Home/business/MEN ma rade dla katechetow Przekwalifikujcie sie na inny przedmiot

business

MEN ma rade dla katechetow Przekwalifikujcie sie na inny przedmiot

Rozwiazaniem dla katechetow ktorzy boja sie utraty pracy moga byc studia podyplomowe np. z edukacji zdrowotnej - powiedziaa we wtorek wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Zapewnia ze edukacji zdrowotnej moga uczyc takze ksieza.

October 15, 2024 | business

Rozwiązaniem dla katechetów, którzy boją się utraty pracy mogą być studia podyplomowe np. z edukacji zdrowotnej - powiedziała we wtorek wiceszefowa MEN Katarzyna Lubnauer. Zapewniła, że edukacji zdrowotnej mogą uczyć także księża. / Twitter Lubnauer została zapytana w RMF FM o projekt nowelizacji rozporządzenia MEN w sprawie warunków organizowania nauki religii w szkołach, zgodnie z którym nauka religii i etyki ma się odbywać w wymiarze jednej godziny lekcyjnej tygodniowo. Projekt był krytykowany m.in. przez Stowarzyszenie Katechetów Świeckich, którego przedstawiciele chcą, aby lekcje religii i etyki były obligatoryjne jako wymienne przedmioty szkolne. Według wiceszefowej MEN takie rozwiązanie "byłoby przeciwko tym, którzy nie chcą, żeby ich dzieci uczestniczyły w katechezie, dlatego że (...) etyki i religii uczy często ten sam ksiądz". Zdaniem Lubnauer w takiej sytuacji trzeba dać rodzicom wybór, czy chcą, by ich dzieci uczestniczyły w tych lekcjach. Dodała, że nie można nikogo pozbawić prawa do nauczania jakiegokolwiek przedmiotu. "Tak jak ksiądz może uczyć matematyki, historii i jakiegokolwiek innego przedmiotu - może również uczyć etyki" - zastrzegła. Dopytywana o obawy zgłaszane przez katechetów, którzy boją się utraty pracy po tym, jak liczba lekcji religii zostanie ograniczona do jednej tygodniowo, Lubnauer stwierdziła, że obecnie w szkołach religii uczą w większości osoby duchowne. "Jeżeli Kościół katolicki wycofałby ze szkół swoich katechetów-duchownych, to dla pozostałych katechetów (świeckich - PAP) starczyłoby pracy" - powiedziała. Zapytana, czy nie jest to dyskryminacja duchownych, Lubnauer odpowiedziała: "To jest decyzja Kościoła katolickiego dotycząca odpowiedzialności za ludzi, których on kieruje do pracy". Dodała, że rozwiązaniem dla katechetów mogą być studia podyplomowe, które resort edukacji uruchamia co roku, a które są bezpłatne dla nauczycieli i pozwalają im zdobyć nowe kwalifikacje. Zaznaczyła, że obecnie ruszają studia z edukacji zdrowotnej. "Edukacji zdrowotnej będą mogli uczyć zarówno nauczyciele, którzy obecnie uczą WDŻ, czyli wychowania do życia w rodzinie, ale również ci, którzy zdobędą kwalifikacje" - stwierdziła. Lubnauer zastrzegła, że "nie ma problemu" z tym, żeby edukacji zdrowotnej uczyli także katecheci. "Nikt nie sprawdza, jakie poglądy mają ci, którzy uczą w szkole" - zapewniła. Dopytywana, czy edukacji zdrowotnej mogą uczyć księża, Lubnauer zapewniła, że tak. "Każdy nauczyciel może się zgłosić na studia podyplomowe dotyczące edukacji zdrowotnej" - podkreśliła. 1 października do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych został skierowany projekt rozporządzenia MEN ws. warunków i sposobu organizowania nauki religii w przedszkolach i szkołach. Propozycje MEN zakładają zmniejszenie liczby lekcji religii do jednej tygodniowo; lekcje te miałyby się też odbywać przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych. Obecnie nauka religii w publicznych szkołach jest nieobowiązkowa i odbywa się w wymiarze dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo. 11 października w siedzibie MEN odbyło się spotkanie konsultacyjne przedstawicieli resortu edukacji z przedstawicielami Kościołów i związków wyznaniowych. Strona kościelna sprzeciwiła się zmniejszeniu liczby lekcji religii w szkołach. Przedstawiciele KEP powtórzyli też swoje wątpliwości wobec wprowadzonej już noweli rozporządzenia MEN, która stanowi, że lekcje religii mogą odbywać się w łączonych grupach złożonych z uczniów na różnych poziomach edukacyjnych. Tego dnia Stowarzyszenie Katechetów Świeckich przekazało PAP list otwarty skierowany do prezydenta Andrzeja Dudy, marszałka Sejmu Szymona Hołowni i minister edukacji Barbary Nowackiej, w którym postulują, by lekcje religii i etyki były obligatoryjne jako wymienne przedmioty szkolne.(PAP) iżu/ jann/ Źródło: PAP

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS