli mistrz Polski oraz zdobywca krajowego pucharu Wisła Kraków, były chętne na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Prezes Cezary Kulesza stwierdził, że pomysł jest już jednak nieaktualny. Nowe wieści w tej sprawie ujawnił właśnie Tomasz Włodarczyk. - Całość miał zorganizować i pokryć wszelkie koszty jakiś zagraniczny promotor - wyjaśnił w programie " ", uzupełniając, że spotkanie miałoby zostać rozegrane w przerwie między rundami aniżeli 7 grudnia, jak oznajmił Kołtoń. To wydarzenie zechciano również połączyć z okresem przygotowawczym obu drużyn. Włodarczyk podważył za to wieści Kołtonia, który zaznaczył, że wobec niepowodzenia finał Superpucharu odbędzie 7 grudnia w Białymstoku. - Słyszę, że wcale nie jest tak blisko. Wisła dostaje sygnały, że Jagiellonia nie chce wpuścić jej , czyli dopisuje się do pozostałych polskich drużyn, które nie wpuszczają fanatyków na swoje obiekty - wyjaśnił. Jak się okazuje, jeśli Jagiellonia nie zmieni decyzji, to Wisła nie zamierza wystąpić w tym meczu. Nie wpłynie nawet na nią perspektywa kary finansowej, gdyż według przepisów, jeśli nie rozegra finału Superpucharu, może otrzymać gigantyczną sankcję - 500 tys. złotych. Włodarczyk podkreśla, że twarde postanowienie wydał prezes Jarosław Królewski, który zastrzega, że bez obecności Wisła po prostu nie wyjdzie na murawę. - To jest sytuacja absurdalna - podsumował dziennikarz. Gdyby to tego spotkania doszło, nikt nie może mieć wątpliwości, że faworytem byłaby Jagiellonia. Nie dość, że nie przegrała blisko dwa miesiące, to znajduje się na pozycji wicelidera ekstraklasy i robi wszystko, co w jej mocy, by obronić mistrzostwo Polski. - Nie ma nic lepszego dla piłkarzy, jak gra o trofea! Dla klubów też te trofea się liczą - tu i teraz, ale w całej historii - podsumował trener Adrian Siemieniec, cytowany przez Kołtonia.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS