Home/business/Eskalacja konfliktu Izrael wbrew apelom USA odrzuci rozejm i uderzy na Bejrut

business

Eskalacja konfliktu Izrael wbrew apelom USA odrzuci rozejm i uderzy na Bejrut

Izrael odrzuci w czwartek propozycje zawarcia rozejmu z Hezbollahem mimo apeli o natychmiastowe przerwanie dziaan wojennych ze strony swoich sojusznikow w tym Stanow Zjednoczonych. W tym samym czasie izraelskie siy przeprowadziy cwiczenia wojskowe symulujace operacje w Libanie co podkresla ich determinacje w walce z Hezbollahem wspieranym przez Iran. Wywouje to obawy o mozliwa inwazje ladowa ktora mogaby doprowadzic do eskalacji konfliktu w caym regionie podaje agencja Reuters.

September 26, 2024 | business

Izraelskie wojsko, mające na celu zabezpieczenie północnej granicy i umożliwienie powrotu tysiącom swoich obywateli, przeprowadziło ćwiczenia zaledwie kilka kilometrów od granicy z Libanem. Krótko potem ogłoszono precyzyjne naloty na Bejrut, które wstrząsnęły miastem. „Nie będzie rozejmu na północy” – napisał na platformie X izraelski minister spraw zagranicznych Israel Katz. „Będziemy kontynuować walkę z organizacją terrorystyczną Hezbollah aż do zwycięstwa i zapewnienia bezpiecznego powrotu mieszkańcom północy do ich domów” – dodał Katz. Słowa te rozwiały nadzieje na szybkie zakończenie konfliktu, mimo że premier Libanu, Najib Mikati, liczył na szybkie zawarcie rozejmu. Setki tysięcy ludzi uciekło ze swoich domów, szukając schronienia przed najintensywniejszymi bombardowaniami Izraela od czasu wojny w 2006 roku. Światowi liderzy wyrażają zaniepokojenie szybkim eskalowaniem konfliktu, który toczy się równolegle z wojną Izraela w Strefie Gazy. Hezbollah, organizacja utworzona przez irańską Gwardię Rewolucyjną w 1982 roku w odpowiedzi na izraelską inwazję na Liban, od tego czasu stała się najpotężniejszym sojusznikiem Iranu na Bliskim Wschodzie. Stany Zjednoczone, Francja i kilku innych sojuszników wezwały po intensywnych dyskusjach w ONZ do natychmiastowego, 21-dniowego rozejmu na granicy izraelsko-libańskiej oraz w Strefie Gazy. Premier Izraela, Benjamin Netanyahu, który udał się do Nowego Jorku na spotkanie z ONZ, oświadczył, że nie podjął jeszcze decyzji w sprawie propozycji rozejmu, ale nakazał armii kontynuowanie działań wojennych. Radykalni członkowie jego rządu uważają, że Izrael powinien odrzucić rozejm i dalej atakować Hezbollah, aż organizacja zostanie zmuszona do kapitulacji. Od poniedziałku izraelskie naloty na Liban spowodowały śmierć ponad 600 osób. Hezbollah wystrzelił setki rakiet w kierunku Izraela, w tym po raz pierwszy na Tel Awiw. Jednak, dzięki skuteczności izraelskiego systemu obrony powietrznej, zniszczenia zostały znacznie ograniczone. W środę szef izraelskiej armii po raz pierwszy publicznie zasugerował możliwość inwazji lądowej na Liban, przygotowując wojska stacjonujące przy granicy do ewentualnego wkroczenia na terytorium tego kraju. W czwartek izraelskie myśliwce zaatakowały infrastrukturę na granicy libańsko-syryjskiej, aby uniemożliwić transfer broni z Syrii do Hezbollahu w Libanie. Libańskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek, że co najmniej 26 osób zginęło w wyniku izraelskich nalotów przeprowadzonych w nocy i w ciągu dnia na terenie całego kraju. Większość ofiar to Syryjczycy, którzy zginęli w miejscowości Younine w Dolinie Bekaa. Liban jest obecnie schronieniem dla około 1,5 miliona Syryjczyków, którzy uciekli przed wojną domową w swoim kraju. Hezbollah przekazał, że zaatakował miasto Kiryat Shmona na północy Izraela rakietami Falak 2, podczas gdy tysiące Libańczyków szukało schronienia w szkołach w Bejrucie. Izraelskie wojsko poinformowało, że w czwartek rano zaatakowało dziesiątki celów Hezbollahu, w tym bojowników, budynki wojskowe i składy broni w kilku regionach. Z Libanu wystrzelono około 45 pocisków w kierunku zachodniej Galilei, z czego część została przechwycona, a pozostałe spadły na niezamieszkane tereny, jak podała izraelska armia.

SOURCE : pb

LATEST INSIGHTS