Ropa zdrozaa dzieki Chinom

Prezes banku centralnego Chin oraz dwóch innych regulatorów chińskiego rynku przedstawili we wtorek szereg działań mających stymulować wzrost drugiej gospodarki świata. Na rynkach wywołało to reakcję w postaci wzrostu cen. Tak też było w przypadku ropy, której sprzyjało również osłabienie dolara spowodowane wiadomością o zaskakująco dużym pogorszeniu nastrojów amerykańskich konsumentów we wrześniu. Inwestorzy uwzględniali również większą premię za ryzyko geopolityczne wobec braku oznak deeskalacji sytuacji w Libanie. Na zamknięciu sesji na ICE Futures Europe kurs ropy Brent z najmocniej handlowanych, grudniowych kontraktów rósł o 1,7 proc. do 74,47 USD. Jest najwyższy od trzech tygodni. Ropa WTI z listopadowych kontraktów również zdrożała na NYMEX o 1,7 proc. do 71,56 USD. Jest najdroższa od początku miesiąca.