business
Wyniki Dino ciesza inwestorow
Wyniki giedowej sieci sklepow spozywczych pozytywnie zaskoczyy inwestorow. Spoka zapowiada poprawe efektywnosci kosztowej i dynamiczne zwiekszenie liczby placowek. Kurs poszed w gore.
Po publikacji wyników giełdowych sieci marketów za drugi kwartał inwestorzy łapali się za głowy, teraz mogą odetchnąć z ulgą. Dino, największa z sieci notowanych na GPW, w lipcu i sierpniu po wynikach własnych i Biedronki, zaliczyło kilkunastoprocentowy zjazd notowań. Podczas piątkowej sesji mocno odbiło - kurs rósł o ponad 15 proc., odrabiając straty z ostatnich miesięcy. Dlaczego? W przypadku Dino sprzedaż LFL (sprzedaż porównywalna, czyli na tej samej powierzchni co rok wcześniej), która jest kluczowym wskaźnikiem do zrozumienia wzrostu organicznego firmy, wzrosła w trzecim kwartale o 2,3 proc., czyli nieco mniej niż w przypadku Lidla (wzrost o 5 proc.). Była jednak znacznie lepsza niż w przypadku Carrefoura (spadek o 3 proc.) czy Biedronki (spadek o 1,9 proc.). W trzecim kwartale Dino Polska odnotowało wzrost zysku netto o 3,3 proc., osiągając wynik 438,2 mln zł. Przychody zwiększyły się o 10,6 proc. do 7,6 mld zł, a EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) wzrosła o 3,7 proc. do 673,4 mln zł. Marża na tym poziomie jednak spadła - do 8,9 proc. z 9,4 proc. rok wcześniej. – Niskie tempo wzrostu przychodów w trzecim kwartale było spowodowane deflacją cen w naszym koszyku oraz niesprzyjającymi warunkami pogodowymi w wrześniu – mówi Michał Krauze, członek zarządu i dyrektor finansowy Dino. Podkreśla, że spółka koncentruje się na poprawie efektywności kosztów operacyjnych i optymalizacji warunków zakupowych. Jak zauważa Adrian Górniak, analityk Ipopema Securities, pomimo niższej niż przewidywana sprzedaży LFL spółka była w stanie częściowo złagodzić presję na koszty operacyjne dzięki poprawie marży brutto i oszczędnościom na zużyciu materiałów oraz energii. – Należy docenić silne przepływy pieniężne z działalności operacyjnej, będące wynikiem stosunkowo solidnych wyników oraz pozytywnego wkładu kapitału obrotowego. Kluczową kwestią dla spółki i szerokiego rynku jest odbudowa popytu, co pomogłoby zakończyć wojnę cenową – mówi Adrian Górniak. Na koniec września Dino miało 2,57 tys. sklepów, co oznacza wzrost o 10 proc. rok do roku. W ciągu ostatnich trzech lat liczba sklepów wzrosła o 51 proc. – Widzimy potencjał do dalszego zwiększania liczby sklepów. Powiększamy nasz bank ziemi, aby zabezpieczyć lokalizacje pod przyszłe placówki, bo jesteśmy zdecydowani na dynamiczny rozwój sieci. Z liczby pozyskanych przez nas lokalizacji wynika, że możemy spodziewać się wyraźnego przyspieszenia otwarć sklepów począwszy od czwartego kwartału tego roku, a także dalszego wzrostu w 2025 r. W przyszłym roku chcemy otworzyć więcej sklepów, niż w tym – mówi Michał Krauze. Rozwój sieci wspierają też inwestycje w obszarze logistyki. W pierwszej połowie roku spółka uruchomiła dziewiąte centrum dystrybucyjne, zlokalizowane w miejscowości Bolewicko, a w tym miesiącu rozpocznie działalność dziesiąte - w Janowie Lubelskim. – Równocześnie rozwijamy zdolności produkcyjne zakładu przetwórstwa mięsnego Agro-Rydzyna. Zakończyliśmy budowę nowego zakładu rozbioru mięsa wieprzowego w Jastrowiu, który wyposażony został w jedną z najnowocześniejszych linii do rozbioru półtuszy wieprzowych w Polsce – mówi Michał Krauze. Po trzech kwartałach 2024 r. przychody Dino wynoszą 21,5 mld zł, co oznacza wzrost o 13,5 proc. rok do roku, przy wzroście sprzedaży LFL o 4,9 proc. (rok wcześniej dynamika ta wynosiła 20,6 proc.). Marża EBITDA zmniejszyła się w tym okresie do 7,8 proc. z 8,9 proc. „Spadek marży EBITDA wynikał z szybszego wzrostu kosztów sprzedaży i marketingu w porównaniu do dynamiki przychodów. Wzrost kosztów sprzedaży i marketingu spowodowany był przede wszystkim znaczącym wzrostem wydatków na wynagrodzenia. Z kolei niższe tempo wzrostu przychodów jest efektem spadku cen (deflacji) w wielu kategoriach asortymentowych” – podano w raporcie. Po trzech kwartałach spółka zarobiła na czysto 1,08 mld zł, co stanowi wzrost o 2,3 proc. rok do roku. Nakłady inwestycyjne wyniosły 434 mln zł w trzecim kwartale i 1,13 mld zł od początku roku. – Nasze przepływy gotówkowe wzrosły do 1,69 mld zł w pierwszych trzech kwartałach roku i były o prawie 16 proc. wyższe niż rok temu, co pozwoliło nam na poprawę wskaźników zadłużenia. Wskaźnik długu netto do EBITDA w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy spadł do 0,25x z 0,41x przed rokiem – mówi Michał Krauze. Po publikacji wyników kurs akcji Dino Polska wzrósł o ponad 10 proc., co jest najlepszym wynikiem w trakcie jednej sesji od 2022 r. – Wyniki są powyżej oczekiwań, mimo że przyspieszenie wzrostu sprzedaży porównywalnej spowolniło bardziej, niż się spodziewano. Poprawa marży brutto sugeruje, że Dino częściowo wycofało się z aktywnego udziału w wojnie cenowej. Marża EBITDA obniżyła się o 40-60 punktów bazowych mniej niż oczekiwano, co skutkuje powrotem na ścieżkę wzrostu – mówi Łukasz Wachełko, analityk Wood & Company. – Ocena wyników jest pozytywna, głównie z uwagi na poprawę marży brutto, która wzrosła o prawie 50 punktów bazowych rok do roku mimo wojny cenowej na rynku i spadku marży Biedronki o około 20 punktów bazowych. Wzrost sprzedaży porównywalnej poniżej oczekiwań nie powinien zbytnio martwić inwestorów, ponieważ spółka prognozuje jednocyfrowy wzrost LFL w czwartym kwartale. Dino było w stanie ograniczyć wzrost kosztów operacyjnych dzięki niższym kosztom energii, co również powinno być widoczne w czwartym kwartale. Oczekuję pozytywnej reakcji rynku, ponieważ Dino zdołało zwiększyć marżę brutto mimo trudnego otoczenia – mówi Janusz Pięta, analityk Biura Maklerskiego mBank. Wyniki największych detalistów spożywczych za trzeci kwartał tego roku niekoniecznie wskazują na wyciszenie wojny cenowej. Lepsze marże mogą być raczej efektem negocjacji z dostawcami, choć nie ma sposobu na pełne zweryfikowanie tego przypuszczenia. – Analizując wyniki sprzedażowe zarówno Dino, jak i Biedronki oraz ogólne dane GUS na temat sprzedaży detalicznej, trudno dostrzec oznaki zakończenia wojny cenowej w handlu jeszcze w tym roku. Wygląda na to, że kontrybucja ze strony cen jest niska. Biedronka i Dino sygnalizują deflację całego koszyka zakupowego w ujęciu rok do roku. W tej sytuacji sieci koncentrują się na walce o wolumeny sprzedaży, aby zwiększać przychody. Patrząc na sprzedaż LFL w największych sieciach handlowych, nie widać wyraźnych wzrostów. W związku z tym nie spodziewałbym się większych zmian w otoczeniu konkurencyjnym w czwartym kwartale. Można oczekiwać, że wygasanie wojny cenowej nastąpi dopiero w przyszłym roku – mówi Janusz Pięta.
PREV NEWSSpadki przychodow Paramount przycmiewaja sukcesy w streamingu
NEXT NEWSJest "lodowa dziewica" Donalda Trumpa. "Kontroluje jego impulsy"
UKE chce minimum 25 mld z w aukcji 5G
Rynkowy regulator ustali cene wywoawcza pojedynczego bloku w aukcji czestotliwosci 700800 MHz na 356 mln z. Po konsultacjach obnizy pierwotne oczekiwania ale liczy na licytacje.
"Foreign Affairs" panstwa spoza Europy coraz istotniejsze dla losow wojny w Ukrainie
Pozaeuropejskie kraje takie jak Iran czy Korea Ponocna maja coraz wieksze znaczenie dla losow wojny Rosji przeciwko Ukrainie za to brak zdecydowanych dziaan Europy wobec rosyjskiej inwazji pokazuje jej sabnaca pozycje na arenie miedzynarodowej - oceni magazyn "Foreign Affairs".
Czoowy gracz na polskim rynku dyskontow apie oddech. Entuzjazm inwestorow
Od razu po rozpoczeciu piatkowych notowan na warszawskim parkiecie mocno pozytywnie wyrozniao sie Dino ktorego akcje po poudniu zyskiway nawet w dwucyfrowym tempie. Inwestorzy pozytywnie odebrali wyniki dyskontowej grupy za III kwarta.
Sprawa Palikota. Prokuratura odmawia sledztwa w sprawie przekroczenia uprawnien
Odmowiono wszczecia sledztwa w sprawie przekroczenia uprawnien przez prokuratorow w zwiazku z wykorzystaniem tresci znajdujacych sie w telefonie podejrzanego Janusza Palikota i domniemanym naruszeniem tajemnicy obronczej - poinformowaa w piatek Prokuratura Krajowa.
MON robi zakupy dla wojska. Kontrakt za ponad miliard zotych
Ministerstwo Obrony Narodowej MON zawaro umowe o wartosci ponad 1 mld z na dostawe wozow dla wyrzutni rakietowych Langusta. Ich liczba jest tajna.
Tankowanie wciaz tansze niz przed rokiem. Niebawem zmiana w cennikach
"Ceny na pylonach stacji paliw sa w tym roku na duzo nizszym poziomie niz o tej porze rok temu" - wylicza e-petrol w cotygodniowej analizie detalicznego rynku paliw. Analitycy dodaja jednak ze w hurcie wyraznie rosna ceny diesla i LPG co najpewniej sprawi ze w przyszym tygodniu kierowcy tankujacy olej napedowy i autogaz zapaca nieco wiecej. Pocieszac moze fakt ze swiatowe trendy moga skaniac krajowych producentow paliw do ustabilizowania cennikow.