business
Zniwa oszustow na OLX i Vinted. Niebezpieczniej jest teraz... sprzedawac
Produkt mia byc w stanie idealnym a kurier dostarczy gruz. Transakcja realizowana przez Kup Teraz ale wpata idzie oszukanczym linkiem. Walka z podrobkami jako tani sposob na oryginalna rzecz. Kazdy kto choc raz sprzedawa lub kupowa na OLX czy Vinted nacia sie podczas transakcji. Mozna napisac ksiazke o scamach na platformach sprzedazowych lecz zajmiemy sie tymi ktore obecnie sa wsrod oszustow na topie.
Produkt miał być w „stanie idealnym”, a kurier dostarczył „gruz”. Transakcja realizowana przez „Kup Teraz”, ale wpłata idzie oszukańczym linkiem. Walka z podróbkami jako tani sposób na oryginalną rzecz. Każdy, kto choć raz sprzedawał lub kupował na OLX czy Vinted naciął się podczas transakcji. Można napisać książkę o scamach na platformach sprzedażowych, lecz zajmiemy się tymi, które obecnie są wśród oszustów „na topie”. fot. FilipArtLab / / Shutterstock Platformy sprzedażowe jak magnez przyciągają nie tylko zainteresowanych tańszymi zakupami czy ekologów, którzy nie chcą napędzać nadmiernego konsumpcjonizmu i wybierają używane rzeczy, ale także kosmitów, którzy pragną wyciągnąć zdjęcia stóp i cyberprzestępców. Choć zarówno OLX, jak i Vinted zapewniają, że dbają o bezpieczeństwo użytkowników, to oszustwa ewoluują szybciej niż ich systemy ochrony. Niemal od początku powstania platform sprzedażowych ofiarami cyberoszustów byli kupujący. Teraz paradoksalnie niebezpieczniejsza może być sprzedaż . Zbyt korzystne, by mógł być prawdziwe Zarówno na Vinted, jak i OLX zdarzają się niesamowite okazje, np. książka - perełka po mega korzystnej cenie tj. "Smoki na zamku Ukruszon" Terry'ego Pratchetta poniżej 50 zł, podczs gdy standardowo kosztuje 130 zł, oryginalna koszulka NBA Magica Johnsona Hardwood Classics za 100 zł (choć "normalnie" trzeba zapłacić ok. 350 zł w górę), Commodore 64 za 50 zł. Oczywiście nie każdy musi być zorientowany, że skandalicznie długo trwający bój o spadek po autorze fantasy podbija ceny jego dzieł w kosmos i wystawia na sprzedaż prawie po cenie makulatury. Może się zdarzyć, że dziewczyna, zerwawszy z chłopakiem, wyprzedaje jego rzeczy, nie znając ich wartości, astary komputer trafia na aukcję w ramach porządkowania strychu. Umówmy się- są to odosobnione przypadki. Kupując "perełki" po wybitnie okazyjnych cenach może się okazać, że dostaniemy tylko połowę książki, podróbkę z Chin czy samą obudowę konsoli "bez bzawartości". Sprzedający często w takim przypadku broni się, że przecież zaznaczył, że przedmiot był używany i np. w stanie "dobrym", zrzucając winę na kupującego, który przecież mógł się poprosić o więcej informacji. To akurat prawda, jeśli cena jest zbyt niska, zawsze warto dopytać o szczegóły, zadając pytanie czy aby na pewno przedmiot jest oryginalny i niezniszczony/ kompletny/ w pełni sprawny, poprosić o więcej zdjęć czy nawet filmik (w przypadku urządzeń elektronicznych). Idealny złom, czyli jak jesteśmy nabierani na stan "Nienoszone", a podeszwa wyraźnie starta, "nieużywana, tylko odcięta metka" z wyraźną plamą po burakach czy narty, które podobno sezonu na stoku nie widziały, z poharatanymi spodami - niestety prawo nie definiuje, kiedy jeszcze można przedmiot określić stanem idealnym, bardzo dobrym, a kiedy dobrym (same portalu próbują, choć kiepsko to się przekłada na praktykę). Zgodnie z logiką jeśli coś było używane choć przez moment, to informację "stan idealny" sprzedający powinien sobie odpuścić. Często niestety tak nie jest. Na szczęście portale dają klientom możliwość zaznaczenia, że "coś jest nie w porządku z kupioną rzeczą", co jednocześnie wstrzymuje płatność sprzedającemu. W przypadku, gdy zakupiona rzecz posiada wady, które nie były widoczne „na pierwszy rzut oka”, a sprzedający w ogłoszeniu ich nie wskazał, mamy do czynienia wóczas z przypadkiem niezgodności towaru z umową. Daje on kupującemu możliwość skorzystania z ochrony prawnej w postaci tzw. r ękojmi za wady fizyczne rzeczy. “ Rękojmia za wady fizyczne rzeczy W przypadku zakupu określonej rzeczy na portalach aukcyjnych, gdzie produkt na zdjęciach pozbawiony jest wszelkich wad, a w rzeczywistości te wady istnieją – kupującemu przysługuje: prawo do złożenia oświadczenia woli o obniżeniu ceny sprzedaży rzeczy posiadającej wady albo odstąpienie od umowy sprzedaży Należy przy tym pamiętać, iż skorzystanie z jednego uprawienia pozbawia kupującego prawa skorzystania z drugiego. Adrian Sadaj adwokat "Kup Teraz" czy "Kup" nie takie bezpieczne Przycisk "Kup teraz" na Vinted czy "Kup" na olx, które automatycznie finalizują transakcję poprzez akceptację ceny i sposobu dostawy, miały w zamyśle usprawnić sprzedaż. Okazał się jednak łatwym haczykiem dla cyberprzestępców, którzy wykorzystyją go i przeciwko kupującym i sprzedającym. Warto zaznaczyć, że rezygnując z niego i zgadzając się na transakcję poza serwisem, rezygnujemy z ochrony zapewnianej przez portale. To oczywiście pułapka na kupującego, który dokonując transakcji poza platformą, może nabyć przedmiot zupełnie niezgodny z opisem. Sprzedaż poza platformą także jest ryzykowna. Jak to możliwe? Oszust rezerwuje przedmiot, wybiera sposób dostawy, ale zamiast płacić, kontaktuje się bezpośrednio ze sprzedającym. Zapewnia go, że pieniądze zostały przelane i aby je otrzymać, użytkownik musi jedynie kliknąć link - oczywiście przypomina on odnośnik do platformy, z której korzystamy. Stamtąd użytkownik zostaje przekierowany na stronę z logotypami banków, wybiera swój i wprowadza login i hasło na "bliźniaczej" stronie swojej placówki. W ten sposób oszust posiada nasze dane logowania. Facebook Może mu też przesłać link do bezpiecznej płatności. Sprzedawca klika i trafia na stronę łudząco przypominającą platformę sprzedażową. Jest tam formularz z prośbą o podanie danych karty oraz inforamcji o stanie konta. Sprzedawca go wypełnia. Dostaje SMS z banku z kodem i autoryzacji. Wpisuje go do formularza. W SMS-ie jest jasno napisane, że autoryzuje dodanie swojej karty do Google Pay lub Apple Pay. Oszust ma już kartę sprzedawcy, któą mozę wpłacić w sklepie czy wypłacać gotówkę z bankomatu. Wariacją tego oszustwa jest także prośba wysłana mailem o wygenerowanie kodu do płatności. Ta przekierowuje na stronę banku, na której mamy wybrać ikonę swojego banku, by sfinalizować przesłanie nam pieniędzy. Później idzie z górki: trzeba się w tym banki zalogować, a więc podać login i hasło (czasami także kod weryfikacyjny). Następnie może pojawić się "czarny ekran" z kręcącym się kółeczkiem i informacją o 10-minutowym okresie oczekiwania. W tym czasie z konta znikają pieniądze. Taki przypadek odnotowała m.in. policja w Ostródzie . Kobiecie z konta w ten sposób wyparowało 4950 zł. Sprzedaż oryginałów jak pole minowe Platformy sprzedażowe mają obowiązek walczyć z upłynnianiem podróbek. W przypadku kupujących sprawa wydaje się prosta. Jeśli mają podejrzenie, że zakupili rzecz nieoryginalną, to zaznaczają to po rozpakowaniu paczki. Wtedy do akcji wkracza platforma sprzedażowa. Facebook Przepisy o walce z podróbkami wykorzystują oszuści. Triick jest prosty. Po korzystnym zakupie oryginalnego produktu inofmuje, że otrzymał przemioty nieoryginalny. kupujący, chcąc się łatwo obłowić, zaznacza spór, argumentując, że otrzymał produkt nieoryginalny. Sprzedający może zgodzić się na zwrot przedmiotu na swój koszt. Facebook Zdarza się, że kupujący oszust zwraca odpisuje platformie, że aby chornić innych użytkowników, on nie ma zamiary zwracać przedmiotu, ponieważ obawia się, że ponownie trafi on na transakcję. Wówczas platforma pozwala mu go zniszczyć i oddaje jego pieniądze. W ten sposób cyberprzestępca w praktyce otrzymuje oryginalną rzecz za darmo. Niestety zdarza się, że odsyła sam identyczną podróbkę, przywłaszczając sobie oryginał. Udowodnienie tego złodziejowi przekracza możliwości botów obsługujących reklamacje na platformach transakcyjnych. Sprzedawcy pozostaje jedynie wizyta na komisariacie. W tym kontekście ma bowiem zastosowanie art. 286 § 1 k.k., zgodnie z którym: Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Jeśłi sprzedawca postanowi walczyć z oszustem wtedy może: Założyć osobny spór, w którym zarzuca się kupującemu próbę oszustwa. Wysłać do Vinted czy OLX wszystkie zdjęcia produktu (szczególnie uwiecznione metki, znaki szczególne, słowem należy obfotografować przedmiot z każdej strony plus najlepiej nakręcić filmik z pakowania). Tak samo odpowiedzieć w sporze założonym przez kupującego. Ideałem byłoby posiadać paragon sprzedawanej rzeczy. Trzymać kciuki. W razie problemów też należy pisać do Vinted czy OLX do skutku. Niby ten sam przedmiot, a jednak inny To najnowszy skam, do którego dochodzi na platformach sprzedażowych. Oszuści podszywający się pod kupujących wyszukują na transakcjach przedmiotów, które sami posiadają, ale które się zużyły, zniszczyły, zepsuły. Kupują takie w stanie "bardzo dobrym", a po odebraniu przesyłki zakładają spór, dokumentując go zdjęciami "swojego - umęczonego życiem - przedmiotu". Najczęściej platformy przychylają się do ich żądań zwrotu pieniędzy w zamian za odesłanie zniszczonego przedmiotu. W ten sposób stają się posiadaczami takiego samego w stanie idealnym, a swojego pozbywają się, odsyłając do sprzedającego. Ten drugi zostaje bez pieniędzy i ze śmieciem. “ To wprowadzenie w błąd poprzez podjęcie podstępnych zabiegów przez kupującego Sprzedawca zostaje wprowadzony przez kupującego w błąd co do rzeczywistego zamiaru legalnego nabycia sprzedawanej rzeczy. Zakładając, że sprzedawca po uzgodnieniu zwrotu przedmiotu zwrócił pieniądze, a następnie otrzymał nie swój towar, można uznać, że po stronie sprzedającego doszło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem . Zwrócił on środki, nie otrzymując w zamian wysłanego uprzednio przedmiotu. Łukasz Kowalczyk adwokat W takim przypadku pozostaje złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa poprzez zatrzymanie pełnowartościowego towaru i zwrot zużytej rzeczy. Co więc robić, żeby w miarę bezpiecznie kupować korzystając z portali sprzedażowych? W przypadku większych kwot najlepiej - stety niestety - umawiać się na odbiór osobisty lub przesyłkę za pobraniem, którą należy rozpakować w obecności kuriera, najlepiej nagrywając jednocześnie film. Co do reszty, to tak naprawdę wystarczy stosować się do przepisów, o których piszą same platformy, czyli: unikać kontaktowania się z użytkownikami poza serwisem, nie otwierać wysyłanych linków, chronić swoje dane, ale przede wszystkim: nie spieszyć się. Bankier.pl Materiały własne aw Źródło:
PREV NEWSNajwieksze piramidy i przekrety finansowe. Kiedy powinna "zapalic sie" czerwona lampka
NEXT NEWSSwiat chce ograniczyc zanieczyszczenia plastikiem. Ruszyy negocjacje
PKP PLK i PKP Cargo porozumiay sie w waznej kwestii
Zarzad PKP CARGO S.A w raporcie giedowym rada nadzorcza spoki wydaa zgode na podpisanie umowy w sprawie korzystania z infrastruktury kolejowej zarzadzanej przez PKP Polskie Linie Kolejowe PKP PLK.
Rada nadzorcza PKP Cargo zgodzia sie na umowe z PKP PLK dot. korzystania z infrastruktury
Rada nadzorcza PKP Cargo zgodzia sie na podpisanie umowy w sprawie korzystania z infrastruktury kolejowej ktorej zarzadca sa PKP Polskie Linie Kolejowe PKP PLK - poinformowa towarowy przewoznik w srodowym raporcie giedowym.
CBA zatrzymao szesc osob w tym byego ministra rolnictwa i szefa SLD
W Warszawie Radomiu i Zgierzu agenci CBA zatrzymali szesc osob poinformowa w srode na platformie X rzecznik prasowy ministra koordynatora suzb specjalnych i szefa MSWiA Jacek Dobrzynski. Wsrod nich jak nieoficjalnie ustalia PAP jest byy minister rolnictwa i byy szef SLD Wojciech O.
Kawa najdrozsza od prawie 50 lat
Cena notowanej na nowojorskiej giedzie towarowej kawy Arabica dosza najwyzej od 1977 roku. Powodem sa rosnace obawy o podaz informuje Bloomberg.
W Katowicach powstanie nowa dzielnica za 3 mld z
Na terenie dawnej huty cynku za ok. 3 mld z ma powstac nowa dzielnica Katowic Nowy Wenowiec. Inwestor zamierza rozpoczac budowe w 2026 r. na ponad 30 ha terenu ma powstac prawie 300 tys. m kw. zabudowy gownie mieszkaniowej bez ruchu samochodowego.
Bedzie nowy bank w Polsce. To gigant z siedziba w Seulu
Komisja Nadzoru Finansowego zezwolia na nowy bank w Polsce. To Industrial Bank of Korea z siedziba w Seulu w Korei Poudniowej.