Wybory w USA na ostatniej prostej. Sondaze i rynki zakadow nie wskazuja jasnego faworyta

Prognozy modeli statystycznych również odzwierciedlają ten zwrot. Decision Desk HQ, "The Economist", FiveThirtyEight i Nate Silver – wszyscy zaktualizowali swoje szacunki, dając Trumpowi nieco większe szanse na zwycięstwo. Jednakże, jak pokazały wybory w latach poprzednich, sondaże mogą być mylące, a ich wiarygodność będzie kluczowa dla ostatecznych wyników. W roku 2020 błąd sondażowy był jeszcze większy, a o wyniku wyborów zadecydowało zaledwie kilkadziesiąt tysięcy głosów w kilku stanach. W kontekście głosowania przedterminowego, dane z niektórych stanów również nie rysują jednoznacznego obrazu. W Pensylwanii, uznawanej za kluczowy stan, większość wczesnych głosów pochodzi od zarejestrowanych Demokratów, ale to nie przesądza o wyborze kandydata. Kampania Harris koncentruje się na przyciąganiu republikańskich wyborców niepopierających Trumpa, z którymi kandydatka Demokratów pojawia się na wspólnych wiecach oraz w mediach tradycyjnie kojarzonych z Republikanami. Sondaże sugerują, że ta strategia może przynieść efekty, choć Trump zdobywa poparcie wśród tradycyjnych elektoratów Demokratów. Dr Paweł Markiewicz, szef biura Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w Waszyngtonie, zauważa, że sytuacja pozostaje niepewna.