Home/business/Gigantyczna stawka. W tych wyborach Olaf Scholz walczy o polityczne zycie

business

Gigantyczna stawka. W tych wyborach Olaf Scholz walczy o polityczne zycie

Brandenburgia to niezbyt ludny land bez wiekszego znaczenia gospodarczego czy politycznego. Teraz jednak na te czesc kraju zwrocone sa oczy caych Niemiec. W Berlinie czuc napiecie i coraz wieksze zniechecenie do wadz.

September 22, 2024 | business

Kwestia VW to kolejny wielki problem Olafa Scholza i jego koalicji. Po zamachu głównym tematem stała się imigracja — i zdaniem większości Niemców Berlin nie umie jej kontrolować. Gospodarka jest w kiepskim stanie, koalicja trzeszczy, a skrajna prawica odnosi sukcesy wyborcze. . Nie jest to zbyt duży land — zamieszkuje go raptem ok. 2,5 mln osób. Składają się na niego tereny byłej NRD, "otaczające" Berlin — choć sama niemiecka stolica nie należy do Brandenburgii, jest ona osobnym landem. Brandenburgia jest niezbyt zamożna i niespecjalnie istotna gospodarczo. A jednak — w ostatnich dniach w Berlinie nie mówi się właściwie o niczym innym niż o głosowaniu w Brandenburgii. — Trzeci sukces AfD w wyborach lokalnych to byłby dramat dla tego kraju — usłyszeliśmy od spacerowiczów w okolicach Bramy Brandenburskiej. W centrum stolicy nietrudno dostrzec ludzi z koszulkami z hasłami "Nie dla AfD" — czasem to hasło zresztą pojawia się w mniej cenzuralnej wersji. Jednak nawet w tym najbardziej liberalnym mieście Niemiec coraz więcej osób przyznaje, że imigracja jest problemem — i że rząd w Berlinie sobie z nim nie radzi. Olaf Scholz próbuję zajmować się tym problemem — . Kłopot w tym, że dla coraz większej części elektoratu, w kwestii migracji bardziej wiarygodna jest skrajna prawica spod znaku AfD — a nie lewicowa SPD Olafa Scholza. Walka o polityczne życie Ostatnie wybory landowe z początku miesiąca okazały się katastrofą dla Olafa Scholza. Jego SPD otrzymała 6,1 proc. poparcia w Turyngii i 7,3 proc. w Saksonii. Trudno to odczytać inaczej niż czerwoną kartkę dla kanclerza. A już za rok wybory do parlamentu ogólnokrajowego, które przesądzą, kto będzie szefem rządu. Czy Olaf Scholz może jeszcze marzyć o utrzymaniu władzy? Jeśli tam SPD wygra, Olaf Scholz może poczuć wiatr w żaglach — i próbować się odbić. Sondaże pokazują, że szanse są. W ostatnich sondażach z tego landu SPD ma 27 proc. poparcia. To sporo — zwłaszcza biorąc pod uwagę wyniki w Saksonii i Turyngii. Ale 28 proc. ma w tej chwili skrajnie prawicowa AfD. Różnica nie jest duża. Jeśli SPD uda się na ostatniej prostej pokonać prawicową konkurencję, jego pozycja w Berlinie na pewno wzrośnie. Do wyborów do Bundestagu ciągle pozostał rok. Na razie SPD w skali kraju ma poparcie 14 proc. Niemców. Wygrywa centroprawicowa CDU z poparciem rzędu 34 proc. AfD popiera natomiast 18 proc. Olaf Scholz zapewnia, że chce utrzymać fotel kanclerza, choć patrząc na te wyniki trudno brać te deklaracje na poważnie. Największe szanse, by zostać szefem niemieckiego rządu ma natomiast kandydat CDU Friedrich Merz. Można sobie wyobrazić wielką koalicję CDU-SPD w przyszłym roku. Na razie bowiem główne partie deklarują, że nie będą chciały dopuścić AfD do rządzenia na poziomie krajowym. . Nawet jeśli jest wątpliwe, by był znów kanclerzem w 2026 r., to kto wie, może dostać tekę wicekanclerza w nowym rozdaniu — a takie stanowisko zajmował przecież w rządzie Angeli Merkel w latach 2018-2021. To na razie tylko tylko spekulacje — a tak jak mało który premier chce zostawać wicepremierem, tak mało który kanclerz — wicekanclerzem. Jedno jest w każdym razie pewne. 22 listopada całe Niemcy wstrzymają oddech — a jedną z najbardziej zestresowanych osób w kraju będzie z pewnością właśnie Olaf Scholz.

SOURCE : businessinsider_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS