Chorwaci gora w drugim meczu "polskiej" grupy Ligi Narodow

Lepiej od początku spotkania prezentowali się Chorwaci. Andrej Kramaric w 31. minucie strzelił z dużego kąta, ale bramkarz Craig Gordon nie dał się zaskoczyć. Po chwili gospodarze popełnili błąd we własnym polu karnym. Luka Sucic skiksował, do piłki doskoczył Ryan Christie, który z bliska oddał strzał i dał Szkotom prowadzenie. Odpowiedź Chorwatów była błyskawiczna. Ivan Perisic wbiegł w pole karne, wycofał piłkę do Igora Matanovica, a ten uderzył bez przyjęcia i zdobył bramkę na 1:1. Na początku drugiej połowy Matanovic uderzył zza pola karnego, lecz Gordon wypiąstkował piłkę za linię końcową. Następnie szkocki bramkarz interweniował po strzale z dystansu Luki Modrica. Później 39-letni pomocnik przeprowadził indywidualną akcję. Przedryblował kilku rywali i uderzył z 25 metrów, lecz piłka przeleciała obok słupka. W 70. minucie Borna Sosa uderzył bez przyjęcia po dośrodkowaniu. Strzał został obroniony przez Gordona, jednak Kramaric dopadł do odbitej piłki i głową skierował ją do bramki. Potem Christie otrzymał prostopadłe podanie. Pomocnik wbiegł w pole karne i znalazł się sam na sam z bramkarzem, lecz fatalnie spudłował. Dominik Livakovic mógł odetchnąć z ulgą. W doliczonym czasie szkocki napastnik Che Adams skierował piłkę do bramki, lecz okazało się, że był na spalonym. Sędziowie VAR nie uznali gola. Chorwaci odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu i po trzech kolejkach mają sześć punktów. 8 września wygrali z Polską 1:0 po golu Luki Modriciaa z rzutu wolnego, a trzy dni wcześniej przegrali z Portugalią 1:2. Szkocja wygrała tylko jeden mecz w tym roku - 2:0 z Gibraltarem. To ich jedyne zwycięstwo w ostatnich 15 spotkaniach Bramki: 0:1 Ryan Christie (33.), 1:1 Igor Matanović (36.), 2:1 Andrej Kramarić (70.). Sędzia: Istvan Kovacs (Rumunia).