Blogs
Home/business/"To jest czysty Gierek". Tak powstawa i upad mit gigantycznego projektu Orlenu

business

"To jest czysty Gierek". Tak powstawa i upad mit gigantycznego projektu Orlenu

Miaa byc najwieksza inwestycja w historii Orlenu i pierwszy projekt tej skali w Europie od dwoch dekad. Kompleks mia zagospodarowac 100 hektarow czyli powierzchnie 140 boisk do piki noznej. Koncern mia dzieki inwestycji poprawic rentownosc o 15 mld z rocznie. Dzisiaj nowy zarzad spoki twierdzi ze Orlen jesli dokonczy Olefiny III to narazi sie na wieloletnie straty bo koszty sa wyzsze o ponad 500 proc. od zaozen. Daniel Obajtek twierdzi ze to manipulacja i niszczenie caego projektu. Pokazujemy krok po kroku jak historyczna inwestycja staa sie kula u nogi najwiekszej spoki Skarbu Panstwa.

November 14, 2024 | business

Dzisiaj projekt Olefiny III jest zatrzymany, a najbliższe tygodnie zdecydują, czy i w jakim kształcie będzie kontynuowany. . Wówczas olefiny miały być rentowne i dawać nawet 1,5 mld zł EBITDA rocznie. Teraz wiadomo, że gigantyczne nakłady nigdy się nie zwrócą. — To jest czysty Edward Gierek i jego wielkie inwestycje, i to nie jest komplement, jak niektórzy mogą pomyśleć. Kolejny przejaw gigantomanii poprzedniej ekipy rządzącej – mówi w rozmowie z Business Insider Polska członek rządu. Koalicja Donalda Tuska oskarża ekipę PiS o megalomanię przy każdej większej inwestycji ostatnich lat. Jak doszło do tego, że wielki projekt , największa historycznie inwestycja Orlenu, jest dzisiaj potężnym obciążeniem dla spółki, który dołuje jej kurs na giełdzie, a sprawę budowy Olefin III bada prokuratura? Krok po kroku pokazujemy, co stało za wbiciem pierwszej łopaty na placu budowy w 2021 r., jak przebiegał proces decyzyjny w tej sprawie i co doprowadziło do tego, że dzisiaj zarząd płockiego koncernu waha się, czy spisać zainwestowane miliardy na straty, czy starać się coś uratować. Historia dwóch dekad Olefiny to jeden z kluczowych elementów kompleksu petrochemicznego w Płocku. Produkty wytwarzane w zakładzie służą do dalszej produkcji m.in. artykułów medycznych, artykułów higienicznych, części samochodowych, elementów urządzeń elektronicznych, środków czystości czy włókien syntetycznych do produkcji odzieży lub masek ochronnych. Historia płockiego zakładu liczona jest w dekadach. Wytwórnia Olefin II powstała na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku. Jej modernizacja zakończyła się pod koniec października 2005 r. Wówczas także rządził , a na czele Orlenu stał prezes Igor Chalupec. Co ciekawe — By właściwie wykorzystać wciąż wysoki potencjał wzrostu zużycia olefin w kraju, finalizując dziś ten projekt, rozważamy już następną inwestycję — budowę Olefin III — mówił wówczas Czesław Bugaj, zastępca dyrektora generalnego ds. operacyjnych. Plan ten jednak zaczął się materializować, dopiero gdy prezesem Orlenu został Daniel Obajtek. Na to stanowisko został powołany na początku lutego 2018 r., a już w połowie czerwca tego samego roku zarząd Orlenu zatwierdził program rozwoju petrochemii. Jego głównym filarem była właśnie rozbudowa kompleksu Olefin. Czas się wydłuża, koszty lawinowo rosną Od momentu pojawienia się zielonego światła ze strony zarządu Orlenu do ostatniego komunikatu, w którym nowe władze spółki ogłosiły, że projekt będzie nierentowny, szacunki jego kosztów zwiększyły się o ok. 500 proc. Dwie drogi dla Orlenu Już od wielu miesięcy nowy zarząd Orlenu twierdzi, że inwestycja w Olefiny III to największa mina w koncernie, jaką zostawiły poprzednie władze. Na początku listopada br. spółka poinformowała w komunikacie giełdowym, że projekt nie może być kontynuowany w obecnej formule i na stole są dwie opcje. Pierwsza to jego optymalizacja, druga zatrzymanie lub czasowe wstrzymanie. Zarząd nie podaje, jakie byłyby koszty tych rozwiązań dla spółki. Prezes Fąfara informuje, że spółka po raz pierwszy od rozpoczęcia tej inwestycji rzetelnie określiła jej pełen zakres i koszt. Doradzały jej w tym firmy EY oraz Bain & Company. Daniel Obajtek broni dziedzictwa Gdy w wakacje z nowego zarządu Orlenu zaczęły płynąć sygnały, że Olefiny III stoją pod znakiem zapytania, głos zabrał były prezes spółki Daniel Obajtek. We wpisie na platformie X (dawniej Twitter), Wskazywał też, że decyzję o rozbudowie kompleksu w Płocku podjęto w 2018 r., czyli przed wojną w Ukrainie i podwyżkami cen materiałów. Przyznał też, że zmieniło się otoczenie makroekonomiczne, a co za tym idzie koszt budowy. Twierdził też, że wzrost kosztów to manipulacja obecnego zarządu, która ma uzasadnić "zaoranie" projektu. . W maju 2021 r. gdy Orlen ogłaszał współpracę z konsorcjum mającym realizować inwestycje, w specjalnym wydarzeniu wziął udział ówczesny wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, który odczytał list od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Nowe władze Orlenu nie negują, że negatywnie na projekt wpłynęła zmiana otoczenia makroekonomicznego dla petrochemii. Koszty energii i gazu doprowadziły zaś do tego, że w Europie nie buduje się nowych mocy petrochemicznych. Produkcja z tego obszaru ucieka zaś do Azji czy na Bliski Wschód. Główny zarzut, jaki prezes Orlenu Ireneusz Fąfara wysuwa wobec poprzedników zarządzających spółką, to fakt, że inwestycję podjęto bez znajomości jej pełnego zakresu i kosztów projektu. — Inwestycja w olefiny wymaga niezwykle rozbudowanej infrastruktury towarzyszącej, która umożliwia działanie samej instalacji. – powiedział w rozmowie z PAP Biznes. Akcjonariusze i analitycy odetchnęli z ulgą Kwestię inwestycji w Olefiny III ekipa PiS próbuje wpleść w politykę i negowanie projektów, które inicjowano za rządów partii Jarosława Kaczyńskiego. Politycy koalicji wielokrotnie nazywali działania rządów Beaty Szydło czy Mateusza Morawieckiego gigantomanią. Ich zdaniem działalność Orlenu też się w to wpisuje. Analitycy jednak nie podpisują się pod obroną, z jaką wobec Olefin III występuje Daniel Obajtek. Portal stockwatch.pl zwrócił uwagę, że w październiku analityk Domu Maklerskiego BOŚ Banku Łukasz Prokopiuk, który zajmuje się m.in. Orlenem, przyznawał, że Olefiny mocno ciążą kursowi giełdowemu płockiego koncernu. " (na przykład projekt Olefiny, które nadal negatywnie odbiją się na kursie akcji), obok których inwestorzy nie mogą przejść obojętnie" – pisał w rekomendacji. Portal przywołuje także opinię innego analityka Kamila Kliszcza z Biura Maklerskiego . — Historia tego projektu jest nieco absurdalna, szczególnie jeśli spojrzymy na to, jak szybko rósł budżet. [...] Jednak od momentu podjęcia decyzji o budowie, makro w petrochemii drastycznie się pogorszyło. Było sporo check pointów do weryfikacji, czy to aby na pewno dobra decyzja – podkreśla Kliszcz. — W świetle przedstawionych informacji — opóźnienie realizacji, skokowy wzrost kosztów — kontynuacja tego projektu byłaby niszczeniem wartości grupy. Projekt zakładał 1 mld zł EBITDA rocznie, co już balansowało na granicy opłacalności (odliczając odpisane już nakłady), i to przy względnie stabilnym makro. Teraz słyszymy o kosztach rzędu 50 mld zł – to abstrakcja. – dodaje analityk BM mBanku. Obecny zarząd spółki najpóźniej na początku grudnia zamierza pokazać, jaką widzi przyszłość dla Olefin III. Autor:

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS