Home/business/Z dania pasazerki wyskoczya mysz. Samolot musia ladowac awaryjnie

business

Z dania pasazerki wyskoczya mysz. Samolot musia ladowac awaryjnie

Do niecodziennego zdarzenia doszo na pokadzie skandynawskich linii lotniczych SAS. Jedna z pasazerek znalaza w zaserwowanym jej podczas lotu daniu mysz. Gryzon zmusi zaoge do ladowania awaryjnego.

By Alicja Podskoczy | September 20, 2024 | business

Samolot Scandinavian Airlines (SAS) wystartował w środę z Oslo do Malagi, ale w trakcie przelotu zmuszony został do zmiany kierunku i awaryjnego lądowania w Kopenhadze. Wszystkiemu winna była... jedna mysz. Czytaj więcej Polska Agencja Żeglugi Powietrznej negocjuje z liniami lotniczymi nowe stawki, które mają obowiązywać w latach 2025–2029. Mały gryzoń znajdował się w jednym z dań serwowanych podróżnym przez personel pokładowy. Pasażerka, której trafiło się nieszczęsne opakowanie, ze zdumieniem znalazła mysz, gdy miała przystąpić do posiłku. Zwierzę w mig wyskoczyło z pudełka i pomknęło po pokładzie. Samolot SAS zmienił kierunek lotu przez mysz na pokładzie Sytuacja zdaje się błaha, jednak doprowadziła do bardzo poważnych konsekwencji. Linia lotnicza posiada bowiem restrykcyjne zasady dotyczące tego, jak radzić sobie z gryzoniami na pokładzie. Nawet malutka mysz może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa pasażerów i załogi, jeśli przegryzie instalację elektryczną. Kapitan samolotu podjął więc konieczną decyzję i zmienił kierunek lotu, lądując awaryjnie w Danii. Rzecznik SAS Oystein Schmidt potwierdził w rozmowie z AFP, że zachowanie załogi samolotu było właściwe i zgodne z wewnętrznymi zasadami przewoźnika. Dodał jednak, że takie sytuacje zdarzają się „ekstremalnie rzadko”. Czytaj więcej Uruchomienie pierwszej trasy Kolei Dużych Prędkości pomiędzy Warszawą a Łodzią zaplanowano na 2032 r. Odcinki Łódź – Wrocław i Sieradz - Poznań mają być gotowe do 2035 r. – Wdrożyliśmy procedurę postępowania w takich przypadkach, która uwzględnia przeprowadzenie inspekcji wśród naszych dostawców, aby mieć pewność, że to się więcej nie powtórzy – powiedział Schmidt, cytowany przez agencję. Pasażerowie ostatecznie dotarli do celu innym samolotem. Choć mysz nastręczyła im niemałych kłopotów, niektórzy przyjęli sytuację z rozbawieniem. Jeden z podróżnych napisał na Facebooku: „Wierzcie lub nie. Pani obok mnie w SAS otworzyła danie i wyskoczyła z niego mysz. Teraz zawróciliśmy i wylądowaliśmy w CPH, by przesiąść się do innego samolotu”. To nie jedyny przypadek w ciągu tygodnia, w którym gryzoń utrudnił pasażerom podróż. Wcześniej obsługa pociągu jadącego po południowej Anglii musiała przerwać serwowanie napojów i posiłków po tym, jak dwie wiewiórki dołączyły do składu i jedna nie chciała go opuścić.

SOURCE : rp
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS