Olimpijska goraczka w Kopenhadze. Wadze miasta chca ubiegac sie o organizacje igrzysk

Po tegorocznych — powszechnie chwalonych — igrzyskach w Paryżu, stolica Danii ogłosiła, że bada możliwość organizacji międzynarodowego wydarzenia sportowego, przeznaczając pół miliona koron (ok. 286 tys. zł) w swoim rocznym budżecie na "wstępną analizę organizacji Igrzysk Olimpijskich". Zgodnie z budżetem miasta na 2025 r., fundusze zostaną wykorzystane na "określenie warunków wstępnych przystąpienia do procesu przetargowego i ewentualnego zorganizowania igrzysk olimpijskich w Danii ". Dania nigdy nie była gospodarzem igrzysk olimpijskich, odkąd rozpoczęły się one w 1896 r. "Książęta, szejkowie, baronowie". Igrzyska to festiwal dla bogaczy. "Tu wcale nie chodzi o sport" "Moja wizja jest taka, że musimy mieć najmniejsze i najbardziej zrównoważone igrzyska olimpijskie w historii " — zapowiedziała zastępczyni burmistrza Kopenhagi do spraw kultury i rekreacji Mia Nyegaard w komunikacie prasowym. Miasto przygotuje również zgłoszenie na Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie. Najbliższe odbędą się w Dakarze w 2026 r. Ponieważ Los Angeles będzie gospodarzem letnich igrzysk w 2028 r. , a Brisbane w 2032 r., Kopenhaga najwcześniej będzie mogła zabrać ze sobą olimpijski znicz w 2036 r. Olimpijskie pierścienie w ogniu politycznej walki. "Przyczepiła się do wieży jak pasożyt" Już w 2018 r. przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Thomas Bach pozytywnie wypowiadał się o szansach Danii . "Nikt w świecie sportu nie może mieć wątpliwości, że Dania byłaby w stanie zorganizować fantastyczne igrzyska olimpijskie", cytują go duńskie media. Wraca moda na igrzyska Także polski premier Donald Tusk w zeszłym miesiącu zasygnalizował zainteresowanie organizacją igrzysk olimpijskich w Warszawie , z myślą o 2040 r. Potencjalne miasta-gospodarze w ostatnich latach unikały organizacji igrzysk olimpijskich, przestraszone ogromną ceną, zakłóceniami w życiu mieszkańców i spornymi długoterminowymi korzyściami. Tak Igrzyska Olimpijskie zmieniły stolicę Francji. "Wszystko, co nie pasuje do pocztówki »Emily w Paryżu«, jest odsuwane na bok" Brak oferentów skłonił MKOl do wdrożenia szeregu reform w 2021 r., uelastyczniając proces składania ofert i obniżając koszty organizacji wydarzenia , próbując ożywić entuzjazm dla igrzysk.