Home/business/Kamery nagray zodzieja ale policja nie moze go namierzyc. "Jakim cudem"

business

Kamery nagray zodzieja ale policja nie moze go namierzyc. "Jakim cudem"

Czy atwo odzyskac zgubione pieniadze Choc mogoby sie wydawac ze w dobie mediow spoecznosciowych i wszechobecnego monitoringu kazda znaleziona rzecz powinna wrocic do wasciciela to nie zawsze tak sie dzieje. Przekona sie o tym pan Mateusz ktoremu w marcu w jednym z marketow w Zielonej Gorze z portfela wypado 600 z. Z czasem okazao sie ze osoba ktora przywaszczya sobie pieniadze zostaa nie tylko nagrana przez sklepowe kamery lecz rowniez zapacia karta co - zdaniem poszkodowanego - powinno uatwic zidentyfikowanie jej....

October 11, 2024 | business

Jak podaje serwis tvn24.pl, pod koniec marca w godzinach wieczornych pan Mateusz wybrał się do jednego ze sklepów w Zielonej Górze. O tym, że , przekonał się kilkanaście minut po opuszczeniu marketu, gdy był już w drodze do domu. Zrozpaczony mężczyzna poprosił swojego kolegę, żeby ten udał się do sklepu i sprawdził, czy ktoś nie znalazł gotówki. "Chodziłem, sprawdzałem, czy gdzieś nie leżą banknoty. (...) Pojawiła się kierowniczka, która powiedziała, że " - powiedział w rozmowie z serwisem pan Marcin. Powołując się na informacje uzyskane od kierowniczki sklepu, pan Mateusz podaje, że , która wypadła mu przy kasie, . Mężczyzna schował banknoty do kieszeni, a za swoje zakupy zapłacił kartą. "Zapewniono mnie, że , więc byłem pewien, że sprawa szybko się wyjaśni" - dodał poszkodowany. Pan Mariusz zgłosił sprawę na , gdzie polecono mu, żeby sam skontaktował się z przedstawicielami marketu z prośbą o zabezpieczenie monitoringu z pechowego dnia. W odpowiedzi usłyszał, że nagranie - o "świetnej jakości" - jest . Po kilku miesiącach pan Mateusz otrzymał , w którym zielonogórscy informowali go o tym, że . "Skoro ma nagranie z wizerunkiem sprawcy i wie, kiedy i jaką kartą płacił, to jakim cudem nie udało się go namierzyć?" - pyta poszkodowany, którego słowa przytacza tvn24.pl. Dlaczego tak się stało? Okazuje się, że ustalenie tego, do kogo należy , nie było wcale takie proste. " , że sprawa skończyła się w taki sposób" - przekazała podinsp. Małgorzata Barska z KMP Zielona Góra. kwalifikowana jest obecnie jako . "To ważne w kontekście przeszkód, które napotkaliśmy" - wskazała podinsp. Barska. Wyjaśniła, że choć uzyskali dane karty należącej do sprawcy, to , a to z kolei uniemożliwiło powiązanie ich z konkretnym nazwiskiem. A co z materiałem pochodzącym ze ? "Twarz sprawcy została rozesłana do wszystkich naszych , ale " - dodała podinsp. Małgorzata Barska z zielonogórskiej . Opublikowanie wizerunku sprawcy również nie wchodzi w grę, bo - jak podkreśliła - w sprawie wykroczeń na takie działania.

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS