Minister Paszyk zapowiada specustawe powodziowa na przyszy tydzien

Myślę, że w przyszłym tygodniu specustawa pomocowa zostanie przyjęta, pojawi się możliwość przyjęcia rozporządzenia rządu i rozpoczęcia procesu wypłat - powiedział w piątek minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Dodał, że limit pomocy dla przedsiębiorców to 1 mln zł. fot. Agata Wojciechowska / / Bankier.pl "W najbliższe dni, do poniedziałku, będzie praca w komisji, we wtorek (...) jest posiedzenie Sejmu, które myślę zwieńczy przygotowanie tej specustawy powodziowej. Potem już mamy kolej na Senat, więc myślę, że w przyszłym tygodniu ta ustawa będzie przyjęta. W tym samym przyszłym tygodniu pojawi się możliwość przyjęcia rozporządzenia i niezwłocznie rozpoczęcia procesu wypłat (...)" - powiedział w piątek minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk na konferencji prasowej dotyczącej wsparcia dla przedsiębiorców dotkniętych skutkami powodzi. Szef MRiT podkreślił, że przedsiębiorcy nie liczą na to, że "ktoś im pokryje wszystkie straty, które ponieśli", a na to, że pomoc trafi do nich szybko, aby sprawnie przywracać normalne funkcjonowanie firm dotkniętych powodzią. Dodał, że po przyjęciu specustawy, na mocy tej ustawy musi zostać wydane rozporządzenie rządu. "Ja projekt takiego rozporządzenia już mam przygotowany. Ono jest adekwatne i kompatybilne z zapisami ustawy" - poinformował Paszyk. Ocenił, że zaproponowany w projekcie specustawy powodziowej program wsparcia jest "zupełnie nowy" i "niespotykany dotychczas". Zapewnił, że pomoc będzie mogła być "swobodnie wykorzystana wedle uznania przedsiębiorcy" na cele, które w danym momencie są najważniejsze, aby przywrócić działanie firmy. Minister przypomniał też, że - zgodnie z propozycją - pomoc ma być obsługiwana przez ZUS, a wnioski przedsiębiorcy będą mogli składać przy pomocy profilu elektronicznego ZUS. Dodał, że w ciągu pięciu miesięcy przedsiębiorca będzie musiał złożyć rozliczenie poniesionych szkód oraz nakładów. Wyjaśnił, że takie rozwiązanie "pozwoli szybko rozpocząć ten proces przywracania normalności, jeśli chodzi o funkcjonowanie firm". "Górny pułap pomocy na jednego przedsiębiorcę (...) to jest 1 mln zł na podmiot gospodarczy, na jednego przedsiębiorcę. Mamy (...) do dyspozycji (...) 1 mld zł, który kierujemy właśnie dla przedsiębiorców dotkniętych skutkami powodzi" - poinformował Paszyk. Pytany o liczbę przedsiębiorców dotkniętych skutkami powodzi, oszacował, że takich przedsiębiorców jest kilkanaście tysięcy. Zaznaczył jednak, że "te szacunki są utrudnione", bo nadal są "gminy, miejscowości, wsie, gdzie woda cały czas stoi". Marszałek Hołownia liczy, że ustawa przejdzie już we wtorek Hołownia pytany w piątek przez dziennikarzy, jak będzie wyglądał harmonogram prac nad specustawą i czy jest możliwe dodatkowe posiedzenie Sejmu w przyszłym tygodniu odparł: "Nie przypuszczam. Myślę, że powinniśmy zrobić to wszystko, co mamy do zrobienia we wtorek". Zaznaczył, że we wtorek, podczas ostatniego dnia posiedzenia Sejmu, które rozpoczęło się w środę, spodziewa się być może trochę dłuższych głosowań, ponieważ mogą być poprawki do projektu specustawy. "Z tego, co wiem od przewodniczącego komisji Mirosława Suchonia, projekty: rządowy i projekt PiS, będą pewnie (...) rozpatrywane łącznie. Spodziewam się dobrej rozmowy" - mówił marszałek. Dopytywany, czy jest możliwe przyspieszenie prac w Sejmie po tym jak ustawa wróci z Senatu, ocenił, że tak. "Jeżeli będzie potrzeba, to oczywiście będziemy przyspieszać. Tylko proszę pamiętać, że jeśli Senat się tym zajmie powiedzmy w drugiej połowie przyszłego tygodnia, to my w następnym tygodniu od razu mamy posiedzenie Sejmu. W październiku mamy posiedzenia Sejmu jedno po drugim, więc jeżeli trzeba będzie jeszcze coś powodziowego robić, to będziemy mieli do tego możliwość" - zauważył Hołownia. Jak zaznaczył później prezydent ma 21 dni na podpis pod ustawą, ale pewnie nie będzie zwlekał. "W tej chwili harmonogram wygląda tak, że dzisiaj (komisja) ma pierwsze posiedzenie, przez cały weekend pracują. Później w poniedziałek - jak będzie trzeba - też będą pracować, plus legislatorzy będą się tym tekstem zajmować. A we wtorek, mam nadzieję, że w wieczornym bloku głosowań rozpatrzymy sprawozdanie komisji, bo zobaczymy, czy zrobią z tego jedną ustawę, czy będziemy głosować nad dwoma ustawami" - podkreślił marszałek. bpk/ malk/ Źródło: PAP