Home/science/Przyjechali porsche i robili zdjecia powodzi. "Wos sie na gowie jezy"

science

Przyjechali porsche i robili zdjecia powodzi. "Wos sie na gowie jezy"

Turystyka powodziowa na terenach zalanych przez wielka fale wciaz jest problemem osob ktore probuja uporzadkowac zniszczone posesje a takze dla tych ktorzy im pomagaja. Ten temat podczas niedzielnego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziaem premiera Donalda Tuska poruszy nadbrygadier Micha Kamieniecki penomocnik MSWiA na terenie Ladka-Zdroju i Stronia Slaskiego.

September 22, 2024 | science

Sztab kryzysowy zebrał się w niedzielę rano. Wysłuchano m.in. raportów z konkretnych odcinków na terenach dotkniętych powodzią. Nadbrygadier Michał Kamieniecki, warmińsko-mazurski komendant Państwowej Straży Pożarnej, kierujący obecnie pracą sztabów kryzysowych w Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim podkreślił, że sytuacja jest obecnie w miarę opanowana. — Postępy prac widoczne są naprawdę gołym okiem — powiedział, łącząc się online z uczestnikami spotkania. — Udało się to, o co wczoraj walczyliśmy — dokonać napraw głównych szlaków komunikacyjnych, które są dla nas kluczowe ze względu na wywóz nieczystości i przywóz urobku, żeby utrzymać i odbudować infrastrukturę — dodał. Prezes Wód Polskich ze stanowczym apelem. "Można pogorszyć sytuację!" [RELACJA NA ŻYWO] Komendant straży o "gigantycznej" turystyce powodziowej Strażak zaznaczył jednak, że wciąż problemem na zalanych terenach jest "gigantyczna turystyka katastroficzna". Przytoczył przykład osób, które jeździły po terenie powodziowym sportowym samochodem i robiły zdjęcia. — Jeżeli widzę osoby z samochodem sportowym porsche, poruszającym się w sposób spacerowy, robiące zdjęcia, to wszystko paraliżuje nam pracę. Naprawdę włos się na głowie jeży i nie dziwię się zdenerwowaniu wszystkich ratowników — powiedział na spotkaniu sztabu kryzysowego. Stronie Śląskie walczy z szabrownikami. Policja przeczesuje teren i pokazuje nagranie Już wcześniej służby apelowały o zaniechanie przyjeżdżania na tereny powodziowe z czystej ciekawości, zaprzestanie spacerowania po wałach powodziowych, nierzadko z małymi dziećmi. — Przestrzegam wszystkich, którzy zbliżają się szczególnie do tych wałów, przez które przeszły największe wody — one są śmiertelnie niebezpieczne — mówił na jednym ze spotkań sztabu kryzysowego Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS