Huragan Milton jest bratem innego tropikalnego "potwora". Sta sie od niego znacznie silniejszy

Nad Zatoką Meksykańską znajduje się potężny huragan Milton, który kieruje się w stronę Florydy Czasami zdarza się, że Światowa Organizacja Meteorologiczna wycofuje na stałe dane imię z listy nazw dla huraganów. Praktyka ta jest stosowana po to, aby m.in. uniknąć złych wspomnień związanych z danym zjawiskiem Dlatego Milton zastąpił Michaela, który uderzył w to samo miejsce w październiku 2018 r. Wszystko wskazuje na to, że i Milton na stałe zostanie usunięty z oficjalnej listy imion Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu Stany Zjednoczone od 1953 r. zaczęły nadawać imiona tropikalnym huraganom. Najpierw używano tylko nazw żeńskich, a od 1978 r. zaczęto stosować naprzemiennie imiona żeńskie i męskie. Obowiązuje sześć list, a na każdej z nich widnieją imiona ułożone alfabetycznie od A do W. Oznacza to, że co sześć lat imiona się powtarzają. W tym roku zatem obowiązuje ta sama lista, co w 2018 r., a kolejna z tymi samymi nazwami pojawi się w 2030 r. Polecamy: To może być najbardziej niszczycielski cyklon w historii. Huragan Milton sunie ku USA Huragan Milton jest bratem innego wielkiego huraganu. Tak samo jak on zostanie wycofany z listy imion Czasami zdarza się, że Światowa Organizacja Meteorologiczna wycofuje na stałe dany huragan z listy. Dzieje się tak wówczas, gdy żywioł spowoduje katastrofalne zniszczenia, dużo ofiar albo pobije różne rekordy, jak np. poziom ciśnienia czy prędkość wiatru. Praktyka ta jest stosowana po to, aby uniknąć złych wspomnień związanych z danym huraganem, a jak czytamy na profilu "Kataklizmy i konflikty światowe" także po to, aby oddać swoisty "szacunek" huraganowi. Zobacz: Były huragan Kirk u bram Europy. Polska odczuje jego skutki Jednym z wielu takich huraganów, których nazwy już nigdy nie usłyszymy, jest Michael. Utworzył się on w październiku 2018 r. nad Zatoką Meksykańską i podobnie jak Milton osiągnął piątą kategorię w skali Saffira-Simpsona. Żywioł uderzył wówczas we Florydę z wiatrem stałym osiągającym 260 km na godz., przy porywach dochodzących do 315 km na godz. Był to wtedy jedyny w historii obserwacji satelitarnej tak silny październikowy huragan nad Zatoką Meksykańską. Po wycofaniu danego imienia zastępuje się go innym, ale na tę samą literę. Dlatego w tym roku zamiast Michaela, mamy Miltona, który stał się znacznie silniejszy niż jego "brat" z 2018 r. i również kieruje się na Florydę. W poniedziałek w pobliżu jego oka stała prędkość wiatru dochodziła do 280 km na godz., ale żywioł obecnie osłabł do czwartej kategorii w skali Saffira-Simpsona. Wiele wskazuje na to, że nazwa Milton także zostanie na stałe wycofana z listy. Przeczytaj: Kolejny huragan nadciąga nad USA. Ogłoszono stan wyjątkowy Warto wspomnieć jeszcze inny huragan na literę M. Mowa o cyklonie Mitch, który na przełomie października i listopada 1998 r. dosłownie zdemolował Karaiby, powodując śmierć ponad 19 tys. ludzi. Był to jeden z najsilniejszych i najtragiczniejszych huraganów w historii. Żaden inny żywioł już nigdy nie zostanie nazwany imieniem Mitch. Sprawdź pogodę długoterminową na 45 dni Chcesz być na bieżąco z informacjami pogodowymi? Zapisz się na powiadomienia Messenger w twoim telefonie