Viktor Orban roztacza mroczna wizje "dwoch najgrozniejszych miesiecy wojny" kiedy Putin cos mowi to nie jest puste gadanie

Oprócz tego węgierski premier wypowiedział się na temat tego, jak się zachowa, jeśli Binjamin Netanjahu odwiedzi Węgry, w związku z tym, że w czwartek 21 listopada Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania premiera Izraela i byłego ministra obrony Joawa Galanta. Viktor Orban rozpoczął swój wywód na temat wojny rosyjsko-ukraińskiej od stwierdzenia, że nie powinniśmy zapominać, że Ukraina jest sąsiadem Węgier i "nie trzeba wielkiej wyobraźni, aby wiedzieć, jak szybko to, co się tam dzieje, wpłynie na nas". Premier powiedział, że te wiadomości dotyczą "nas, węgierskiego zagrożenia wojną". Orban: czekają nas dwa najgroźniejsze miesiące wojny Dodał, że za dwa miesiące Donald Trump obejmie urząd [prezydenta] w Ameryce , a do tego czasu będziemy "żyć w ciemności" i nastąpią dwa najgroźniejsze miesiące wojny. — Musimy być mądrzy i na razie nie możemy powiedzieć nic więcej poza tym, że Węgry będą kontynuować politykę rozsądku i musimy nadal działać spokojnie — stwierdził. Bob Woodward kreśli czarny scenariusz drugiej kadencji Donalda Trumpa. "Da Putinowi wolną rękę" W tym tygodniu węgierska Rada Obrony zbadała wojskowy kontekst wojny rosyjsko-ukraińskiej, w tym to, czy gdyby Ameryka wycofała się [z zaangażowania w pomoc Ukrainie], Europa byłaby w stanie kontynuować [wsparcie]. Wojskowi uważają, że sprawa jest bardzo jasna: Europa nie mogłaby skutecznie pomagać Ukrainie w dalszych walkach. Premier zwołał Radę Obrony po tym, jak ukraińskie wojska uderzyły we wtorek na rosyjską bazę wojskową w pobliżu miasta Karaczajew. Według rosyjskiego ministerstwa obrony atak obejmował użycie dostarczonych przez USA pocisków ATACMS . Orban powiedział również, że sprzęt wojskowy licencjonowany Ukraińcom jest najbardziej wyrafinowany na świecie i że Ukraińcy nie są w stanie samodzielnie wycelować tych pocisków. — Na to, czy Niemcy dostarczą Ukrainie pociski Taurus, duży wpływ będzie miała sytuacja w USA — stwierdził węgierski premier. Tym razem Olaf Scholz nie poszedł w ślady Joego Bidena. Obstaje przy swoim "nein" w sprawie niemieckich rakiet dla Ukrainy W wywiadzie Orban ocenił też, że komunikacja w Rosji jest zupełnie inna, że "kiedy prezydent coś mówi, to nie jest to tylko paplanina". Dlatego, jak powiedział, kiedy Rosjanie zmienią zasady dotyczące wykorzystania swojej energii jądrowej , z pewnością będą konsekwencje i nie jest to tylko pusta gadanina lub sztuczka komunikacyjna. Przesłanie Putina do jego narodu w telewizji zeszłej nocy również brzmiało bardzo poważnie , a Viktor Orban podkreślił, że ci, którzy wspierają Ukrainę bronią, muszą być rozsądni, w przeciwnym razie pojawią się kłopoty. Odwieczny strach Joego Bidena przed Władimirem Putinem ułatwia walkę Rosji. "Jakby chciał uspokoić Szalonego Włada" Orban zaprosił Netanjahu na Węgry W wywiadzie pojawił się również wątek tego, że Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakazy aresztowania izraelskiego premiera Binjamina Netanjahu i byłego ministra obrony Joawa Galanta. — Nie ma tutaj alternatywy, musimy przeciwstawić się tej decyzji — powiedział Orban, dodając, że zaprosi izraelskiego premiera na Węgry . Pierwszy kraj reaguje na decyzję MTK w sprawie Binjamina Netanjahu. "Wykonamy nakaz" Premier Węgier opowiedział również o tym, że w swoim biurze ma trzy mapy świata, z których pierwsza ma Europę pośrodku i jest to mapa, z której dzieci uczą się w szkole. Na drugiej znajduje się Ameryka, a na trzeciej Azja. Powodem tego jest to, że "widzi świat z różnych perspektyw". Jak stwierdził, Węgrzy są przyzwyczajeni do jednego punktu widzenia, ale "nadszedł czas, aby na nowo zdefiniować Europę". To filozoficzny sposób, w jaki opracowano nową politykę gospodarczą. Niewielu Węgrów zdaje sobie sprawę z istnienia Eurazji, zwłaszcza że jego pokolenie uczyło się więcej o Stanach Zjednoczonych na geografii i historii niż o geograficznym półwyspie Europy, pouczył Orban. Nazwał Europę półwyspem łączącym Azję, Rosję, Chiny, Indie, Koreę i Japonię. Jego zdaniem musimy więcej mówić o organicznej jedności geograficznej Europy z Azją.