Elon Musk pokazuje sponsorow Harris i Trumpa. Oto za kim stoja bigtechy

Na kampanię Harris największe datki przesyłają giganci technologiczni. . Łączne wpłaty od tych dwóch firm przekroczyły 2,3 mln dol. Musk uznał za niepokojące, że dominujące na rynku przeglądarek internetowych i wyszukiwarek firmy popierają jednego z kandydatów. Wskazuje, że taka sytuacja może prowadzić do stronniczości w cyfrowych mediach. Na piątym miejscu wśród donatorów jest Apple, a na szóstym — Oracle. Na liście firm wspierających Harris jest jeszcze więcej przedstawicieli "nowej gospodarki", takich jak: . Te firmy przekazały na kampanię Harris kwoty powyżej 91 tys. dol. W czołówce zwolenników Demokratki jest też pośrednik ubezpieczeniowy Brown&Brown oraz kosmetyczno-farmaceutyczny Johnson&Johnson. Historycznym paradoksem jest, że największy biznes opowiada się za lewicową kandydatką, która proponowała m.in. opodatkowanie zysków niezrealizowanych (wynikających ze wzrostu kursu niesprzedanych jeszcze akcji). Sam Musk jest zwolennikiem Republikanina, choć datku od Tesli nie widać na liście wpłat. Być może jest, ale na odleglejszym miejscu. A Trumpa wspiera przeważnie bardziej tradycyjny biznes i znacznie skromniejszymi kwotami. Były prezydent otrzymał donacje od m.in. linii lotniczych , które są na czele listy i przekazały łącznie nieco ponad 218 tys. dol na kampanię kandydata Republikanów. W zestawieniu z wpłatami na rzecz Harris, różnice w kwotach są ogromne. Musk cytuje jeszcze inny wpis, który pokazuje, że różnica w wydatkach na kampanię prezydencką według stanu na koniec września wynosiła Do tego według tego wpisu ma stać za nią zdecydowana większość mediów. Z innego cytowanego przez Elona Muska wątku wynika, że aż 96 proc. donacji ze strony dziennikarzy poszło właśnie na kampanię Demokratki. Rozkład wsparcia finansowego dla kandydatów wyraźnie pokazuje, jak . Pytanie, jakie Musk stawia publicznie, dotyczy potencjalnego wpływu finansowania kampanii przez technologicznych gigantów na neutralność i uczciwość politycznych debat w kraju. Sam jednak zarazem nie jest neutralny, ale prezentuje otwarcie swoje poglądy polityczne. Nie tyle uniemożliwia jednak obecności na swojej platformie lewicowych idei, nie cenzuruje takich wpisów, ile po prostu prezentuje z prywatnego profilu swoje własne poglądy.