Jest apel do rzadu po zatrzymaniu Buddy. "Patologiczne i przestepcze zjawisko"

Dlaczego to ważne? Kamil L. znany w sieci jako Budda 14 października został zatrzymany w Warszawie przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Zarzuty usłyszało 10 osób, wszyscy są oskarżani o pranie pieniędzy, wyłudzanie podatku VAT i organizowanie w internecie nielegalnej loterii . Kamilowi L. i Tomaszowi C. postawiono też zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Jak wynika z ustaleń Onetu, Budda na ostatniej akcji w internecie zarobił 50 mln zł. Nasze źródła w prokuraturze twierdzą, że planował wyjazd za granicę, dlatego doszło do zatrzymań. O co apeluje stowarzyszenie? "Zatrzymanie oraz zarzuty dotyczące prowadzenia nielegalnej działalności hazardowej w internecie dla Kamila L. ps. Budda oraz innych osób uczestniczących – w ocenie prokuratury – w nielegalnym procederze, traktujemy jako przejaw walki Organów Państwa z szerokim, patologicznym i przestępczym zjawiskiem, z powodu którego – wg. szacunków EY — budżet tylko w 2023 roku stracił 519 mln złotych" — czytamy w komunikacie. "Jak wynika z opublikowanego przed kilkoma dniami raportu EY nielegalny rynek internetowych kasyn nad Wisłą generuje obrót blisko 26 mld zł rocznie. Należy zwrócić uwagę, że głównymi beneficjentami przestępczego procederu są przede wszystkim nie polscy youtuberzy, ale podmioty spoza naszego kraju, które z powodu obowiązujących w Polsce, nieskutecznych przepisów mogą bez skrępowania prowadzić działalność, która uszczupla budżet Państwa oraz naraża na szereg niebezpieczeństw konsumentów korzystających z tego rodzaju oferty" — dodaje prezes stowarzyszenia Zdzisław Kostrubała. "W ich katalogu należy wymienić potencjalną kradzież tożsamości, przywłaszczenie środków czy zwiększenie ryzyka uzależniania od hazardu w internecie zarówno dorosłych, jak i małoletnich uczestników tego nielegalnego, pozostającego poza kontrolą państwa, rynku" — dodaje. "Przez ostatnich 7 lat Państwo Polskie nie zrobiło nic, aby wprowadzić do systemu prawnego narzędzia, które pozwoliłyby na skuteczną walkę z przestępczymi działaniami, z powodu których każdego roku z Polski wypływa 26 mld zł, które mogłyby pracować w rodzimej gospodarce. W naszej ocenie wdrożenie rozwiązań stosowanych w zdecydowanej większości europejskich państw — m.in. Danii, Szwecji czy Belgii, w których o legalności działania podmiotów na tym rynku decyduje uzyskanie państwowych licencji, wydatnie ograniczyłoby straty, które ponosi dziś polski budżet oraz zagrożenia, na które narażeni są konsumenci" — dodaje na koniec. Zobacz również: Politycy PiS interweniowali w sprawie Buddy. "Niezgodne z prawem" Czy Budda zostanie aresztowany? Najnowsze informacje Budda zatrzymany. Prokurator Krajowy ujawnia, jak wyglądało śledztwo [WYWIAD]