business
Rzad nie chce dialogu z prywatnym sektorem zdrowotnym. To temat tabu
Rzad nie chce dialogu z prywatnym sektorem zdrowotnym mowia przedstawiciele branzy. Kwestia wprowadzenia suplementarnych swiadczen zdrowotnych to wciaz temat tabu. Wiecej dzieje sie w zakresie profilaktyki. Tutaj tez nie wszystko idzie zgodnie z planem. "W tej chwili w szkoach panuje panika poniewaz brakuje wykwalifikowanych nauczycieli ktorzy maja odpowiednia wiedze aby uczyc nowego przedmiotu".
Rząd nie rozmawia z prywatnym sektorem zdrowotnym, a kwestia wprowadzenia suplementarnych świadczeń zdrowotnych to wciąż temat tabu, wyliczają przedstawiciele branży. Więcej dzieje się w zakresie profilaktyki, ale tutaj też nie wszystko idzie zgodnie z planem. "W tej chwili w szkołach panuje panika, ponieważ brakuje wykwalifikowanych nauczycieli, którzy mają odpowiednią wiedzę, aby uczyć nowego przedmiotu". fot. FotoDax / / Shutterstock – Sektor prywatny jest potrzebny, jednak obecnie rozwija się spontanicznie, bez skoordynowanej współpracy. Nigdy nie usiedliśmy wspólnie do stołu, aby porozmawiać o tym, co możemy razem osiągnąć. Temat komplementarnych ubezpieczeń upadł i jak dotąd nie powstał. Sektor prywatny nie powinien działać w taki sposób, że pacjenci muszą płacić z własnej kieszeni . Powinien być przejrzysty oraz posiadać ustalony model finansowania np. poprzez ubezpieczenia zdrowotne, które mogłyby uzupełniać publiczny system ochrony zdrowia – punktuje problemy systemu Anna Rulkiewicz, prezeska Grupy Lux Med, w trakcie Europejskiego Forum Nowych Idei (EFNI) w Sopocie. Nikt nie chce wziąć odpowiedzialności za stworzenie koszyka świadczeń suplementarnych . To zawsze będzie kwestia polityczna, co utrudnia prowadzenie poważnej rozmowy o roli sektora prywatnego. Niestety, sektor publiczny i prywatny nie komunikują się ze sobą. A w obu występuje problem limitów świadczeń , co prowadzi do powstawania kolejek. Jeśli limity te będą nadal obowiązywać, możemy spodziewać się dalszych problemów z dostępem do opieki zdrowotnej, co ponownie przyczyni się do wydłużenia kolejek – dodała Rulkiewicz. Artur Białkowski, wiceprezes i członek zarządu Medicover wskazuje, że wiele rozwiązań z sektora prywatnego jest już obecnie wykorzystywanych w całym systemie publicznym - na przykład telemedycyna, która zdała egzamin w czasie pandemii COVID-19. Z drugiej strony ekspert zwraca uwagę na problem z udostępnianiem wyników badań pacjentów - np. badania medycyny pracy, które nie są widoczne u lekarza rodzinnego. "Obecnie zajmujemy się gaszeniem pożarów" – Profilaktyka jest podstawowym fundamentem kształtowania systemu ochrony zdrowia. Na przestrzeni ostatnich dekad dotknęły nas różnego rodzaju kryzysy: ekonomiczne, finansowe, organizacyjne, a teraz szeroko zakrojony kryzys kadrowy. W związku z tym mamy obecnie taką sytuację, że nasza dbałość o zdrowie ma odwrócony paradygmat - zajmujemy się głównie gaszeniem pożarów : zdrowotnych, organizacyjnych i finansowych – wskazuje Joanna Miłachowska, prezeska zarządu, Siemens Healthineers Poland, Związek Pracodawców dla Zdrowia podczas EFNI. fot. DF / Bankier.pl – Jeżeli chodzi o profilaktykę realizowaną w ramach globalnych programów, pojawia się pytanie, czy ta formuła nie wyczerpała się lub, czy nie napotyka na zbyt duże bariery, z którymi trudno sobie poradzić. Mówimy tutaj np. o barierach społecznych, ponieważ jako społeczeństwo niechętnie podchodzimy do badań profilaktycznych. Mamy również bariery systemowe, takie jak fragmentaryczność systemu ochrony zdrowia oraz jego silosowatość. Warto wspomnieć również o barierach zasobowych. Dużym problemem są kadry , ponieważ każdy kolejny program wymaga zaangażowania dodatkowych zasobów. Problemem są także zasoby technologiczne, chociaż paradoksalnie to właśnie te zasoby najłatwiej będzie uzupełnić – dodaje Miłachowska. Według raportu OECD „Health at a Glance 2023” w Polsce na 1 tys. mieszkańców przypada 5,7 praktykujących pielęgniarek (średnia dla krajów OECD wynosi 9,2) oraz 3,4 praktykującego lekarza ( średnia dla krajów OECD wynoszącej 3,7). Z kolei z danych Naczelnej Izby Lekarskiej wynika, że wśród aktywnych zawodowo lekarzy jest obecnie 77 proc. mężczyzn po 65. roku życia (wobec 60 proc. w 2012 roku) oraz 66 proc. kobiet po 60. roku życia (wobec 46 proc. w 2012 roku). – Niestety, często marnujemy środki przeznaczone na profilaktykę, bo nie wiemy, jak skutecznie ją realizować. Samorządy powinny skupić się na lokalnych potrzebach i adekwatnie na nie odpowiadać. Chodzi nie tylko o to, by robić dużo, ale żeby osiągać konkretne, oczekiwane rezultaty. Z naszych analiz wynika, że często liczy się ilość, a nie jakość działań. W profilaktyce, zwłaszcza gdy mamy ograniczone środki finansowe, szczególnie ważne jest, aby były one wydawane efektywnie. Do tego potrzebna jest specjalistyczna wiedza i dobre planowanie. To, o czym teraz mówię, to potrzeba zatrudnienia wyspecjalizowanych osób. Mamy wielu absolwentów kierunków takich jak zdrowie publiczne, którzy powinni znajdować zatrudnienie w instytucjach odpowiedzialnych za opracowywanie odpowiednich programów profilaktycznych – mówi Rulkiewicz. "Popłoch w szkołach. Kto będzie tego uczył?" – Jeśli chodzi o wprowadzenie profilaktyki do szkół, wszyscy cieszymy się z tej inicjatywy, ale pojawia się pytanie: kto będzie uczył tego przedmiotu? Jest wielki popłoch, a dyrektorzy szkół są bezradni, bo brakuje wykwalifikowanych nauczycieli do tego zadania . Jeśli źle zaprojektujemy ten przedmiot, nie osiągniemy zamierzonych celów. Wiele rzeczy w kraju się centralizuje, ale profilaktyka powinna być regionalna, aby fundusze były wydawane racjonalnie i dostosowane do lokalnych potrzeb – wskazuje Rulkiewicz. Z zapowiedzi resortu edukacji wynika, że nowy przedmiot, jakim będzie edukacja zdrowotna, pojawi się w planie lekcji już od 1 września 2025 roku. Dominika Florek z Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie Źródło:
PREV NEWSCo wolno jesli spacamy Bezpieczny kredyt 2 procent Odpowiadamy na pytania
NEXT NEWSZabka daleko od rekordu. Allegro niezagrozone ze swoimi miliardami
Wzrosy przychody podatkowe w Niemczech ale pozostaje niestabilne
We wrzesniu drugi miesiac z rzedu wzrosy przychody podatkowe w Niemczech. Jednak saby wzrost gospodarczy powoduje ich niestabilnosc.
UOKiK bierze sie za Mete. W tle widmo gigantycznej kary
W obliczu kontrowersyjnych zmian w prezentacji tresci prasowych na Facebooku prezes Urzedu Ochrony Konkurencji i Konsumentow Tomasz Chrostny postanowi wszczac postepowanie wyjasniajace. UOKiK sprawdzi czy amerykanski gigant technologiczny Meta zarzadzajacy popularna platforma spoecznosciowa naduzy swojej dominujacej pozycji na rynku ograniczajac widocznosc polskich wydawcow.
Facebook kontra media. UOKiK wszcza postepowanie ws. zmian wprowadzonych przez Mete
Prezes UOKiK wszcza postepowanie wyjasniajace po zmianach wprowadzonych w serwisie Facebook przez spoke zarzadzajaca ta platforma z amerykanskiej grupy Meta Meta Platforms Ireland - poda UOKiK w komunikacie.
Wzrosty na warszawskiej giedzie to zasuga inwestorow zagranicznych
Woko warszawskiej giedy trzeba budowac pozytywny przekaz to przyciagnie do niej inwestorow zagranicznych i indywidualnych. To odpowiedzialna rola mediow ale tez wszystkich uczestnikow rynku kapitaowego - uwazaja uczestnicy debaty zorganizowanej przez PAP Biznes.
100 tys. dolarow za zakadnika. Izraelski biznes chce przekonac do dziaania obywateli Gazy
Izraelscy przedsiebiorcy oferuja nagrody dla Palestynczykow ktorzy uwolnia zakadnikow uprowadzonych ponad rok temu przez terrorystow Hamasu. 100 tys. dolarow zapaci za kazdego zwolnionego byy dyrektor firmy SodaStream Daniel Birnbaum - powiadomi libanski portal L'Orient Le Jour.
Kolejne zwolnienia w polskiej branzy motoryzacyjnej. To nie kwestia sytuacji finansowej firmy"
Zakonczenie wspopracy z jednym ze znaczacychklientow to powod planowanych zwolnien w Draexlmaier Jelenia Gora. Ten duzyzakad produkcyjny zamierza zmniejszyc zatrudnienie o 220 osob poda portal24jgora.pl.