Home/business/Eskalacja na Bliskim Wschodzie a ceny ropy naftowej. "Jest potencja do wzrostu"

business

Eskalacja na Bliskim Wschodzie a ceny ropy naftowej. "Jest potencja do wzrostu"

W nocy z poniedziaku na wtorek wojska izraelskie rozpoczey "ukierunkowane i ograniczone" dziaania zbrojne na poudniu Libanu a wieczorem Iran rozpocza zmasowany atak rakietowy na Izrael. Konflikt na Bliskim Wschodzie eskaluje a ceny ropy ida w gore. Zdaniem eksperta to co dzisiaj widzimy to jest tzw. premia za konflikt. Niepewnosc na rynku ropy wzmaga niebezpieczenstwo jego rozszerzenia zwiekszenia napiec oraz uzycie zaawansowanych broni o wiekszym kalibrze.

October 01, 2024 | business

"New York Times" napisał we wtorek, że zachodni dyplomaci ostrzegli Iran, że jeżeli zaatakuje Izrael, może się to spotkać z silną odpowiedzią tego państwa, w tym związane m.in. z programem nuklearnym czy . W środę wieczorem armia izraelska poinformowała, że . O tym, jaki wpływ może mieć eskalacja konfliktu na rynek ropy naftowej, opowiedział w rozmowie z Interią Biznes . Jeszcze kilka godzin temu, w obliczu informacji o możliwym . Przed godz. 18 cena europejskiego benchmarku, ropy Brent, wynosiła około 75 dolarów za baryłkę, co stanowiło wzrost o ponad 4 proc. Z kolei amerykańska ropa WTI wyceniana była na około 71 dolarów za baryłkę, co również dawało wzrost o ponad 4 proc. - Dzisiejsza reakcja rynku jeżeli chodzi o 4-procentowe wzrosty, na temat tego, że Iran może szykować się do - powiedział Daniel Kostecki, główny analityk rynków CMC Markets Polska. armia izraelska przekazała informacje na temat tego, że z Iranu zostały wystrzelone rakiety w stronę Izraela. Analityk podkreślił, że są to pociski, które , jeżeli dosięgnęłyby celu. - To już nie są te same pociski, które trafiają w żelazną kopułę Izraela, tylko już o wiele cięższy kaliber broni. I stąd - powiedział ekspert. - Gdyby taki pocisk został wystrzelony z terytorium Iranu na stronę Izraela, to by już oznaczało , co by pewnie znowu spotkało się z odpowiedzią Izraela. Wtedy to już nie mógłby być konflikt, a bardziej otwarta wojna, co oczywiście będzie powodować, że - wyjaśnił Daniel Kostecki. - To co dzisiaj widzimy to jest tzw. premia za konflikt, czyli jeżeli konflikt eskaluje, a jeszcze nie mamy do czynienia z żadnym ograniczeniem podaży ropy czy trudnością w jej przepływie i dostawach, to na razie (około 4-5 dol.) . No i dopiero później, jeżeli eskalacja by następowała, to jest już wtedy itd. - stwierdził ekspert. - Jest duże niebezpieczeństwo rozszerzenia tego konfliktu czy też użycia już bardziej zaawansowanej broni o większym kalibrze, prowadzące finalnie do zwiększenia napięć, a to do jeszcze większej niepewności, a co za tym idzie - powiedział Daniel Kostecki. - Ropa jest jeszcze wyjątkowo tania, dlatego w każdym z tych scenariuszy - dodał. Analityk podkreślił, że zastosowanie przez Iran pocisków balistycznych będzie się wiązało z odpowiedzią i eskalacją konfliktu. - , co by się nie działo w takich sytuacjach, . Inwestorzy uciekają jednak do dolara, dlatego że na światowych rynkach, kiedy jest duża niepewność, to dolar amerykański jest walutą, za którą kupuje się wszelkiego rodzaju aktywa - powiedział Daniel Kostecki. - Wtedy ten kapitał mógłby być wchłonięty właśnie przez rynek surowcowy, przez złoto, które mogłoby dosyć mocno reagować , a także ropę naftową czy gaz - podkreślił. - Natomiast , a z kolei ceny chociażby akcji czy kryptowalut, które też zareagowały na tę informację, powinny spadać - podsumował Daniel Kostecki.

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS