Koniec serii wzrostow ceny zota

Inwestorzy realizowali zyski po serii wzrostów ceny złota, które wywindowały ją do rekordowych poziomów. W środę zanim inicjatywę przejęła podaż rekordowe kursy zanotowało najmocniej handlowane złoto z kontraktów grudniowych, a także złoto na rynku spot. Analitycy techniczni zwracali uwagę na możliwość spadku ceny złota, bo wskaźnik względnej siły (RSI) przez ostatnie trzy sesje przekraczał poziom wykupienia. Można wątpić, czy to koniec wzrostu ceny złota, bo główne czynniki powodujące popyt na nie, czyli niepewność generowana przez sytuację na Bliskim Wschodzie oraz zbliżające się wybory prezydenckie w USA, nadal się utrzymują. Suki Cooper, analityczka Standard Chartered uważa, że złoto nadal będzie drożeć w nadchodzących tygodniach i spodziewa się średniego kursu 2800 USD w czwartym kwartale, a następnie 2900 USD w pierwszym kwartale przyszłego roku. Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodącego, październikowego kontraktu spadał o 1,1 proc. do 2714,40 USD. Choć to największa zniżka ceny od dwóch tygodni, to nadal trzeci najwyższy kurs zamknięcia w historii notowań. Pod koniec sesji złoto z najmocniej handlowanego, grudniowego kontraktu, taniało o 1,2 proc. do 2727,60 USD. Wcześniej w środę jego kurs dochodził do rekordowych 2772,60 USD. Na rynku spot złoto pod koniec dnia taniało o 1,3 proc. do 2713,84 USD. Wcześniej w środę jego cena dochodziła do rekordowych 2758,51 USD.