Blogs
Home/business/Podatek miedziowy do reformy MAP chce zmian MF analizuje KGHM paci

business

Podatek miedziowy do reformy MAP chce zmian MF analizuje KGHM paci

W 2023 roku KGHM zapaci z tytuu podatku od wydobycia niektorych kopalin prawie 35 mld z. Ministerstwo Finansow ma analizowac mozliwosc zmian formuy opodatkowania wydobycia miedzi i srebra. Mniej uciazliwego obciazenia tzw. podatkiem miedziowym oczekuje Ministerstwo Aktywow Panstwowych a Ministerstwo Przemysu wskazuje na potrzebe rozwoju przemysu miedziowego.

November 12, 2024 | business

W 2023 roku KGHM zapłacił z tytułu podatku od wydobycianiektórych kopalin prawie 3,5 mld zł. Ministerstwo Finansów ma analizować możliwośćzmian formuły opodatkowania wydobycia miedzi i srebra. Mniej uciążliwego obciążenia tzw.podatkiem miedziowym oczekuje Ministerstwo Aktywów Państwowych, a Ministerstwo Przemysłuwskazuje na potrzebę rozwoju branży miedziowej. / KGHM W 2023 r. KGHM zapłacił 3,496 mld zł podatku od wydobycianiektórych kopalin. Było to o 14,7 proc. więcej niż w 2022 r., gdy podatek tenwyniósł 3,046 mld zł. Z kolei w 2021 r. do budżetu państwa z tego tytułu trafiło,aż 3,548 mld zł, a od jego wprowadzenia w latach 2012-2020 wpływy wynosił nie więcej niż 1,3-1,8 mld zł. W 2023 r. w znacznej mierze dotyczył wydobycia miedzi (2,946 mldzł), w dużo mniejszej srebra (0,55 mld zł) i w sumie odpowiadał za 13 proc.kosztów KGHM. KGHM/ Raport roczny Akcjonariusze KGHM-u doskonale pamiętają, że jegowprowadzenie w 2012 r. przez rząd PO-PSL uszczupliłow kolejny latach wielkość dywidendy wypłacanej przez miedziowego giganta. W 2022 r. go obniżono. Byłwtedy mniejszy o 30 proc . przez zmniejszenie mnożnika z 0,6 do 0,85 wewzorze do obliczania stawki podatku. Niższa stawka obowiązywała tylko w 2022 r.i jakinformowaliśmy w 2023 r. , w ówczesnym Ministerstwie Finansów nie trwały żadneprace nad przedłużeniem obowiązywania niższej stawki czy zmianą sposobuwyliczania podatku miedziowego. Teraz okazuje się, ze takie prace trwają, a co więcej zprotokołów sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju wynika, że za zmianą wyliczaniatego podatku rozumianą tak, by był on mniej obciążający dla KGHM, jest MinisterstwoAktywów Państwowych, a Ministerstwo Przemysłu w dyskusji o podatku wskazuje na potrzebę rozwojutej branży. "Ministerstwo Aktywów Państwowych wystąpiło doMinisterstwa Finansów z prośbą o przekazanie stanowiska w zakresie pytańzawartych w przedmiotowej interpelacji. W odpowiedzi Ministerstwo Finansówpoinformowało, że w chwili obecnej analizuje kwestię możliwości zmiany formułyopodatkowania wydobycia miedzi i srebra " - napisał wiceminister aktywówpaństwowych Robert Kropiwnicki, według wtorkowej relacji ISBNews. Podkreślił, że resort przywołał dyskusję, jaka miała miejscew czerwcu 2024 r. podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Gospodarki i Rozwoju,którego przedmiotem było rozpatrzenie informacji o perspektywach rozwojuprzemysłu miedziowego m.in. w kontekście podatku od wydobycia niektórychkopalin. Na rzeczonej komisji wiceminister Kropiwnicki zwrócił uwagę, że „jestto podatek bardzo wysoki, bardzo obciążający koszty funkcjonowania, który dajeznaczne dochody do budżetu państwa”. „Jest tak, że żeby utrzymać, w latach przyszłych, mócutrzymywać ów podatek, konieczne jest przemyślenie jego formuły, gdyż obecnaformuła, można powiedzieć, że się po prostu wyczerpuje” – powiedział na komisjiKropiwnicki. Wskazując, że został wprowadzony w zupełnie innych realiach dlaKGHM-u. „Liczba inwestycji, które zostały zrealizowane, niestetyzaczęła spadać. Jest to bardzo dotkliwe, zwłaszcza jeżeli chodzi oprzygotowanie złóż, czyli przygotowanie szybów, szybów wentylacyjnych. Możnapowiedzieć, że w ostatnich latach wybudowano zaledwie jeden szyb, bo żeby mócwydobywać złoża... Przypomnę, że złoża są bardzo nisko położone” – zauważył wiceministeraktywów państwowych. Na obradach komisji był też obecny prezes KGHM Andrzej Szydło.„My nie przyjechaliśmy tutaj po to, żeby zlikwidować podatek od kopalin, ależeby wspólnie zainicjować dyskusję na temat takiej modyfikacji, która z jednejstrony pozwoliłaby takiej firmie jak KGHM prowadzić inwestycje w celu wydłużeniażycia tej firmy, ale z drugiej strony każda inwestycja to jest rozwój regionu.Złotówka odjęta od podatku od kopalin, a poniesiona na inwestycje wcale nieoznacza złotówki, która ubywa z budżetu państwa”. – powiedział w czerwcu prezesKGHM. Głos w dyskusji zabrała także, obecna na posiedzeniu MarzenaCzarnecka, minister przemysłu, która nie chciała wiele mówić o samym podatku,ale zauważyła podejście władz unijnych do przemysłu miedziowego. „Potwierdzeniemzapotrzebowania na metale kolorowe jest fakt wprowadzenia miedzi, niklu, glinu,kobaltu i litu na listę surowców krytycznych w kwietniu 2024 r.” – powiedziała Czarnecka. „Stanowisko Unii Europejskiej jest takie, że mamy dokładaćwszelkiej staranności, wszelkich możliwości do tego, żeby dokonywać rozwoju,jakby stwarzać warunki do rozwoju tego działu przemysłu w krajach członkowskich”– wskazała minister przemysłu w debacie nad podatkiem od wydobycia niektórychkopalin. O tym, że KGHM, żeby utrzymać swoje fronty wydobywcze, musiinwestować średnio w tak zwane stałe inwestycje około 3,5 mld zł rocznie, przypominałprezes KGHM. Dodał też, że KGHM płaci między 2000 a 2500 dolarów podatku od każdejwydobytej tony miedzi, podczas gdy mediana dla przemysłu miedziowego na świecie, tzw. royalty, to poziom 500 dolarów na tonę. „Uważam, że stoimy przed zredefiniowaniem konstrukcjipodatku na trwałe tak, żeby uwalniał środki na inwestycje, zachęcał doinwestycji, zwłaszcza w ciągu technologicznym czy właśnie w zmniejszaniukosztochłonności produkcji tak, żeby firma była bardziej opłacalna i żebyprzynosiła dłużej zyski” – podsumował w czerwcu dyskusję Kropiwnicki. Przestrzegał przy tym przed doraźnym myśleniem: „no tozałatwmy coś na rok czy może dwa, dopiszmy jakieś tam 0,85 czy może 0,70, jakbywało wcześniej", powiedział minister. „Bardzo jasno wynika, że podatek jest stosowany właściwie wewszystkich krajach, wszyscy go stosują, tylko że w Polsce jest najwyższy. I tojest kwestia do dyskusji po prostu, jak efektywnie go zrównoważyć tak, żebypozostawiał środki na inwestycje w ciągi technologiczne i w zmniejszaniekosztochłonności” – powiedział minister. Kagiemne szkodzi Polsce. I co z tego? Podatki od wydobycia – zwane też „rentą surowcową” (ang. royalty ) – istnieją prawie wszędzie na świecie i nie budzą zastrzeżeń co do swej istoty. W ten sposób państwo w imieniu lokalnej wspólnoty pobiera opłatę za prawo do korzystania z bogactw naturalnych. Uzyskane w ten sposób dochody są swego rodzaju rekompensatą za straty w środowisku powstałe w wyniku prac górniczych. Czytaj więcej... Podatek od wydobycia niektórych kopalin wylicza się wg określonychwzorów, zależnych od średnich cen miedzi, co roku waloryzowanych o wskaźnikinflacyjny. Obecnie, gdy cena przekracza 23 048 zł za tonę, we wzorze obliczaniawymiaru podatku stosuje się mnożnik 0,85. Przy czym maksymalny wymiar podatkunie może przekroczyć 16 tys. zł za tonę. Od niemal początku 2021 r. cena miedzinie schodzi poniżej 8 000 dolarów za tonę (z krótkimi wyjątkami w 2022 r.). Tymczasem na GPW kurs KGHM tracił we wtorek nawet ponad 8 proc. w reakcji inwestorów na spadki cen miedzi po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA i zapowiadanej polityki wprowadzenia 60-procentowych ceł na towary sprowadzane z Chin, największym na świecie konsumencie miedzi. Do tego dochodzi ostatnia deklaracja Trumpa, że jako prezydent zamierza wycofać USA z porozumienia paryskiego w sprawieklimatu, co jest kluczowe dla perspektyw branży OZE, mocno opartej na miedzi. Michał Kubicki Źródło:

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS