Home/business/Podrobki faszywki i tansze alternatywy. Tak oszczedzaja modzi Chinczycy. "Pingti" nowym trendem

business

Podrobki faszywki i tansze alternatywy. Tak oszczedzaja modzi Chinczycy. "Pingti" nowym trendem

Od luksusowych torebek przez podroze i kosmetyki az po chipsy. Modzi Chinczycy szukaja podrobek i tanszych zamiennikow wasciwie... wszystkiego. W internecie trenduje "pingti" czyli "niedroga alternatywa". W mediach spoecznosciowych najmodsi chinscy konsumenci dziela sie wskazowkami jak madrze wydac pieniadze i wciaz wygladac "drogo" i modnie.

October 05, 2024 | business

Obecnie w Chinach trendem stało się oszczędzanie na prawie każdej kategorii konsumenckiej, od dóbr luksusowych po codzienne produkty i podróże. A wszystko to możliwe jest dzięki tańszym substytutom. Nie jest to całkowicie nowy ruch, w końcu kto nie lubi dobrych okazji, ale wydaje się, że jego popularność wzrosła w ciągu ostatniego roku w obliczu chińskiego kryzysu gospodarczego. Grupa Alibaba i stworzona przez nią platforma hurtowa 1688 jest wyróżniającym się beneficjentem tego trendu, a według lokalnych mediów liczba wyszukiwań hasła "pingti" wzrosła o prawie 2000 proc. w porównaniu z rokiem. Trend na "pingti", czyli "niedrogą alternatywę", jest szczególnie popularny wśród młodych Chińczyków, którzy w mediach społecznościowych wymieniają się wskazówkami, jak mądrze wydawać pieniądze. Słowo "pingti" obejmuje szereg produktów, w tym duplikaty Jest to najbardziej widoczne w sferze mody i urody. Influencerzy dzielą się wskazówkami i oszczędnościami, jakie zyskują dzięki podróbkom. W jednym z postów z Xiaohongshu, chińskiego odpowiednika Instagramu, twórczyni treści pokazała, jak kupując substytuty, może zaoszczędzić prawie 140 dol. Produkty, które zastąpiła tańszymi odpowiednikami, wyglądają podobnie po nałożeniu na twarz jak podkład MAC i popularny cień do powiek Bobbi Brown, giganta kosmetycznego Estée Lauder. — Z pewnością miło jest używać markowych rzeczy, prawda? Kto nie lubi prezentować logo? Ale jeśli chodzi o makijaż, czy to w ogóle ma znaczenie? Przekonaj się sama — mówi Yidafu, twórca treści. "Pingti" stało się "powszechną strategią" w niemal każdej kategorii, w tym towarów codziennego użytku, artykułów gospodarstwa domowego, a nawet produktów premium lub luksusowych, komentuje dla Business Insider MingYii Lai, konsultant ds. strategii w pekińskiej firmie badawczej Daxue Consulting. Mimo że chodzi o ograniczenie kosztów, ceny czasem nie należą do najniższych. Substytuty torebek Prady i Bottegi Veneta nawiązujące do Lindy Hermès kosztują około 3230 do 3370 dol. — wciąż mniej niż połowa ceny oryginałów. Dominującym trendem w Chinach jest "dążenie do dobrego życia przy mniejszych wydatkach", wyjaśnia Lai. Chińczycy chcący ubierać się w stylu "old fashion" wyszukują on-line tańszych alternatyw dla luksusowych marek, które, w przeciwieństwie do zwykłych podróbek, nie są tandetne. Trend ten pojawia się, gdy Chiny stoją w obliczu przedłużającego się załamania gospodarczego po wyjściu z pandemicznych blokad. Druga co do wielkości gospodarka świata boryka się z kryzysem na rynku nieruchomości, deflacją, wysoką stopą bezrobocia wśród młodzieży i napięciami geopolitycznymi. Droga do źródła Co ciekawe, nie tylko dobra luksusowe są zastępowane w Chinach towarami o bardziej racjonalnej cenie. Ludzie szukają też tańszych alternatyw dla produktów codziennego użytku. Jest to szczególnie wymowne, ponieważ Chiny są praktycznie światowym producentem oryginalnego sprzętu. Fabryki OEM wytwarzają części i produkty dla firm, które odsprzedają je konsumentom pod własnymi nazwami. Klienci kupują od producentów hurtowo z uwagi na niższą wartość i ceny na platformie Alibaba 1688. Dotyczy to też produktów spożywczych. Filmiki na platformie Xiaohongshu pokazują bardziej przystępne cenowo alternatywy dla popularnych produktów, w tym chipsów ziemniaczanych Lay's. Niektóre nagrania wskazują, że alternatywne substytuty pochodzą z fabryk OEM — tych samych, które produkują markowe