Blogs
Home/science/Polscy zonierze utkneli w Libanie. Mieli dzisiaj wrocic do kraju

science

Polscy zonierze utkneli w Libanie. Mieli dzisiaj wrocic do kraju

150 zonierzy ktorzy biora udzia w misji ONZ w Libanie miao dzis wrocic do kraju. Jednak jak dowiedzia sie Onet w zwiazku z nasileniem sie atakow Izraela na stanowiska Hezbollahu w Bejrucie wojsko odwoao loty ktore miaa realizowac firma zakontraktowana przez armie. Dowodztwo Operacyjne robi teraz wszystko by zapewnic polskim zonierzom bezpieczny powrot do kraju zapewnia Janusz Sejmej rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej.

September 27, 2024 | science

Polski Kontyngent Wojskowy (PKW) UNIFIL w Republice Libańskiej, stacjonuje na pograniczu Libanu i Izraela Rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych nie wyklucza, że do ewakuacji żołnierzy mogą zostać wykorzystane polskie wojskowe maszyny — Na chwilę obecną żadne z państw, które biorą udział w tej misji nie wycofało swoich żołnierzy. Ale oczywiście mamy opracowane plany ewakuacji — podkreśla Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu W zeszłym tygodniu miało miejsce przekazanie obowiązków kolejnej zmianie żołnierzy, którzy w ramach Polskiego Kontyngentu Wojskowego biorą udział w misji ONZ w Libanie. Jednak nie wszyscy żołnierze z poprzedniej zmiany zdążyli już zostać ewakuowani do kraju. W Libanie nadal pozostaje 150 naszych wojskowych, którzy po zakończyli misję czekają na powrót do domów. Został on zaplanowany na piątek 27 września. Jednak w związku z potężnym ostrzałem stolicy Libanu przez wojska Izraela lot ten odwołało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, które odpowiada za koordynowanie misji polskiej armii za granicą. — Chcemy w ten sposób zminimalizować ryzyko związane z atakami na stolicę Libanu, gdzie znajduje się lotnisko. Dlatego polscy żołnierze pozostają w bazie, w której są bezpieczni — mówi ppłk Jacek Goryszewski, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Zobacz także: Fronty Wojny. Ujawniamy: generał ogłosił kluczową operację bez konsultacji z ministrem obrony Co teraz z polskimi żołnierzami Polscy wojskowi mieli wrócić samolotem prywatnej firmy zakontraktowanym przez armię. Jednak w związku z nasileniem ataków Izraela na Bejrut pod znakiem zapytania stanęły również loty cywilnych maszyn nad ogarniętym wojną Libanem. Dlatego ppłk Goryszewski nie wyklucza, że do ewakuacji żołnierzy mogą zostać wykorzystane polskie wojskowe maszyny. — Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych pracuje nad rozwiązaniem, by tych żołnierzy jak najszybciej przetransportować do Polski. Nie wiem na razie, czy wykonamy to zadanie z wykorzystaniem polskich samolotów, czy zakontraktowanych. Szukamy rozwiązania — powiedział. Ppłk Goryszewski dodał również, że na razie Dowództwo Operacyjne nie zamierza wycofywać żołnierzy z Libanu. — Na chwilę obecną żadne z państw, które biorą udział w tej misji nie wycofało swoich żołnierzy. Ale oczywiście mamy opracowane plany ewakuacji. Jeśli zapadną odpowiednie decyzje na szczeblu polityczno-wojskowym, to te plany zostaną uruchomione. Ale podkreślam raz jeszcze, na razie nie ma bezpośredniego zagrożenia dla naszych żołnierzy — podkreśla. Zobacz: "Wojna generałów była taka, że aż wióry leciały". Zaskakujące kulisy głośnej dymisji w armii Napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie Polski Kontyngent Wojskowy (PKW) UNIFIL w Republice Libańskiej, stacjonuje na pograniczu Libanu i Izraela. Realizuje tam misję pokojową w ramach sił Organizacji Narodów Zjednoczonych. Kontyngent zajmuje się też ochroną ambasady RP w Bejrucie. Liczy ok. 250 żołnierzy i pracowników. Od wybuchu wojny w Strefie Gazy w październiku ub.r. kontrolujący południe Libanu Hezbollah ostrzeliwuje Izrael, na co siły izraelskie odpowiadają kontratakami. W ostatnich dniach wzajemne ostrzały znacząco się nasiliły.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS