Home/business/InPost chce penej kontroli nad brytyjskim Menzies

business

InPost chce penej kontroli nad brytyjskim Menzies

Operator sieci paczkomatow wedug zrode Sky News prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie przejecia brakujacych mu 70 proc. akcji brytyjskiej firmy logistycznej Menzies.

October 14, 2024 | business

Czasu na decyzję formalnie jest jeszcze sporo, ale wygląda na to, że InPost nie będzie czekał. Notowany w Amsterdamie operator sieci paczkomatów w lipcu ubiegłego roku kupił 30 proc. akcji brytyjskiej firmy Menzies, dzięki czemu zapewnił sobie infrastrukturę magazynową i sieć logistyczną do samodzielnego dostarczania przesyłek do automatów w Wielkiej Brytanii. InPost zapłacił wówczas prawie 50 mln GBP, czyli ok. 250 mln zł. W umowie zapisano prawo przejęcia reszty udziałów w ciągu trzech lat. - Szczegółowych warunków opcji call nie możemy ujawnić. Guzik jest w naszych rękach, w każdym momencie w ciągu najbliższych trzech lat możemy przejąć pełną kontrolę nad spółką - mówił wtedy Adam Aleksandrowicz, ówczesny szef finansów InPostu. Guzik zaraz może zostać naciśnięty. „InPost prowadzi bardzo zaawansowane rozmowy w sprawie przejęcia 70 proc. udziałów w Menzies, których jeszcze nie posiada. Według źródeł umowa - której wartość na razie nie jest pewna - może zostać ogłoszona w tym tygodniu" - podał w poniedziałek serwis Sky News. Na ostatniej konferencji wynikowej InPostu na początku września Rafał Brzoska, prezes i główny akcjonariusz grupy, był pytany przez dziennikarzy o plany dotyczące Menzies, ale nie deklarował żadnego konkretnego terminu, w jakim chciałby przejąć brakujące udziały. Wskazywał jednak, że transakcja przyczyniła się do silnego wzrostu na rynku brytyjskim . - Po raz pierwszy marża EBITDA na rynkach poza Polską wzrosła do poziomu dwucyfrowego i wyniosła 15 proc. To wynik wzrostu wolumenu, szczególnie w Wielkiej Brytanii, gdzie rośnie bardzo szybko wraz z rozwojem sieci paczkomatów - mówił Rafał Brzoska. Menzies jest specjalistycznym operatorem logistycznym, który ma sieć 100 magazynów i dostarcza przesyłki do ponad 47 tys. punktów. Firma zatrudnia 5 tys. osób. InPost wskazywał, że jest w dużej mierze podobna do dawnego polskiego Ruchu - jest jednym z dwóch największych dostawców prasy w Wielkiej Brytanii i Irlandii, w związku z czym ma rozbudowaną sieć logistyczną, dostarczającą produkty do punktów detalicznych niemal przez cały rok, włączając weekendy. „InPost zwiększył swoje możliwości logistyczne w Wielkiej Brytanii dzięki partnerstwu z Menzies, które dało możliwość szybkiego skalowania i dopasowywania się do rosnącego popytu konsumentów w całym kraju. W II kw. 2024 r. wolumen paczek w Wielkiej Brytanii wzrósł prawie trzykrotnie w ujęciu rok do roku. Ponadto InPost poinformował, że rozszerzył pilotaż oferty B2C, który spotkał się z bardzo pozytywnym przyjęciem ze strony sprzedawców. Oczekujemy, że InPost będzie w stanie nawiązać relacje z najlepszymi markami modowymi w modelu B2C i skalować swój brytyjski biznes. Teraz najtrudniejszym zadaniem jest wdrożenie jak największej liczby pczakomatów w Wielkiej Brytanii. (...)Biorąc pod uwagę wysoki potencjał generowania gotówki, spółka dysponuje środkami na finansowanie wzrostu w Wielkiej Brytanii z wewnętrznych przepływów pieniężnych" - pisał w ubiegłotygodniowej notatce o InPoście Paweł Szpigiewl, analityk BM mBanku. Jeśli do transakcji dojdzie, będzie to druga w ostatnich miesiącach umowa, na mocy której firma rodem z Polski przejmie kontrolę nad znaną brytyjską marką. We wrześniu eSky kupił od chińskiego konglomeratu Fosun prawa do marki turystycznej Thomas Cook.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS