Znow podaz dominuje na kontraktach

Na nieco ponad dwie godziny przed uruchomieniem handlu na rynku kasowym, futures na indeks Dow Jones IA spadały o 0,50 proc. Kontrakty na szerszy wskaźnik S&P500 zniżkowały o 0,22 proc. zaś na technologiczny Nasdaq 100 traciły0,34 proc. Na niekorzyść handlujących przemawia kolejny wzrost rentowności długu. W przypadku benchmarkowych 10-letnich obligacji zysk z tych papierów podskoczył o 3 punkty bazowe do 4,23 proc., co jest najwyższym poziomem od lipca. Jest to pokłosiem obniżenia oczekiwań na szybsze i większe obniżki stóp procentowych przez władze monetarne. Ostatnie dane z amerykańskiej gospodarki zdały się potwierdzać jej nadspodziewanie dobrą kondycję i odporność rynku pracy na wyższe stopy procentowe. Sugeruje to brak pilnej konieczności łagodzenia nastawienia Fed. Choć inwestorzy nadal nie wykluczają obniżek stóp na każdym z dwóch pozostałych w tym roku posiedzeń FOMC, jednak bardziej prawdopodobna wydaje się tylko jedna redukcja, i to w mniejszej skali, 25 punktów bazowych. W dzisiejszym kalendarium tak naprawdę jest tylko jedno ważne wydarzenie, które w jakiś sposób może wpłynąć na decyzje podejmowane przez inwestorów. Chodzi mianowicie o publikację tzw. Beżowej Księgi Fed, cyklicznego raportu władz monetarnych o kondycji największej gospodarki świata. W planach są też wystąpienia dwóch przedstawicieli Fed, Michelle Bowman z zarządu oraz Toma Barkina, kierującego pracami oddziału Fed z Richmond. Uwaga handlujących skupiać się będzie przede wszystkim na spółkach raportujących wyniki kwartalne. Dzisiaj swoimi rezultatami ma się „pochwalić m.in. koncern Boeing i Coca-Cola. Oczy będę zwrócone szczególnie na Teslę, która pierwsza z grona tzw. Wspaniałej Siódemki, po ostatnim dzwonku opublikuje swoje sprawozdanie. W przedsesyjnym handlu mocno tanieją akcje McDonald. To reakcja na informację, że wykryta w jednym ze sztandarowych i kultowych kanapek bakteria E.coli doprowadziła do śmierci jedną z osób, a wiele do poważnych zachorowań.