Home/business/Wypalenie zawodowe zbiera zniwo

business

Wypalenie zawodowe zbiera zniwo

Osmiu na 10 pracownikow jest zagrozonych wypaleniem zawodowym ale ich szefowie bagatelizuja problem. Kluczowe w zapobieganiu takim stanom sa obserwacja podwadnych i work-life balance.

September 16, 2024 | business

Wypalenie zawodowe to stan, w którym obserwowane jest wyczerpanie emocjonalne, przemęczenie, nadmierna samokrytyka i negatywne nastawienie do pracy. Pojawiają się również objawy psychosomatyczne, np. przykładowo bóle głowy i problemy z układem pokarmowym. Najczęstszym powodem występowania wypalenia zawodowego jest nadmierne zaangażowanie w wykonywane obowiązki służbowe i długotrwały stres. Kto jest najbardziej na niego narażony? Okazuje się, że osoby między 40. a 60. rokiem życia, pracujący w zawodach wymagających dużego zaangażowania emocjonalnego i społecznego, np. handlowcy. Zagrożeni są nim również wykonujący monotonne zadania, np. w fabrykach i korporacjach. — Oczywiście to tylko teoria, bo wypaleniu zawodowemu może ulec każdy. Pamiętajmy, że na naszą kondycję wpływa nie tylko to, co dzieje się w pracy, ale także poza nią. Szybki rozwój technologii i ciągłe zmiany geopolityczne oraz zagrożenia, takie jak kryzysy gospodarcze czy klimatyczne, tworzą dodatkową presję — stajemy w obliczu większego obciążenia niż kiedykolwiek wcześniej. Z takim bagażem przychodzimy do pracy, niosąc ze sobą emocje i stresy. Nie możemy bowiem zapominać, że nasze życie zawodowe i prywatne to naczynia połączone — to, co dzieje się w pracy, wpływa na nasz czas wolny, a problemy i wyzwania poza nią odbijają się na tym, jak funkcjonujemy w firmie — komentuje Magda Pietkiewicz, ekspert rynku pracy i twórczyni platformy Enpulse. Z raportu Global Talent Trends 2024 — przygotowanego przez firmę Mercer — wynika, że na wypalenie zawodowe jest dziś narażonych aż 82 proc. pracowników. Świadomość społeczna problemu jest jednak niska — ponad 60 proc. przedsiębiorców nie przykłada wystarczającej wagi do kwestii zdrowia psychicznego podwładnych. — Wielu menedżerów twierdzi, że dobrze zna zespół i z łatwością dostrzegliby jakiekolwiek oznaki wypalenia zawodowego. Zapominają bądź nie są świadomi, że wypalenie zawodowe to długotrwały proces. To nie jest tak, że w poniedziałek czujemy się dobrze, a już we wtorek jesteśmy wypaleni. Na wypalenie zawodowe składa się kilka faz: entuzjazm, stagnacja, frustracja, apatia i wypalenie. Jeden stan przechodzi płynnie w drugi i ciężko zauważyć różnicę z dnia na dzień. Przeciwdziałanie wypaleniu jest o tyle ważne, że według ostatnich doniesień medialnych dla 41 proc. pracowników najprostszym sposobem poradzenia sobie z nim jest zmiana pracy. Jeśli nie będziemy odpowiednio dbać o naszych pracowników, ryzykujemy ich utratę — ostrzega Magda Pietkiewicz. W interesie firm leży przeciwdziałanie. Kluczową rolę w tym procesie odgrywa obserwacja pracowników oraz tworzenie kultury organizacyjnej opartej na szacunku i empatii. Równie ważne jest docenianie podwładnych i dbanie o zachowanie przez nich work-life balance. — Nieocenione w walce z wypaleniem zawodowym mogą okazać się cyfrowe narzędzia umożliwiające pomiar zaangażowania. Umożliwiają one ocenę różnych aspektów motywacji pracowników, takich jak atmosfera w firmie, sens wykonywanych zadań czy poczucie docenienia przez przełożonych. Te zaawansowane rozwiązania, często wykorzystujące sztuczną inteligencję, analizują skomplikowane dane, identyfikując subtelne wzorce i tendencje. Dzięki temu możliwe jest zarejestrowanie zmian, wcześniejsze wykrywanie problemów i podejmowanie działań zapobiegawczych — podkreśla Magda Pietkiewicz.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS