Home/business/Kiepskie dane z gospodarki

business

Kiepskie dane z gospodarki

GUS zameldowa spadki rok do roku produkcji w przemysle i budownictwie.

By Mikołaj Fidziński | October 22, 2024 | business

Konsensus prognoz ekonomistów, według ankiety „Parkietu” i „Rzeczpospolitej”, sugerował, że we wrześniu produkcja przemysłowa w Polsce urośnie o 0,3 proc. rok do roku. Rzeczywistość okazała się gorsza – odnotowano spadek w takiej skali. W całym okresie pierwszych dziewięciu miesięcy 2024 r. polski przemysł jest w zasadzie w stagnacji – produkcja urosła w tym czasie o 0,2 proc. względem analogicznego okresu 2023 r. – Kondycja przemysłu dalej pozostaje słaba. Głównym mankamentem jest niska aktywność branż eksportowych, słabość europejskich gospodarek pozostawia mało miejsca na odbicie - wskazuje dr Jakub Rybacki, kierownik zespołu makroekonomii PIE. Przewiduje, że silniejsza odbudowa aktywności producentów w Polsce nastąpi raczej dopiero w 2025 r. Wtórują mu ekonomiści Pekao. „Dopóki europejski konsument (i zarazem przemysł) nie wstanie z kolan, dopóty w polskim przetwórstwie będzie panował marazm” – komentują. Ekonomiści liczą na ożywienie w 2025 r. „Sama krajowa konsumpcja to za mało, aby gospodarka mogła rosnąć. Ale impuls inwestycyjny związany ze środkami z UE powoli rozkręca się, w tym roku beneficjenci otrzymają około 20 mld zł z KPO, w 2025 r. 60 mld zł plus fundusze strukturalne. Niemiecki przemysł samochodowy drgnął w sierpniu i kontynuuje wzrost we wrześniu. Cały trzeci kwartał będzie raczej słaby w przemyśle, ale czekamy na poprawę” – liczą analitycy ING Banku Śląskiego. Pewnym „plusem” sytuacji w przemyśle jest to, że nie wysyła ona sygnałów proinflacyjnych. Już od ponad roku mamy do czynienia z deflacją producencką, we wrześniu ceny produkcji sprzedanej przemysłu były o 6,3 proc. niższe niż przed rokiem (o 0,5 proc. niższe niż w sierpniu br.). Produkcja budowlano-montażowa we wrześniu okazała się z kolei, zgodnie z poniedziałkowymi danymi GUS, o 9 proc. niższa niż przed rokiem. Ekonomiści spodziewali się nawet większego tąpnięcia, średnia prognoz wskazywała na spadek o 9,7 proc. Około 8–10-procentowe spadki rok do roku odnotowano we wszystkich działach: budowie budynków, budowie obiektów inżynierii lądowej i wodnej oraz w robotach specjalistycznych. W całym okresie styczeń–wrzesień 2024 r. budownictwo w Polsce jest na 7-procentowym minusie względem analogicznego okresu 2023 r. Najlepiej wypadają tu budowy budynków, gdzie spadek rok do roku jest „tylko” 3-procentowy. „Budownictwo od początku roku jest pod negatywnym wpływem okresu przejściowego między unijnymi perspektywami finansowymi, spadku inwestycji prywatnych i dekoniunktury w budownictwie mieszkaniowym. To efekt wysokich stóp procentowych. W 2025 r., wraz z rozruchem projektów z KPO, odbiciem inwestycji prywatnych i obniżkami stóp, oczekujemy poprawy” – komentują ekonomiści PKO Banku Polskiego. Źródło: Parkiet

SOURCE : parkiet
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS