Blogs
Home/business/Portfele funduszy miay saby pazdziernik

business

Portfele funduszy miay saby pazdziernik

Lider rywalizacji po raz pierwszy zakonczy miesiac ze stopa zwrotu nizsza niz w poprzednim miesiacu. Cay czas jednak prowadzi.

November 06, 2024 | business

Październik nie był udany dla portfeli funduszy zaproponowanych na łamach PB na 2024 r. przez przedstawicieli firm doradczych. Cztery z pięciu notują po dziesięciu miesiącach stopy zwrotu niższe od tych, jakie miały na koniec września. Jedynie portfel Jacka Maleszewskiego, jednego z dwóch dyrektorów ds. doradztwa inwestycyjnego iWealth F-Trust (przed fuzją reprezentowali dwie różne firmy), poprawił wynik w październiku. Zyskał 1 pkt proc., w rezultacie wyszedł na drugie miejsce pod względem stopy zwrotu liczonej od początku roku. W rywalizacji niezmiennie przewodzi portfel stworzony przez Marcina Ciesielskiego, członka zarządu Ceres Domu Inwestycyjnego. W październiku jego stopa zwrotu spadła o 0,3 pkt proc., co było pierwszym takim przypadkiem od początku roku. Dotychczas portfel Marcina Ciesielskiego - jako jedyny – w każdym miesiącu zyskiwał na wartości. Trzeci pod względem wyniku liczonego od początku roku jest portfel Grzegorza Pułkotyckiego, dyrektora inwestycyjnego w firmie Starfunds. W październiku jego stopa zwrotu zmniejszyła się o 1 pkt proc., co wraz z dobrym wynikiem portfela Jacka Maleszewskiego skutkowało spadkiem z drugiej pozycji. Grzegorz Pułkotycki zdecydował się na wykorzystanie drugiej z możliwych do przeprowadzenia w ciągu roku zamian struktury portfela. Z początkiem listopada specjalista zrezygnował z funduszy Schroder ISF Global Gold oraz Ipopema Konserwatywnego Uniwersalnego. Aktywa zgromadzone w pierwszym przetransferował do Uniqa Selektywnego Akcji Polskich. To, co utrzymywał w drugim z funduszy wycofywanych z portfela, w połowie zwiększyło aktywa Superfundu Obligacyjnego, a w połowie trafiło do PKO Surowców Globalnego, stanowiącego nowość w portfelu. - Postanowiłem wykorzystać ostatnią pozostającą mi do dyspozycji opcję zmiany struktury portfela, dążąc do jego większego zbilansowania. Po pierwsze, zmniejszam o połowę ekspozycję na sektor metali szlachetnych, który w tym roku w największym stopniu pozytywnie wpływa na stopę zwrotu portfela. Zauważyłem rosnące prawdopodobieństwo przejściowego zatrzymania trendu wzrostowego i obecny ruch jest typową realizacją zysków. Biorąc pod uwagę długoterminowe szanse oraz relatywną słabość w ostatnich miesiącach decyduję się na ekspozycję na polski rynek akcji oraz szeroki rynek surowców. Ze względu na konieczność ograniczenia liczby pozycji do dziesięciu usuwam fundusz Ipopema Konserwatywny zwiększając zaangażowanie w Superfund Obligacyjny wykorzystując dynamiczny ruch w górę rentowności polskich obligacji skarbowych – mówi Grzegorz Pułkotycki. Po zmianie przeprowadzonej pod koniec października Grzegorz Pułkotycki może już tylko obserwować rozwój sytuacji na rynkach finansowych, czekając na to, jaki wynik osiągnie jego portfel na koniec 2024 r. Od końca maja w takiej sytuacji jest już Jędrzej Janiak, drugi z dyrektorów ds. doradztwa inwestycyjnego F-Trust iWealth. Obecnie jego portfel notuje najgorszy wynik. Na czwartym miejscu znajduje się kompozycja Andrzeja Jelinka, prezesa Trójmiejskiej Kancelarii Finansowej. Podobnie jak Marcin Ciesielski i Jacek Maleszewski ma on jednak pole manewru i po listopadzie może skorygować skład portfela tak, by w samym grudniu wykręcić możliwie dobry wynik, istotnie przekładający się na stopę zwrotu liczoną od początku roku. W każdym portfelu może znajdować się maksymalnie 10 pozycji. Muszą to być fundusze otwarte, rozliczane w złotych i niewypłacające dywidend, aczkolwiek niekoniecznie prowadzone przez krajowe TFI. Dopuszczamy fundusze zagraniczne, o ile mają jednostki rozliczane w złotych, bo rodzima waluta stanowi punkt odniesienia dla większości Polaków. Proponowane kompozycje funduszy mają być odpowiednie dla cierpliwych inwestorów, niepodejmujących decyzji pod wpływem krótkoterminowych zawirowań, zamożnych i nieco ponadprzeciętnie skłonnych do ryzyka (4 w skali 1-6). Nie jest to więc wyścig wyłącznie o uzyskanie jak najwyższej stopy zwrotu bez oglądania się na zagrożenia.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS