Home/business/Klienci Biedronki "kradna" rabaty i omijaja limity. Wraca temat Interii

business

Klienci Biedronki "kradna" rabaty i omijaja limity. Wraca temat Interii

W czerwcu w Interii Biznes informowalismy juz o pustych pokach ktore coraz czesciej zastaja klienci Biedronki chcacy skorzystac z promocji w tej sieci. Juz wtedy zaznaczalismy ze problem wzbudza coraz wieksze emocje. Teraz wkroczy juz najwyrazniej w nowa faze.

October 08, 2024 | business

Kilka miesięcy temu w Interii zwracaliśmy uwagę na . Wówczas sieć . Dziś sieć nadal uważa to za problem marginalny, ale pozostaje w tym poglądzie coraz bardziej osamotniona. Popularność kart lojalnościowych i aplikacji mobilnych największych sieci handlowych niemal wykluczyła z rynku promocje z ograniczeniami na osobę. Od wielu miesięcy wojna cenowa dyskontów sprawia, że choćby w Biedronce , po które chce sięgać wiele osób. Często jednak pojawienie się w sklepie nawet godzinę po jego otwarciu w pierwszym dniu promocji powoduje już duże rozczarowanie. , które miały kosztować grosze, a przy kasie widzą kolejne zaskakujące zjawisko: - Przyszłam do Biedronki po masło w promocji. Oczywiście go nie było, za to w kolejce przede mną stała pani z wózkiem pełnym masła. Przy kasie kobieta - tłumaczy Interii Biznes jedna z klientek sieci Biedronka w czerwcu br. Kilka miesięcy później Onet wraca do tego tematu i pokazuje, że . To już nie tylko wykorzystanie fizycznie posiadanych kart, ale także choćby osobom starszym. "Mogłam kupić maksymalnie cztery kostki masła w cenie aż o blisko 60 proc. niższej niż normalnie. Przy kasie spotkało mnie jednak rozczarowanie. ", tłumaczy serwisowi góralka z Nowego Targu. Niedługo potem okazało się, że . Klientka jest przekonana, że ktoś użył jej karty lub podał jej numer telefonu przy . "To jest w sumie zwykła, paskudna kradzież. Jakim trzeba być złym człowiekiem, by okradać ludzi z... rabatów", pyta retorycznie inna klientka Biedronki cytowana przez Onet. W czerwcu odniosła się w rozmowie z nami centrala : - W sieci (...) Staramy się tak planować asortyment naszych sklepów i bieżące dostawy, by jak największa liczba osób mogła z nich skorzystać - mówił wówczas Interii Biznes Marek Złakowski, dyrektor ds. rozwoju relacji z klientami i cyfryzacji w sieci Biedronka. Kilkanaście tygodni później dyrektor : "Takie sytuacje (jak opisane przez Onet — przyp. red.) pośród kilku milionów transakcji dziennie dokonywanych w naszych placówkach" — mówi w rozmowie z portalem. Dodaje także, że : "Można to zrobić przy kasie, w aplikacji, na stronie Moja Biedronka lub na infolinii Biura Obsługi Klienta Biedronki", tłumaczy Złakowski. Nieoficjalnie pracownicy Biedronki przyznają, że problem "kradzieży rabatów" i omijania promocji to coraz większy problem.

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS