Blogs
Home/business/Maa Toskania pod Bydgoszcza

business

Maa Toskania pod Bydgoszcza

Zwiedzajac swiat Adam Biaachowski prezes B-Actu i jego zona Agnieszka z pasja odkrywaja smak win z roznych regionow. Inspiracje zebrane podczas podrozy stay sie fundamentem ich rodzinnego biznesu Winnicy Pod Jabonia. Wina ktore tworza zdobywaja nagrody w kraju i za granica.

November 08, 2024 | business

Lubią enoturystykę – zwiedzili już wiele winnic, począwszy od Kalifornii słynącej z produkcji wina. Adam i Agnieszka Białachowscy od dawna są jego fanami, więc pomysł założenia własnej winnicy był tylko kwestią czasu, szczególnie że ich działka w Wierzchucicach pod Bydgoszczą ma widok na jezioro. Rodzice Agnieszki uprawiali tam jabłonie, więc nazwali swoje przedsięwzięcie Winnicą Pod Jabłonią. – Pamiętam, że zapytałem teścia, który jest sadownikiem, czy winogrona urosną w Polsce. Powiedział mi wtedy bardzo mądrą rzecz – jak nie posadzisz, to się nie dowiesz – wspomina Adam Białachowski, prezes B-Actu, spółki konsultującej projekty budowlane, i współzałożyciel Winnicy Pod Jabłonią. Początkowo traktowali uprawę winorośli jako eksperyment. W 2017 r. posadzili pierwsze 300 sadzonek siedmiu odmian winorośli: solaris, muscaris, riesling, johanniter, regent, zweigelt i cabernet cortis. Po roku, ku ich zaskoczeniu, sadzonki bardzo się rozwinęły. Również pierwsze wino okazało się smaczniejsze, niż się spodziewali. Postanowili więc bardziej się zaangażować, a rodzice Agnieszki Białachowskiej wsparli ich szalony pomysł. Ucieczka do natury Zaczęli intensywnie się dokształcać w zakresie winiarstwa. Ukończyli kursy sommelierskie, czyli specjalistyczne szkolenia, których celem jest przekazanie uczestnikom wiedzy na temat wina oraz umiejętności związanych z jego degustacją, doborem do potraw i podawaniem. W poszukiwaniu inspiracji odwiedzali winnice w Polsce, we Włoszech, Grecji i Turcji. Starają się wprowadzać styl swojego ulubionego wina Sauvignon Blanc z Marlborough, które charakteryzuje się wyczuwalnym owocem i nutami świeżo upieczonego chleba. Pozwala na to nowoczesny system produkcyjny, który umożliwia proces długiej fermentacji i trzymanie wina na osadzie. Natomiast ich Solaris Oaked podąża stylem za beczkowanym chardonnay. Dojrzewa w nowych francuskich beczkach dębowych, co dodaje winu maślanych i zielnych aromatów. W latach 2017–23 dosadzali kolejne odmiany winorośli, decydując się m.in. na białe szczepy solaris, muscaris i riesling oraz czerwony regent. A także odmiany vitis vinifera chardonnay i pinot noir. Przez pierwsze sezony winorośl była pielęgnowana i przycinana bez owocowania, by mogła się wzmocnić. – Nasze wina powstają powoli, nie spieszymy się. Tworzymy je spokojnie i starannie, by naturalne aromaty mogły się w pełni rozwinąć. Produkcja od nasadzenia do butelkowania trwa około czterech lat – mówi Agnieszka Białachowska. Przez lata winnica znacznie się rozrosła, w 2023 r. powierzchnia upraw wynosiła już 4 ha. Świadomie zrezygnowali z dalszego powiększania terenu, by pozostać manufakturą, co umożliwia im bezpośredni kontakt z klientami i winoroślą. W 2020 r. Agnieszka i Adam Białachowscy rozpoczęli budowę winiarni z widokiem na jezioro. Wyposażyli ją w zbiorniki ze stali kwasoodpornej i chłodzące instalacje, wzorując się na winnicach francuskich i chorwackich. Jako jedni z pierwszych w Polsce zaczęli też korzystać z nowych francuskich beczek do leżakowania solarisa. Od 2022 r. Winnica pod Jabłonią jest otwarta dla gości, którzy (po wcześniejszym zapisaniu się na wizytę) mogą poznać produkcję wina od krzewu do butelki. Organizowane są również otwarte winobrania, kiedy chętni mogą wziąć udział w zbiorze winogron, spróbować świeżo wyciśniętego soku i uczestniczyć w pikniku. Powstawanie trunku Właściciele winnicy angażują się w większość prac, zatrudniają też pracowników na stałe i sezonowo. Produkcja wina rozpoczyna się zimą. W styczniu i lutym odbywa się cięcie formujące owoconośne pędy. Na wiosnę, w kwietniu i maju, zaczynają się pierwsze wiosenne prace polowe, w tym przycinanie zbędnych pędów, podwiązywanie, przerzedzanie i odchwaszczanie. Te prace są wykonywane głównie ręcznie ze względu na intensywność i potrzebę precyzji, która nie pozwala na pełną mechanizację na niewielkiej powierzchni upraw. Zbiory winogron, różniących się czasem dojrzewania w zależności od odmiany, rozpoczynają się pod koniec sierpnia i mogą trwać aż do listopada. Zebrane grona są natychmiast tłoczone, by zachować jakość soku, który pozostaje w kadziach przez dobę, co umożliwia naturalną sedymentację, a następnie jest przenoszony do zbiorników fermentacyjnych i zaszczepiany drożdżami. Fermentacja, przeprowadzana na zimno, trwa od kilku tygodni do nawet dwóch miesięcy, co pozwala na subtelne rozwinięcie aromatów. Po zakończeniu fermentacji wino leżakuje około 10 miesięcy. W tym czasie jest regularnie przelewane znad osadu i poddawane badaniom laboratoryjnym i degustacjom w celu oceny walorów smakowych. Niektóre wina dojrzewają w beczkach dla uzyskania głębszego aromatu. Agnieszka i Adam Białachowscy stają przed wieloma wyzwaniami, a jednym z największych jest... klimat. Kapryśna pogoda, przymrozki i grad często zagrażają zbiorom. By rozwiązać te problemy, planują inwestycje w zraszanie nadkoronowe, co chroni winorośl przed skutkami niskich temperatur. Oprócz trudności klimatycznych mierzą się też z rygorystycznymi regulacjami dotyczącymi produkcji alkoholu w Polsce. – W naszym kraju jest to bardzo sformalizowane, nie dość, że to produkcja spożywcza i rolnicza, to jeszcze alkohol, więc bardzo dużo instytucji kontroluje i wymaga szczegółowego rejestrowania tego, co się u nas dzieje – mówi współzałożycielka winnicy. Ich wina od kilku lat zdobywają nagrody w kraju i za granicą. Flagowe Solaris Oaked zostało nagrodzone złotym medalem na jednym z najważniejszych konkursów winiarskich w Niemczech – PIWI Wine Award International 2024 i na X Konkursie Polskich Win w Jaśle w 2023 r. Inne etykiety zdobyły medale m.in. na Słowacji w największym konkursie winiarskim w regionie – International Wine Competition Muvina 2024, na Międzynarodowym Festiwalu Wina Tuchovinicontest w Tuchowie 2023 i 2024 oraz na Międzynarodowych Targach Wina EnoExpo w Krakowie w 2024 r. Winnica pod Jabłonią produkuje kilkanaście tysięcy butelek rocznie. To głównie wina białe wytrawne, lecz także czerwone pod etykietą Oaked Love i wino różowe – Plażowe Różowe. Z widokiem na jezioro Agnieszka i Adam Białachowscy rozwijają też agroturystykę w swojej winnicy – możliwe są sezonowe pobyty kamperów i przyczep kempingowych. Miejsce z widokiem na jezioro przyciągnęło większą liczbę gości niż przewidywali, chociaż pierwotnie kemping miał być jedynie pobocznym projektem. Na miejscu nie są dostępne noclegi dla zwiedzających winnicę, ale gospodarze organizują gościom transport do pobliskich miejsc zakwaterowania. Ich wino można spotkać głównie w regionie kujawsko-pomorskim – w restauracjach w Bydgoszczy oraz w kilku lokalach w Toruniu. Można je też znaleźć w specjalistycznych sklepach winiarskich. W związku z obfitymi zbiorami z rocznika 2023 winnica planuje regularne dostawy również dla odbiorców spoza regionu. W najbliższych latach właściciele będą rozbudowywali sieć dystrybucji, nie zamierzają jednak zwiększać produkcji. – Przygoda z winnicą nauczyła mnie szacunku do natury – mówi Adam Białachowski. Mimo kierowania firmą B-Act i zaangażowania w rodzinny biznes, znajduje czas na aktywne uprawianie sportu – jego drugą pasją jest crossfit, który trenuje od siedmiu lat. Agnieszka Białachowska przyznaje, że cały wolny czas, który jej pozostaje po pracy w winnicy, spędza z dziećmi.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS