W Katowicach powstanie nowa dzielnica za 3 mld z

Grupa Capital Park poinformowała w środę, że planuje prawie 300 tys. m kw. zabudowy o funkcjach mieszkaniowych, usługowo-handlowych, gastronomicznych, edukacyjnych i rozrywkowych. Wydano już pozwolenie na budowę dot. budynku dawnej hutniczej kompresorowni. „To mały budynek (...), który chcemy zrewitalizować, aby pokazać, jak wyglądał w oryginalnej formie. Oddać mu charakter przemysłowy. (...) Stworzyć w jego wnętrzu miejsce spotkań” – wyjaśniła zarządzająca projektem Sylwia Filewicz z Grupy. Zapowiedziała, że grupa planuje oddać zrewitalizowany budynek do użytku na początku 2026 r. Wówczas zamierza także rozpocząć budowę pierwszej części Nowego Wełnowca, która powinna być gotowa w 2028 r. To obszar o pow. 7 ha u zbiegu al. Wojciecha Korfantego i ul. Konduktorskiej, gdzie zaplanowano 95 tys. m kw. zabudowy. Architekt Tomasz Napieralski – wspólnik w pracowni JEMS Architekci, która odpowiada za koncepcję Nowego Wełnowca – wskazał, że w dzielnicy ma dominować zabudowa kwartałowa. To "próba powrotu do układu budowania miejsc tradycyjnych, czyli przestrzeni wspólnej społecznie, otoczonej budynkami". "Centrum Nowego Wełnowca będzie stanowił park o pow. 4 ha. (...) Będzie on powstawał razem z pierwszymi kwartałami (...). To czas, kiedy ludzie wracają do miast. To czas, kiedy przestrzeń pomiędzy budynkami staje się ważniejsza od samych budynków" – powiedział Tomasz Napieralski. Zieleń ma zajmować 10 z 30 ha Nowego Wełnowca. Architekt wyjaśnił, że będzie to możliwe dzięki przeniesieniu ruchu samochodowego pod ziemię. Koncepcja przewiduje stworzenie wokół dzielnicy układu drogowego (5 z 30 ha) prowadzącego do podziemnych garaży. Między budynkami mają znajdować się przestrzenie zielone, place, deptaki, drogi rowerowe etc. Przewidziano jedynie naziemne dojazdy awaryjne dla służb. W koncepcji wzięto pod uwagę m.in. odnawialne źródła energii oraz ekologiczne rozwiązania dot. retencji. Natomiast odpady z wyznaczonych kwartałów mają trafiać dzięki systemowi pneumatycznemu do centralnego śmietnika, skąd będą odbierane przez służby miejskie. Architekt dodał, że układ urbanistyczny Nowego Wełnowca zakłada otwarcie na sąsiednie tereny, aby stworzyć spójną tkankę miejską z dostępem do usług, transportu publicznego etc. Problemem dla Nowego Wełnowca jest ulokowanie inwestycji na terenie dawnej huty cynku. Konieczna będzie remediacja zanieczyszczonych gruntów. Prezes odpowiedzialnej za to spółki Investeko Arkadiusz Primus wskazał, że pozostałości hałdy to 1,1 mln m sześc. W latach 2018-2022 na terenie dawnej huty cynku wykonano ponad 100 otworów badawczych, 24 wielkoskalowe próby różnej głębokości oraz 27 przekopów kontrolnych. "Wyniki badań wskazały na znikomą wymywalność metali, a więc nie przechodzą one do wód deszczowych (...). Brak właściwości ekotoksycznych i promieniotwórczych (...). Podstawowa konkluzja jest taka, że materiał nasypowy (...) ma właściwe znamiona odpadów obojętnych w myśl ustawy o odpadach" – podkreślił Arkadiusz Primus. Budowę Nowego Wełnowca oficjalnie zapowiedziano w 2020 r. Wówczas koszt inwestycji szacowano na ok. 2,1 mld zł. W ciągu czterech lat wzrósł on o ok. 900 tys. zł. Niezmienny pozostał przewidywany czas realizacji, która ma przebiegać etapami przez 10 lat. Wiceprezydent Katowic Bogumił Sobula podczas środowej konferencji prasowej ocenił, że Nowy Wełnowiec to największa komercyjna inwestycja w Katowicach. Podkreślił, że samorząd ściśle współpracuje z inwestorem, ponieważ budowa nowej dzielnicy ma duże znaczenie dla obecnych oraz przyszłych mieszkańców miasta. We wrześniu Rada Miasta Katowice przyjęła miejscowy plan zagospodarowania m.in. dla tego terenu. Terenem dawnej huty cynku, na której ma zostać wybudowany Nowy Wełnowiec, zarządza spółka Silesia Nova. Kieruje nią Piotr Uszok, który był prezydentem Katowic w latach 1998-2014.