Home/business/Szef BMW zakaz sprzedazy samochodow benzynowych to "cios w serce"

business

Szef BMW zakaz sprzedazy samochodow benzynowych to "cios w serce"

Zakaz benzyny w 2035 r. zagrozi europejskiemu przemysowi samochodowemu i uzalezni go od chinskich akumulatorow mowi dyrektor generalny BMW.

October 20, 2024 | business

Według dyrektora generalnego BMW, Olivera Zipse, Unia Europejska musi odejść od planowanego zakazu dla pojazdów benzynowych, jeśli chce zmniejszyć zależność od Chiny w zakresie produkcji akumulatorów. Zipse przemawiając, do uczestników szczytu motoryzacyjnego w Paryżu, krytykował wymóg UE, by wszystkie nowe samochody osobowe i dostawcze miały zerową emisję od 2035 r. Ustawa, która została zatwierdzona przez kraje UE w marcu 2023 r., jest częścią wysiłków regionu na rzecz osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. — Dla przemysłu motoryzacyjnego odporność geopolityczna i dostęp do rynków i surowców pozostają kluczowe dla sukcesu i przyszłej rentowności, jednocześnie zmniejszając zależność od Chin poprzez otwartość na technologie — powiedział we wtorek Zipse. Zipse uważa, że "korekta" planowanego na 2035 r. zakazu pojazdów benzynowych pomogłaby zmniejszyć zależność europejskich producentów OEM od Chin w zakresie akumulatorów. Wcześniej w swoim przemówieniu Zipse stwierdził, że zakaz UE może "zagrozić europejskiemu przemysłowi motoryzacyjnemu" i "doprowadzić do masowego kurczenia się całej branży". Wysiłki BMW na rzecz dekarbonizacji nie koncentrują się tylko na produkowanych pojazdach, ale także na łańcuchach dostaw, przekazał Zipse uczestnikom szczytu. — Aby utrzymać pomyślny kurs, niezbędna jest otwarta na różne technologie ścieżka wsparta ramami politycznymi — mówi Zipse. — Ostatecznie liczy się tylko tona CO2, która nie zostanie wyemitowana, a im wcześniej to się stanie, tym lepiej. Nie chodzi więc o technologiczny sposób osiągnięcia tej redukcji — dodaje. Przedstawiciele Zipse w BMW nie odpowiedzieli jeszcze na prośbę Business Insider o komentarz. Kilku zachodnich szefów branży motoryzacyjnej wypowiedziało się na temat wyzwań i trudności, które mogą wyniknąć z przejścia ich branży na pojazdy elektryczne. Dyrektor generalny Stellantis, Carlos Tavares, który kieruje zakładem produkcyjnem, będącym właścicielem takich marek jak Chrysler, Fiat, Jeep, Maserati i Peugeot, opowiada się za krótkim przejściem z pojazdów z silnikami spalinowymi na elektryczne. W poniedziałek Tavares powiedział w wywiadzie dla "Financial Times", że producenci samochodów wpadną w "wielką pułapkę", jeśli przejście na pojazdy elektryczne przybierze wolniejsze tempo. Producenci samochodów będą musieli nadal inwestować zarówno w pojazdy elektryczne, jak i benzynowe, ponosząc tym samym wyższe koszty, wyjaśnia Tavares. — Kiedy dokonujesz dłuższej transformacji, w rzeczywistości nie zastępujesz starego świata nowym. Dodajesz nowy świat do starego — powiedział. W ostatnich miesiącach sprzedaż pojazdów elektrycznych w Europie spada. W sierpniu liczba rejestracji pojazdów elektrycznych obniżyła się o prawie 44 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem rok temu, podaje Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów. Do tego dochodzi ostra konkurencja ze strony zachodnich fabryk, takich jak BYD. Na berlińskiej konferencji Global Dialogue 2 października dyrektor generalny Mercedes-Benz Ola Källenius mówi uczestnikom że zachodni przemysł motoryzacyjny toczy wojnę cenową z chińskimi rywalami. — To "darwinistyczna" wojna cenowa, oczyszczanie rynku. I wielu z tych graczy, którzy są teraz w pobliżu, za pięć lat już nie będzie — powiedział Källenius. — Musisz kontrolować swoje nerwy, nadal inwestować, wprowadzać innowacje i upewnić się, że pod koniec tej "darwinistycznej" bitwy jesteś jednym z walczących, którzy pozostali i na tym się skupiamy — dodał.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS