Home/business/Piwo i wino coraz czesciej bez procentow. Eksperci To nie chwilowa moda

business

Piwo i wino coraz czesciej bez procentow. Eksperci To nie chwilowa moda

Trunki w wersji bezalkoholowej podbijaja polski rynek ze sprzedaza rosnaca nawet ponad 50 proc. w skali roku. To dopiero poczatek coraz mocniejszego trendu konsumenckiego.

By Piotr Mazurkiewicz | October 03, 2024 | business

Alkohole to wciąż największe kategorie wydatków w wydatkachkonsumenckich. Tylko w 2023 r. na wódkę Polacy wydali 16,8 mld zł, a 22,8 mldzł na piwo. Jednak obie kategorie od jakiegoś czasu tracą, jeśli chodzi osprzedaż, a zachowania konsumenckie w tym zakresie stopniowo się zmieniają.Pokazują to dane NielsenIQ, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza. Paweł Krupecki Coraz więcej alkoholu bez procentów – Piwa bezalkoholowe stanowią już ponad 7 proc. wartościsprzedaży całej kategorii piw, odnotowując tym samym niemal 1-pkt proc. wzrostuznaczenia rok do roku – mówi Anna Wagner, client business partner w NielsenIQ. – Wina są drugą kategorią, gdzie znaczenie wariantów bezalkoholowych jestnajwiększe. Wyjątkowo dobrze przyjęły się w winach musujących. Ich sprzedażzarówno wartościowa, jak i ilościowa rośnie ponad 50 proc. i stanowią już 5proc. sprzedaży wszystkich win musujących – dodaje. Z danych firmy wynika, że trend na bezalkoholowe trunkiwidać także w innych kategoriach. W przypadku wermutów to wzrost udziału o 1pkt proc., a odpowiadają już za 2 proc. sprzedaży kategorii. Nieco wolniejrośnie znaczenie bezalkoholowych win deserowych, ale te już odpowiadają za 3proc. wartości sprzedaży tych win. Potwierdzają to dane producentów. – W tym segmencie mamy doczynienia z dużą tendencją wzrostową – wolumenowo to już rynek wielkości 1,5mln litrów z dynamiką 51,9 proc. Naszamarka Mionetto jako mocny lider rynku z udziałem wartościowym 56,6 proc. idynamiką 75,9 proc. w największym stopniu odpowiada za wzrost kategorii – mówi Hanna Hausman, kierownik marketingu wfirmie Henkell Freixenet Polska. Czytaj więcej Od lat firmy sprzedające produkty alkoholowe poruszają się w prawnej próżni. Ministerstwo Rolnictwa stwierdza, że powinno się ten handel w końcu dostosować do realiów rynkowych. Alkohol jest eliminowany na jednym z końcowych etapów produkcji – w procesie destylacji próżniowej. To pozwala uzyskać prawdziwy smak winamusującego. – Smak – to o niego toczysię tu walka – tłumaczy Tomasz Potrzebowski, międzynarodowy ekspert ds. rozwojurynku wina. – Dobre wino bezalkoholowe musi po prostu genialnie smakować iwygrywa ten producent, który potrafi zaoferować taki produkt – dodaje. Producenci z branży alkoholowej nie mają wątpliwości – trendna świadome wybieranie napojów o niższejbądź zerowej zawartości alkoholu będzie przybierał na sile. To niechwilowa moda, a trend, który zostanie z nami na długo i w perspektywienajbliższych lat nabierze przyspieszenia. Wiąże się z choćby modą na zdrowy trybżycia. – Szczególnie jest to widoczne wśród młodych osób, którechcą próbować nowych smaków, eksperymentować (to zaspokaja im potrzebęczerpania z życia przyjemności), a jednocześnie nie narażać się na złesamopoczucie następnego dnia. Mają tak mało czasu dla siebie, że nie chcą gotracić na leczenie się z kaca – uważa Dorota Peretiatkowicz, socjolożka,prezeska zarządu w firmie IRCenter. Napoje bezalkoholowe. Zmiana na sklepowych półkach Widzą to przedstawiciele sieci handlowych. – Trendspożywania napojów bezalkoholowych rozwija się z roku na rok i widzimy w tejkategorii produktowej duży potencjał. W przypadku win bezalkoholowych stanowią onekilka procent całego wolumenu sprzedaży, natomiast dla piw jest to już ok. 11 proc. – a z roku na rok w obu tych segmentach sprzedaż rośnie z dynamiką dwucyfrową– mówi Paweł Czeluśniak, kierownik kategorii Aldi Polska. – W ślad za rosnącymzainteresowaniem i oczekiwaniami naszych klientów idzie rozwójoferty. W obu kategoriach posiadamy warianty bezalkoholowe w stałej ofercie idodatkowo wiele propozycji w ramach akcji sezonowych – w przypadkupiw jest to nawet kilkanaście pozycji. W przypadku wina w stałej sprzedaży mamybezalkoholowe wino białe, czerwone oraz musujące, a w sezonie zimowymposzerzamy portfolio o wino grzane 0 proc. – dodaje. Anna Wagner zauważa, że jakość i receptura produktówbezalkoholowych zdecydowanie poprawiła się w ostatnich latach i smakprzemawia do konsumentów. – Postępujący trend w ograniczaniu iwręcz zaprzestaniu spożycia alkoholu również dobrze wróży dalszemu rozwojowitego segmentu – podsumowuje. Widzi to również lider handlu detalicznego, czyli Biedronka. – W ostatnich 12 miesiącach widzimy rosnące zainteresowanie alkoholami 0 proc.na rynku osiągające 16-proc. wzrost ilościowy. Kategorią, która jestniekwestionowanym liderem, są piwa 0 proc., których rozwój widzimy już od kilkulat, drugą kategorią co do wielkości są wina – mówi Arleta Sobierajczyk,starsza menedżerka ds. badań rynku i analiz konsumentów w sieci Biedronka. –Duży wzrost konsumpcji napojów zero wynika z trendów coraz zdrowszegoodżywiania i wzrostu świadomości konsumentów. W związku z tendencją rosnącego zainteresowania napojami o niższej czy zerowej zawartości alkoholu sukcesywniestaramy się rozszerzać naszą ofertę takich napojów bezalkoholowych – dodaje. Także sieć Lidl obserwuje rosnące zainteresowanieklientów ofertą tego rodzaju napojów oraz niskoprocentowych. – Dlatego w tymroku w naszych sklepach zostały utworzone specjalne strefy, w których oferowanesą bezalkoholowe zamienniki popularnych trunków, np. ginu, rumu, winaspokojnego i musującego – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzeczniczka LidlPolska. – Zauważamy, iż Polacy coraz częściej decydują się na mocktaile (bezalkoholowe warianty klasycznych koktajli czy zupełnie nowe połączeniasmaków). Opcje 0% wybierane są m.in. ze względu na niską kaloryczność, dobrysmak czy po prostu brak „procentów” – dodaje.

SOURCE : rp

LATEST INSIGHTS