produktów. Asystentka uniwersytecka i doradczyni, 32-letnia Ruth Jin, zdradza Business Insider, że niedawno zaczęła kupować odzież niemarkową w aplikacjach e-commerce Taobao i Pinduoduo. Nie kupuje już markowych sukienek w sklepach detalicznych. — Niemarkowi sprzedawcy zazwyczaj imitują markowe produkty. W przypadku moich sukienek najpierw szukam oryginalnego produktu, a następnie skanuję online, aby sprawdzić, czy są tańsze odpowiedniki — wyjaśnia. Podróże, edukacja i opieka zdrowotna też mają swoich tańszych przedstawicieli Chińscy konsumenci zastępują również podróże, edukację, a nawet opiekę zdrowotną. Podróżni "odkrywają, że niektóre krajowe scenerie oferują porównywalne wrażenia do tych międzynarodowych" — mówi Lai. Jeden z postów na Xiaohongshu zamieszczony przez firmę turystyczną wymienia lokalizacje w Chinach kontynentalnych, które są "pingtis" dla niektórych międzynarodowych top miejscówek. Obejmują one miasto W Xishuangbanna znajduje się architektura podobna do tej w Tajlandii. A język grupy etnicznej Dai zamieszkującej prefekturę brzmi jak język tajski — więc "czujesz się jak w Tajlandii", czytamy w poście. Cleo Xie, 46-letnia dyrektor ds. bankowości w Chengdu, powiedziała, że przed pandemią jej rodzina spędzała wakacje w Europie lub Azji co najmniej dwa razy w roku. Ale od 2020 r. podróżują po Chinach tylko w czasie wakacji. Próbuje nowego stylu podróżowania, który jest modny wśród młodszych ludzi: "citywalk". Pomysł polega na Trend ten przyjął się na Xiaohongshu i ma ponad 1,7 mld wyświetleń. W swoich nagraniach młodzi ludzie dzielą się ulubionymi lokalnymi sklepami lub polecają trasy spacerowe. — Lubię spacerować i obserwować życie lokalnych ludzi, próbować lokalnych potraw — mówi Xie w wywiadzie dla BI, dodając, że woli podróżować szybką koleją niż latać. — Środki kontroli podczas pandemii zmieniły nawyki podróżnicze wszystkich — dodała. — Teraz wiele osób uważa, że wakacje w kraju są wygodne i nie trzeba planować tak wielu rzeczy. Jeśli chodzi o edukację, młodzi ludzie badają możliwości na uniwersytetach trzeciego wieku i uczęszczają na zajęcia związane z ich zainteresowaniami, które organizowane są w bibliotekach publicznych. Są one tańsze niż w placówkach komercyjnych, jak twierdzi Lai. Jeśli chodzi o lekarstwa, konsumenci zwracają się ku telemedycynie i aptekom internetowym. Chińska gospodarka znajduje się w trybie deflacyjnym Fala obniżania wydatków pojawia się, gdy Chiny wciąż walczą o odwrócenie kierunku swojej gospodarki po pandemii. Pekin próbuje teraz pobudzić gospodarkę za pomocą skoordynowanego bodźca stymulacyjnego, który ogromnie poprawił nastroje rynkowe. Oficjalne dane opublikowane we wrześniu pokazały, że chiński indeks cen konsumpcyjnych wzrósł mniej, niż oczekiwali ekonomiści. W międzyczasie indeks cen producentów, który mierzy cenę towarów po wyjściu z fabryki, spadł o 1,8 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Był to 23. miesiąc z rzędu, w którym wskaźnik PPI znajdował się w strefie ujemnej, co wywołało obawy o "spiralę deflacji". Ludzie mogą opóźniać zakupy w oczekiwaniu na dalsze spadki cen, co jeszcze bardziej spowolni gospodarkę. Wszystko wskazuje, że Chińscy nabywcy nadal będą oszczędni w nadchodzących miesiącach. Ankieta przeprowadzona przez Bank of America wśród 1052 dorosłych chińskich konsumentów wykazała osłabienie nastrojów zakupowych, przy czym 30 proc. respondentów spodziewa się wyższych wydatków. Jest to spadek z 45 proc. w czerwcu. Tylko 21 proc. respondentów spodziewa się wzrostu dochodów w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Jedna z rozmówczyń Business Insidera, Jin, nadal woli kupować kosmetyki i akcesoria od marek, które zna i którym ufa, takie jak szminki od Yves Saint Laurent i torebki od Charles & Keith. Jest jednak coraz bardziej zadowolona z niemarkowych ubrań, które znalazła online, zwłaszcza biorąc pod uwagę ich niższe ceny. — Moja rodzina i ja jesteśmy bardziej ostrożni w wydawaniu pieniędzy — wyjaśnia.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS