Home/business/Jakie finansowanie na gorsze czasy

business

Jakie finansowanie na gorsze czasy

Kiedy sytuacja gospodarcza jest trudna a banki zaciesniaja polityke kredytowa warto rozwazyc skorzystanie z faktoringu. Dlaczego

October 24, 2024 | business

W trzecim kwartale 2024 r. obroty branży faktoringowej wzrosły o 3,1 proc. – podał Polski Związek Faktorów (PZF). Zrzeszone w nim firmy w ciągu dziewięciu pierwszych miesięcy tego roku wykupiły wierzytelności na łącznie 344,6 mld zł. W sumie branża obsłużyła 25,9 tys. firm, o 2 proc. więcej niż rok temu. Przedstawiły one do wykupu 21,5 mln faktur, o 8,4 proc. więcej niż przed rokiem. Z takiego finansowania najczęściej korzystali dystrybutorzy i producenci. Konrad Klimek, przewodniczący Komitetu Wykonawczego PZF, zwraca uwagę, że sektor osiągnął wzrost pomimo trudnej sytuacji na polskim rynku. – Warunki gospodarcze zarówno w kraju, jak i w Europie nadal są mało sprzyjające. Rośnie liczba niewypłacalności firm i koszty pracy. Trwa wojna na Ukrainie, a sytuacja geopolityczna pozostaje niestabilna. Dlatego tym bardziej cieszy dynamika rozwoju naszego sektora. W samym trzecim kwartale tego roku, w porównaniu do adekwatnego okresu roku ubiegłego, osiągnęliśmy 7,3 proc. wzrostu obrotów – mówi Konrad Klimek. Paweł Kacprzak, członek zarządu BNP Paribas Faktoring, tłumaczy, że problemem dla polskich firm jest obecnie między innymi wysoka inflacja i podwyżki stóp procentowych, które sprawiają, że dostęp do tradycyjnych form finansowania, takich jak kredyty bankowe, staje się coraz trudniejszy i droższy. Ponadto niemiecki przemysł, który tradycyjnie stanowi motor napędowy europejskiej gospodarki, zmaga się obecnie z wyraźnym spowolnieniem. Spadki zamówień, niższa produkcja oraz niepewność dotycząca przyszłości gospodarczej naszego zachodniego sąsiada stanowią poważne wyzwanie także dla polskich firm, które są z nim biznesowo silnie powiązane. – Opóźnienia płatności, ryzyko niewypłacalności kontrahentów zagranicznych oraz zmienność kursów walutowych stanowią dodatkowe obciążenie dla polskich firm. Coraz częściej szukają one sposobów na zabezpieczenie swoich należności – mówi Paweł Kacprzak. W takich warunkach lepiej rozważyć różne mechanizmy finansowania działalności operacyjnej, nie tylko poprawiające płynność, ale również pozwalające na zabezpieczenie się przed ryzykiem niewypłacalności kontrahentów. – Warto zwrócić uwagę na alternatywne formy finansowania, które nie obciążają bilansu przedsiębiorstwa w takim stopniu jak tradycyjny kredyt. Jednym z narzędzi, które może pomóc przedsiębiorcom w optymalizacji płynności, jest faktoring, umożliwiający szybki dostęp do gotówki za wystawione faktury przy minimalizacji ryzyka opóźnień płatności. Ponadto firmy powinny wziąć pod uwagę wprowadzenie bardziej restrykcyjnych polityk kredytowych wobec kontrahentów oraz większą automatyzację procesów zarządzania należnościami, co umożliwi lepszą kontrolę nad przepływami pieniężnymi – radzi Paweł Kacprzak. – Wykup faktur to dobra alternatywa w trudnych czasach, gdy trzeba zastrzyku gotówki, a elastyczność sektora bankowego jest mniejsza – przyznaje Konrad Klimek. Dodaje, że sektor faktoringowy rozpoczął działania w celu ograniczenia ryzyka wyłudzeń. We współpracy ze Związkiem Banków Polskich pracuje nad stworzeniem Systemu Wymiany Informacji Firm Faktoringowych – SWIFF. – Pozwoli on na wymianę danych dotyczących klientów i ich dłużników. Dzięki temu wyeliminujemy ryzyko związane z działalnością podejrzanych faktorantów oraz ich kontrahentów, a to z kolei umożliwi ograniczenie liczby wyłudzeń. Wspólna baza danych pozwoli skuteczniej zarządzać ryzykiem zarówno kredytowym, jak i operacyjnym. Liczymy, że do systemu z czasem przystąpią wszyscy członkowie związku – mówi Konrad Klimek.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS