Raport Najwyzszej Izby Kontroli w sprawie afery wizowej. "Niecelowe nierzetelne korupcjogenne"

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Nad sporządzeniem raportu przez kilka miesięcy pracowało siedmiu kontrolerów. Analizowali dokumenty Ministerstwa Spraw Zagranicznych, korespondencję departamentu konsularnego MSZ z placówkami i prowadzili przesłuchania pracowników resortu. "Działania podejmowane przez MSZ w zakresie nadzoru nad komponentem wizowym działalności konsularnej były niezgodne z prawem, niecelowe i nierzetelne oraz spowodowały niegospodarne rozdysponowanie środków publicznych" — wynika z raportu ujawnionego przez "Wyborczą". Wawrzyk, Bollywood i specsłużby USA. Ujawniamy kulisy afery wizowej Z raportu wynika, że w latach rządów Prawa i Sprawiedliwości, czterech ministrów spraw zagranicznych: Witold Waszczykowski, Jacek Czaputowicz, Zbigniew Rau oraz Szymon Szynkowski vel Sęk , nie sprawowało należytego nadzoru nad procesem wizowym. Kontrolerzy wskazują na nietransparentny i korupcjogenny mechanizm wpływania na decyzje konsulów, co mogło otwierać drogę dla oszustów do wjazdu do Polski. Nacisk na konsulów i bezprawie w sztandarowym programie Ponadto NIK podkreśla, że wskutek chaosu w systemie informatycznym nie można zweryfikować, czy 17 tys. wiz studenckich zostało wydanych zgodnie z procedurami. Izba zarzuca ówczesnemu rządowi brak zainteresowania tym, kto i na jakich warunkach otrzymuje polską wizę, a konsulom wyznaczano normy liczby wydawanych dokumentów, nie pozwalając jednocześnie na weryfikację kwalifikacji wnioskujących. Afera wizowa. Ważny świadek zeznaje: były dwie takie prośby Na konsulów wywierano nieustanny nacisk, by wydawali jak najwięcej wiz — w Polsce masowo wydawano cudzoziemcom zezwolenia na pracę — wskazała "Wyborcza", powołując się na raport. Dodatkowo program Poland Business Harbour, mający na celu ułatwienie migracji specjalistów do Polski, realizowany był bez podstaw prawnych i nadzoru ministerialnego. NIK alarmuje, że zaistniałe nieprawidłowości stworzyły istotne zagrożenie dla interesów państwa i bezpieczeństwa obywateli, wzywając do niezwłocznego opracowania spójnej polityki migracyjnej.