Blogs
Home/science/Partnerka ukasza Zaka wspomina pobyt w wiezieniu. "Wiele mnie nauczyo"

science

Partnerka ukasza Zaka wspomina pobyt w wiezieniu. "Wiele mnie nauczyo"

Paulina K. partnerka ukasza Zaka sprawcy gosnego wypadku na Trasie azienkowskiej ma rownie mroczna przeszosc co jej byy partner. Przez blisko dwa lata bya w zakadzie karnym za przemyt narkotykow. Jak podaje "Fakt" powoujac sie na nagranie do ktorego dotar w serwisie YouTube kobieta nie zauje pobytu w wiezieniu.

November 19, 2024 | science

Partnerka Łukasza Żaka, Paulina K., ucierpiała w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie Wcześniej dzieliła swoje życie między Polskę a Szwecję. To właśnie w tym drugim kraju została zatrzymana Paulina K. spędziła blisko dwa lata w więzieniu za przemyt narkotyków do Szwecji, w którym pomagała jej matka Kobieta odniosła się do swojej przeszłości w więzieniu, mówiąc, że wiele nauczyła się w zakładzie karnym Więcej podobnych artykułów znajdziecie na stronie głównej Onetu Łukasz Żak we wrześniu tego roku doprowadził na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie do śmiertelnego wypadku, a następnie uciekł do Niemiec. Po zdarzeniu na jaw zaczęły wychodzić szczegóły jego mrocznej przeszłości, a także przeszłości jego dziewczyny Pauliny K. Kobieta była z nim w aucie w czasie wypadku, w którym sama poważnie ucierpiała. Paulina K. o pobycie w zakładzie karnym Kiedy Paulina K. przebywała w szpitalu, na jaw wyszło, że dwa lata temu usłyszała wyrok pozbawienia wolności. Powodem był transport ponad 50 tys. tabletek opioidowych z Polski do Szwecji, w czym pomogła jej matka, Karolina K. 14 kwietnia 2022 r. zapadł wyrok. Paulina K. została skazana na 3 lata i 6 miesięcy więzienia, jej matka – 4 lata. Zostały jednak zwolnione warunkowo. Paulina K. nie odsiedziała całego wyroku w Szwecji. Prokurator reaguje "Fakt" dotarł do nagrania wideo w serwisie YouTube, na którym Paulina K., która opuściła już szpital, opowiedziała o tym, co przeżyła . Nie tylko po wypadku, ale i podczas pobytu w szwedzkim więzieniu. Odniosła się do ustaleń tabloidu, według których w przemycie miał pomóc im partner jej matki. "To bardzo ciężki dla mnie temat. To był partner mojej mamy i naprawdę patrzyłam na niego jak na ojca. Ludzie są w różnych sytuacjach i czasem słyszę: Czy on ci przyłożył pistolet, żebyś to zrobiła? Nie. Ale są różne warunki w życiu, które m.in. uzależniają człowieka od siebie nawzajem. Czasem człowiek sobie nie zdaje sprawy, że robi coś źle, gdy robi się coś dla kogoś bliskiego" — wyznała. Paulina spędziła w zakładzie karnym rok i osiem miesięcy i jak twierdzi, nie żałuje tego czasu. Powiem, że to jest coś, co naprawdę wiele mnie nauczyło. Tam doznałam wiele dobrych chwil i złych też. Nauczyłam się bardziej doceniać ludzi i siebie nawzajem. Zdobyłam większy szacunek do siebie — wyjaśniła. Jak też dodała, po opuszczeniu więzienia zaczęła pracę, dostała mieszkanie, a także uczyła się psychologii i psychiatrii. Tabloid zaznaczył jednak, że kilka miesięcy temu matka 22-latki na nagraniu, które pojawiło się w sieci, zdradziła, że jej córka "chciała być gangsterką".

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS