Static Ad
Static Ad
Blogs
Home/science/POLITICO Donald Tusk balansuje miedzy UE a populizmem

science

POLITICO Donald Tusk balansuje miedzy UE a populizmem

Warszawa obejmie prezydencje w Radzie Unii Europejskiej. Polska jest jednak na dobrej drodze by zmarnowac szanse na zaprezentowanie swoich mozliwosci w bloku. Jednym z powodow jest twarde stanowisko Donalda Tuska w sprawie migracji rolnictwa i importu z Ukrainy. A w zwiazku z nadchodzacymi wyborami prezydenckimi i checia pozyskania gosow elektoratu politycznych przeciwnikow podejscie moze sie nie zmienic.

December 02, 2024 | science

Po ośmiu latach rządów twardej prawicy, eurosceptycznej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), proeuropejska, centroprawicowa Koalicja Obywatelska Donalda Tuska była postrzegana jako potencjalny przycisk resetujący dla Polski. Jednak w momencie, gdy Warszawa przygotowuje się do objęcia 1 stycznia sterów w Radzie UE , nieco ponad rok po rozpoczęciu kadencji, podejście Tuska wzbudziło wątpliwości co do tego, jak duży przełom naprawdę reprezentuje . Podczas gdy obrońcy nazywają 67-letniego premiera umiarkowanym i pragmatycznym, jego krytycy twierdzą, że jego działania w zakresie reform mediów i migracji są w dużej mierze zapożyczone z populistycznego podręcznika , któremu kiedyś się sprzeciwiał. POLITICO: Donald Tusk w desperacji. Tak walczy o swoją polityczną przyszłość. "Paliwo dla prawicowych partii" Widać to w jego narracji na temat ukraińskiego rolnictwa. Premier powiedział, że część eksportu produktów rolnych wzbogaca oligarchów i międzynarodowe korporacje, zamiast przynosić korzyści zwykłym Ukraińcom i wysiłkom kraju, aby oprzeć się wojnie agresji Rosji. Tusk może się nie ugiąć A ponieważ Polska przygotowuje się do wyborów prezydenckich , ta wewnętrzna dynamika może kształtować — lub nadwyrężyć — negocjacje w sprawie aktualizacji dziesięcioletniej umowy handlowej UE z Ukrainą i pokrzyżować długoterminowe ambicje Kijowa dotyczące przystąpienia do bloku. — Tusk ma dobre wyczucie tego, co ludzie w Polsce traktują priorytetowo lub czego się obawiają : strach przed wojną, bezpieczeństwo granic, stabilność gospodarcza — mówi Aleksander Smolar, politolog i członek zarządu Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych (ECFR). — Używa populistycznej retoryki, ale nie jest populistą per se. Powstrzymuje prawdziwe niebezpieczeństwo, jakim jest powrót do władzy eurosceptycznego i prawicowego Prawa i Sprawiedliwości. Donald Tusk wywołał burzę w UE. "Nie do zaakceptowania" Polska niezłomnie wspierała walkę Ukrainy z Rosją — wysyłając pomoc wojskową, przyjmując uchodźców i broniąc sprawy Kijowa w UE. Jednak jeśli chodzi o handel, Warszawa przyjęła zupełnie inną postawę, szczególnie w odniesieniu do ukraińskiego eksportu rolnego: linii życia dla rozdartej wojną gospodarki kraju. Tusk "nie będzie gołębi w kwestiach migracji czy rolnictwa , zwłaszcza w obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich. Są one kluczowe dla elektoratu PiS" — mówi jeden z unijnych dyplomatów, który zabrał głos pod warunkiem zachowania anonimowości. Pozornie proeuropejskie przywództwo Napięcia te rzucają cień na zbliżające się rozmowy, których celem jest zastąpienie tymczasowych środków handlowych długoterminową umową — gdzie szybki i płynny postęp jest mało prawdopodobny podczas sześciomiesięcznej prezydencji Polski w Radzie UE. Dzieje się tak pomimo apeli Kijowa o pilność: przetrwanie gospodarcze Ukrainy i jej zdolność do walki z Rosją zależą "teraz znacznie bardziej niż kiedykolwiek" od utrzymania wolnego handlu z UE — powiedział POLITICO minister polityki agrarnej i żywności Witalij Kowal podczas wizyty w Brukseli w zeszłym miesiącu. "Wojna w Ukrainie nabiera bardzo dramatycznych wymiarów". Donald Tusk alarmuje. "Zagrożenie jest poważne i realne" Niepowodzenie Tuska w zniesieniu nielegalnych ograniczeń na import ukraińskich produktów rolnych, nałożonych przez jego poprzedników, jest już punktem spornym . Warszawa, wraz z Węgrami Viktora Orbana i Słowacją Roberta Fico, sprzeciwiła się unijnym nakazom ponownego otwarcia swoich rynków, ryzykując podjęcie kroków prawnych przez Brukselę. Posunięcie, które zostało dobrze przyjęte przez wyborców z obszarów wiejskich , podkreśla niechęć Polski do pełnego dostosowania się do dyrektyw UE, nawet pod pozornie proeuropejskim przywództwem Tuska. Wybory prezydenckie w Polsce w maju dodają kolejną warstwę do złożonego problemu. Tusk będzie musiał utrzymać twarde stanowisko w kwestiach rolnych, aby przemówić do wyborców z obszarów wiejskich i odeprzeć zarzuty opozycji, że jest zbyt miękki w sprawie Ukrainy. Polskie podejście się zmieniło Chociaż jest mało prawdopodobne, aby zablokował postęp, podejście jego rządu będzie odzwierciedlać delikatną równowagę między krajowymi priorytetami a solidarnością UE. Nadchodzące rozmowy handlowe skupią się na aktualizacji bezcłowych kontyngentów w ramach istniejącej umowy o wolnym handlu między UE a Ukrainą, która weszła w życie w 2016 r. Aktualizacja ma zastąpić środki nadzwyczajne wprowadzone przez UE w odpowiedzi na inwazję Rosji na Ukrainę w 2022 r. , które rzuciły gospodarczą linę ratunkową poprzez zniesienie wszystkich ceł na ukraiński import. Środki wywołały jednak reakcję ze strony krajów UE, takich jak Polska i Francja, oraz rolników w państwa graniczących z Ukrainą, którzy obawiają się, że napływ tanich ukraińskich towarów osłabia lokalnych producentów . W Polsce rolnicy wielokrotnie blokowali przejścia graniczne z Ukrainą , spowalniając ruch handlowy i ryzykując zakłócenia w przepływie dostaw humanitarnych i wojskowych. Blokady cieszą się szerokim poparciem społecznym w Polsce, a badania opinii publicznej pokazują zauważalną zmianę w postrzeganiu Ukrainy przez Polaków w miarę przeciągania się wojny. Według ostatnich sondaży większość Polaków uważa, że ich rząd powinien priorytetowo traktować interesy narodowe, w tym ochronę krajowego sektora rolnego, zamiast wspierać Kijów za wszelką cenę. Oczekuje się, że Ukraina będzie naciskać na nadchodzącą aktualizację, aby zliberalizować handel w jak największym stopniu, utrzymując szeroki dostęp do rynku dla swojego eksportu rolnego. "Historie o świętym Donaldzie" Polska będzie jednak prawdopodobnie preferować bardziej restrykcyjne podejście, odzwierciedlając wewnętrzne obawy o wpływ ukraińskiej konkurencji na własnych rolników . Jeden z dyplomatów odrzucił wszelkie złudzenia co do radykalnej transformacji Polski pod rządami Tuska. — Nigdy tak naprawdę nie kupowałem tych historii o "świętym Donaldzie" — to są politycy i muszą zostać ponownie wybrani — tłumaczy rozmówca. Światowe media: Piotr Serafin wychodzi z cienia, by wykonać najtrudniejszą pracę w UE. "Donald Tusk został nagrodzony" Polska prezydencja daje Tuskowi możliwość zaprezentowania przywództwa na scenie europejskiej . Jednak stawia również pod lupą podwójny przekaz premiera. Jego zdolność do wypełnienia luki między krajową publicznością a europejskimi sojusznikami będzie miała kluczowe znaczenie dla ustalenia, czy Polska stanie się mediatorem w negocjacjach handlowych między UE a Ukrainą. — Jest to z wielką szkodą dla Polski — z powodu krótkoterminowych interesów krajowych i nieprzemyślanych, emocjonalnych reakcji — mówi Aleksander Smolar z ECFR. Historyczne żale dodatkowo komplikują rozmowy handlowe Wołyń , który pozostaje punktem spornym w polsko-ukraińskich stosunkach , powrócił do dyskursu publicznego. Od czasu rosyjskiej inwazji Polska i Ukraina pracowały nad pogłębieniem więzi, ale ropiejące rany historyczne i nacjonalistyczne postawy po obu stronach podważają zaufanie. — Po polskiej stronie nie ma pozytywnej odpowiedzi na pytanie, jak budować te relacje — mówi Smolar. — Również po stronie ukraińskiej trudno dziś wymagać jakiejkolwiek politycznej kreatywności — w końcu są w stanie wojny. "Inne kraje mogą to wykorzystać". Wołyń dzieli Polaków i Ukraińców. Donald Tusk gra twardo przed wyborami Prezydencja Polski pod rządami Tuska jest powszechnie postrzegana jako szansa na nadanie impetu długoterminowej trajektorii Ukrainy w UE. Jednak napięta dynamika budzi obawy co do roli Warszawy w przewodzeniu wysiłkom UE na rzecz wspierania Ukrainy w jej ambicjach. Podczas gdy przywódcy publicznie popierają sprawę Kijowa, za zamkniętymi drzwiami narastają obawy dotyczące praktycznych aspektów integracji rozdartego wojną kraju — i jego rozległego sektora rolnego — z blokiem. A jeśli chodzi o handel w rolnictwie, naciski wewnętrzne prawdopodobnie będą miały pierwszeństwo dla polskiego premiera, grożąc zatrzymaniem postępu i potencjalnie pozostawiając UE walkę o uratowanie porozumienia z Kijowem. — To nie jest dziwne — inni przywódcy tak robili — mówi anonimowy unijny dyplomata.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS