Czarcia apa Janusza Palikota. Nie zdazy jej otworzyc przed zatrzymaniem przez CBA

W przygotowania do otwarcia "Czarciej Łapy" zaangażowany był m.in. Tomasz Czechowski, właściciel lokalu Młoda Polska we Wrocławiu Pierwotny plan zakładał uruchomienie biznesu pod koniec 2022 r., ale pojawiły się kłopoty sądowe z nazwą, a z czasem spółka Alembik Lublin przestała płacić czynsz, więc miasto rozwiązało z nią umowę Kolejny przetarg na wynajem lokalu wygrała spółka Kraft Alkohole, także powiązana z Januszem Palikotem. Były poseł miał obsługiwać gości w restauracji oraz gotować potrawy znane ze swoich mediów społecznościowych Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Data otwarcia najnowszego biznesu Janusza Palikota była kilkukrotnie przekładana. Ostatecznie były poseł nie zdążył uruchomić biznesu. W czwartek funkcjonariusze CBA zatrzymali Janusza Palikota oraz szefa spółki mającej zarządzać Czarcią Łapą, Przemysława B. i bliskiego współpracownika byłego posła — Zbigniewa B . Czarcia Łapa funkcjonowała wcześniej tuż przy wejściu na lubelskie Stare Miasto od końca lat 50. W 2020 r. zamknęła się jednak z powodu pandemii koronawirusa. W miejskim przetargu na wynajem lokalu zwyciężyła spółka Alembik Lublin, której większościowym udziałowcem jest Janusz Palikot. Przeczytaj także: Janusz Palikot zatrzymany przez CBA. Znamy szczegóły Najnowszy biznes Janusza Palikota. Chciał otworzyć restaurację w Lublinie Według zapowiedzi prezesa spółki Alembik Lublin Przemysława B. plany zagospodarowania lokalu były bardzo szerokie. — Na miejscu będziemy produkować alkohole najwyższej jakości, zarówno czyste okowity, jak i alkohole z dodatkami, które są charakterystyczne dla Lubelszczyzny. Ten lokal będzie żył. Myślę, że czegoś takiego jeszcze w mieście nie było — opisywał w rozmowie z "GW". W przygotowania do otwarcia "Czarciej Łapy" zaangażowany był m.in. Tomasz Czechowski, właściciel lokalu Młoda Polska we Wrocławiu. Choć pierwotny plan zakładał uruchomienie biznesu pod koniec 2022 r., pojawiły się kłopoty sądowe z nazwą, a z czasem spółka Alembik Lublin przestała płacić czynsz, więc miasto rozwiązało z nią umowę. Kolejny przetarg na wynajem lokalu wygrała spółka Kraft Alkohole, także powiązana z Januszem Palikotem i także zarządzana przez Przemysława B. Wówczas pojawił się pomysł, żeby były polityk obsługiwał gości. — Będzie jeden dzień w tygodniu kelnerem w "Czarciej", a jeden dzień będzie gotował autorskie potrawy znane z jego mediów społecznościowych — opisał Przemysław B. w rozmowie z serwisem Jawny Lublin. Choć lokal miał otworzyć się na początku 2024 r., wciąż pozostawał zamknięty. Przeczytaj także: Janusz Palikot zatrzymany przez CBA. Alkoholowe imperium trzeszczy w posadach Janusz Palikot zatrzymany przez CBA. Pokrzywdzonych blisko 5 tys. osób W czwartek Janusz Palikot ze swojego domu w Lublinie został wyprowadzony w kajdankach . Następnie trafił do Wrocławia, gdzie został przesłuchany przez śledczych z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Sprawa dotyczy niekorzystnego rozporządzenia mieniem pokrzywdzonych na kwotę blisko 70 mln zł. Jak dowiedział się Onet, poszkodowanych ma być blisko 5 tys. osób . Były poseł nie przyznał się do winy. W piątek po południu prokuratura zdecydowała się na skierowanie do sądu wniosku o areszt tymczasowy . Przemysław B., który razem z Januszem Palikotem został zatrzymany przez CBA, wyjdzie na wolność. Będzie to możliwe dzięki wpłaceniu kaucji — ustalił Onet . Wspólnik lubelskiego biznesmena usłyszał cztery zarzuty