Jak madrze i efektywnie odpoczywac Nie tylko siownia i fitness

Oczywiście, jesteśmy różni i każdy ma inne potrzeby. Każdego też co innego relaksuje i regeneruje. Jednak badania pokazują, że Jak podają naukowcy, dziennie wchłaniamy 34 gigabajty danych, czyli odpowiednik 100 tys. słów. Niestety wiele z tych informacji podnosi nam ciśnienie i wpływa bardzo niekorzystnie na cały organizm. Dlaczego? Ponieważ, jak pisze Robert M. Sapolsky w książce "Dlaczego zebry nie mają wrzodów?", człowiek tym m.in. różni się od zwierzęcia, że reakcję stresową może u niego wywołać nie tylko sytuacja zagrożenia, ale sama myśl o niej. Wystarczy, że obejrzymy wiadomości w telewizji lub usłyszymy o czymś stresującym i mechanizm stresowy został uruchomiony. – – mówi dr Janusz Spyra, ekspert z zakresu autokontroli emocjonalnej. Aby funkcjonować w homeostazie, potrzebujemy dwóch rzeczy: Jak zresetować mózg? Najdoskonalszym narzędziem do resetowania naszego wewnętrznego komputera jest Regularna praktyka medytacji pozwala naszym mózgom wrócić na optymalne obroty i naładować baterie. Dla kogoś, kto na co dzień pędzi i tworzy gigabajty myśli, może to wydawać się bardzo trudne, a może nudne, albo wręcz niewykonalne, żeby tak usiąść i nie robić nic, skupić się na oddechu. Po co? Nie jesteśmy buddyjskimi mnichami! A jednak... Naukowcy zaobserwowali, że obniża ona ciśnienie, poziom kortyzolu oraz odwraca wszystkie negatywne skutki stresu. Aby zacząć medytować, nie potrzeba iść na specjalny kurs, czy prywatne lekcje. Wystarczy usiąść w wygodnej pozycji, zamknąć oczy i skupić się na oddechu. Na początku można liczyć te oddechy lub powtarzać sobie w myślach: "wdech, wydech". To wystarczy. Pobyć z własnymi myślami Znaczna część naszego codziennego stresu tworzy się tylko w naszych głowach. – . Działają one jak filtr, który z całego bogactwa i różnorodności przejawów życia wyłapuje tylko to, co je potwierdza – mówi Wojciech Eichelberger. Jeśli nie dajemy sobie chwili na przerwę, w której możemy nabrać dystansu i przyjrzeć się naszym myślom, stres będzie dalej się zapętlał. Każdy z nas ma mnóstwo kreatywnych pomysłów w głowie i jeśli tylko uda się odpowiednio wyciszyć, może odnaleźć w sobie samym odpowiedzi na wszystkie, dręczące nas pytania. Z czułością dla ciała Jeśli czujesz, że twoje ciało potrzebuje rozluźnienia, jest sztywne, napięte, boli i woła o pomoc, nie oznacza to zaraz, że trzeba położyć się do łóżka. W takim przypadku znacznie bardziej . Czyli taka aktywność, która nie generuje kolejnych napięć, nie przeciąża dodatkowo organizmu, ale pozwala się sobą zaopiekować i z wyczuciem krok po kroku zniwelować wszelkie napięcia i bóle. Jako certyfikowana nauczycielka jogi powiem tylko tyle: nie wytrzymałabym napięcia, jakie jest związane z moją pracą, ani nie poradziłabym sobie z potwornymi bólami pleców, które wynikały z siedzącej pracy i krzywego kręgosłupa, gdyby nie regularna praktyka jogi. Jak zacząć jogować, aby nie zrobić sobie krzywdy i mieć z tej praktyki najwięcej korzyści? O tym w kolejnym artykule.