W tym sklepie byo najtaniej. Liderem ani Biedronka ani Lidl

Wrześniowe badanie cen pokazuje, że klienci mogą trafić na spore różnice w kosztach zakupów w zależności od wybranej sieci. - wynika z wrześniowego badania. "To wzrost o 96,72 zł, czyli o 52,69 proc. więcej niż najtańszy koszyk w sierpniu, " - napisano w raporcie. Różnice w średniej cenie koszyka między pierwszym a drugim i trzecim sklepem w rankingu wyniosły odpowiednio więcej o 6,88 zł (Selgros Cash & Carry) i 7,70 zł (Makro Cash & Carry). Natomiast w zestawieniu kanałów sprzedaży najwyższe, średnie ceny badanych produktów w koszyku zakupowym odnotowano w dark store - 362,68 zł. Natomiast najtańsze zakupy (305,83 zł) można było zrobić w sklepach hybrydowych, czyli sieciach oferujących sprzedaż stacjonarną oraz internetową. W raporcie podano, że Tuż za nim uplasował się z 11 produktami z najniższymi cenami a następnie Netto (5 produktów), Kaufland (4 produkty), Makro Cash & Carry (3 produkty), E.Leclerc i Lidl (po 2 produkty). Kolejno uplasowały się sklepy Aldi i POLOmarket (po 6 produktów). Następnie Lidl (5 produktów), Biedronka, Dino, Intermarche (po 4 produkty), Kaufland, E.Leclerc, Selgros Cash & Carry (po 2 produkty), Auchan, Carrefour, Makro Cash & Carry po 1 produkcie z najwyższą ceną spośród 40 analizowanych. - podała agencja badawcza ASM SFA. W porównaniu z poprzednim rokiem jest to Z raportu wynika, że . Najmocniej zdrożały: Spadek zanotowały jedynie produkty tłuszczowe (5 proc.). , natomiast największy spadek w sklepach Selgros Cash & Carry (1,16 proc.). W ujęciu rocznym wzrost cen badanych produktów zaobserwowano w 9 na 13 analizowanych sieci. , w której średnia cena koszyka we wrześniu 2024 r. była wyższa aż o 109,10 zł niż w 2023 r., tj. o 50,31 proc. Natomiast , były to: Makro Cash & Carry (2,55 proc.), E.Leclerc (2,41 proc.) czy Carrefour (2,19 proc.). Według ASM Sales Force Agency, . I jest to bardzo widoczne w najnowszej analizie. "Z naszego badania wynika, że na początku jesieni klienci robiący zakupy w największych sieciach handlowych znów muszą głębiej sięgnąć do kieszeni. , ekonomiści spodziewają się ponownie wyższej inflacji i klienci muszą być na to gotowi. Choć sieci handlowe będą prowadzić aktywną politykę cenową to już widzimy, że będą mieć tu ograniczone możliwości i na przełomie roku ceny będą znowu wyższe niż przed rokiem" - napisano w komentarzu.